41Umiłowani, nie wierzcie każdemu duchowi, lecz rozeznawajcie duchy, czy są od Boga, gdyż wielu fałszywych proroków pojawiło się na świecie. 2Po tym rozpoznacie ducha Bożego: każdy duch, który wyznaje, że Jezus Chrystus przyszedł w ciele, jest od Boga, 3a każdy duch, który nie wyznaje Jezusa, nie jest od Boga. Ten właśnie jest duchem antychrysta, o którym słyszeliście, że ma przyjść, a właściwie już jest na świecie. 4Wy, dzieci, od Boga jesteście i pokonaliście ich, bo Ten, który działa w was, jest potężniejszy od tego, który działa w świecie. 5Oni są ze świata i dlatego mówią językiem świata, a świat ich słucha. 6My jesteśmy od Boga i każdy, kto zna Boga, słucha nas, a kto nie jest od Boga, nie słucha nas. Po tym rozpoznajemy ducha prawdy i ducha fałszu.
Bóg jest miłością
7Umiłowani, miłujmy się nawzajem, bo miłość pochodzi od Boga, a każdy, kto miłuje, narodził się z Boga i zna Boga. 8Kto nie miłuje, nie zna Boga, bo Bóg jest miłością. 9Miłość Boża ukazała się wśród nas przez to, że Bóg posłał na świat swego Jednorodzonego Syna, abyśmy dzięki Niemu mieli życie. 10Na tym polega miłość, że nie my umiłowaliśmy Boga, lecz On nas umiłował i posłał swojego Syna jako ofiarę przebłagalną za nasze grzechy. 11Umiłowani, jeżeli Bóg nas tak umiłował, to my również powinniśmy miłować się wzajemnie. 12Boga nikt nigdy nie widział. Gdy jednak miłujemy się wzajemnie, Bóg przebywa w nas, a Jego miłość jest w nas doskonała. 13Po tym rozpoznajemy, że przebywamy w Nim, a On w nas, gdyż udzielił nam ze swojego Ducha.14My oglądaliśmy to i dajemy świadectwo, że Ojciec posłał Syna, Zbawiciela świata. 15Kto wyznaje, że Jezus jest Synem Bożym, w tym przebywa Bóg, a on w Bogu.16My to poznaliśmy i uwierzyliśmy miłości, którą Bóg ma względem nas. Bóg jest miłością i kto trwa w miłości, trwa w Bogu, a Bóg przebywa w nim.
17Tak wydoskonaliła się w nas miłość, że z pełną ufnością oczekujemy dnia sądu, ponieważ na tym świecie jesteśmy podobni do Niego.18Tam, gdzie jest miłość, nie ma lęku, lecz doskonała miłość odrzuca lęk, ponieważ lęk wiąże się z karą. Kto natomiast się lęka, nie osiągnie doskonałej miłości. 19My miłujemy, ponieważ On pierwszy nas umiłował. 20Jeżeli ktoś powie: „Miłuję Boga”, a jednocześnie nienawidzi swego brata, jest kłamcą. Kto nie miłuje swego brata, którego widzi, nie może miłować Boga, którego nie widzi. 21Takie otrzymaliśmy od Niego przykazanie, aby ten, kto miłuje Boga, miłował też swojego brata.
przyszedł w ciele – stwierdzenie to wyraża fundament wiary i nadziei chrześcijańskiej. Jezus, Syn Boży, stał się człowiekiem i umarł za nas, aby dać nam dowód niepojętej miłości Boga do ludzi. Przez Wcielenie Syna Bożego dokonuje się odkupienie duszy i ciała każdego człowieka i otwiera się przed każdym droga do życia wiecznego.
ich – fałszywych proroków.
duch prawdy i duch fałszu – nie jest to wskazanie na dwie równorzędne sobie siły panujące w świecie (dobro i zło), ale podkreślenie, że człowiek może w swoim życiu wybrać dobro lub zło; może być w jedności z Bogiem lub się Jemu sprzeciwiać. Tutaj termin duch ma znaczenie przenośne, oznacza skłonność, dążenie, a nie osobę.
PROROK (hebr. nawi - ‘nawoływać’, ‘zwiastować’) - człowiek przemawiający w imieniu Boga i z Jego polecenia. Profetyzm był praktyką znaną także w innych religiach starożytnego Wschodu. Proroków izraelskich wyróżnia jednak fakt odejścia przez nich od praktyk zmierzających do uzyskania stanów ekstatycznych przy pomocy muzyki, tańca lub środków odurzających. W czasach ST zjawisko profetyzmu było bardzo rozpowszechnione, a nawet zinstytucjonalizowane. Władcy mieli swoich urzędowych proroków, istniały też całe grupy proroków (np. uczniowie Eliasza), a nawet szkoły prorockie. Największe znaczenie dla Izraela mieli prorocy charyzmatyczni, niezwiązani z żadną instytucją, niezależni od królów i od miejsc kultu. Ich charakterystyczną cechą był fakt powołania przez Boga i świadomość powierzonej im misji (np. Wj 7,1n, Jr 15,19). Zadaniem proroków było przekazywanie słów, które otrzymali od Boga. Głoszenie woli Bożej odbywało się ustnie, a księgi prorockie ST są późniejszym, w stosunku do działalności proroków, zapisem danego im objawienia. W okresie przesiedlenia babilońskiego teksty zapisanych objawień zaczęto łączyć w jeden zbiór nazwany Prorocy. W NT tytuł proroka odnoszony jest do Jana Chrzciciela i do samego Jezusa (np. J 6,14). Dar proroctwa jest również jednym z darów Ducha świętego, wyrażającym się w objawianiu tajemnic, napominaniu, pocieszaniu i budowaniu wspólnoty (1Kor 12,28n).
CHRYSTUS (gr. christos - ‘namaszczony’, odpowiednik hebr. masziach - ‘mesjasz’, ‘pomazaniec’) - w ST w ten sposób określano królów Izraela, którym przekazywano władzę w obrzędzie namaszczenia oliwą (Sdz 9,8-15; 2Sm 5,3; 1Krl 1,39; Ps 89,21; Syr 43,13), a także kapłanów, których takim obrzędem wprowadzano w urząd (Wj 29,7; Kpł 4,3.5.16; Syr 45,15). Pismo Święte używa tego terminu w odniesieniu do Dawida i jego sukcesorów, kontynuujących zapoczątkowaną przez niego dynastię (2Sm 7,12nn). Z czasem utrwaliła się w Izraelu wizja króla-kapłana, który miał być idealnym władcą czasów ostatecznych. Miał on zamknąć dynastię królów i utrwalić królestwo Boże na ziemi. Jego panowanie miało mieć charakter duchowy i powszechny. W NT tytuł pomazaniec prawie wyłącznie występuje w greckiej formie christos i odnosi się jedynie do osoby Jezusa z Nazaretu jako Zbawiciela namaszczonego i objawianego światu przez Ojca, który Go posyła na ziemię, aby wypełnił dzieło odkupienia (Mt 16,16n). W Kościele pierwotnym powszechnie posługiwano się tym określeniem w odniesieniu do Jezusa i dlatego zaczęło ono funkcjonować jako Jego imię własne. Zob.
NAMASZCZENIE.
ANTYCHRYST (gr. antichristos - ‘wróg Chrystusa’) - przeciwnik Boga, odstępca podważający godność Jezusa jako Syna Bożego i Chrystusa. Termin ten w NT występuje tylko w pismach apostoła Jana, gdzie używany jest na oznaczenie tajemniczej postaci lub jakiejś wrogiej Chrystusowi siły. Mówiąc o antychryście, trudno jest wskazać jakieś konkretne osoby, ale z pewnością jest nim każdy, kto nie uznał faktu mesjańskiego posłannictwa Jezusa i sprzeciwia się głoszeniu Jego Ewangelii. Prawda dotycząca wrogów Chrystusa obecna jest również w innych pismach NT, choć została wyrażona za pomocą innych terminów. Ewangeliści zapowiadają nadejście fałszywych chrystusów na końcu czasów (Mt 24,24); apostoł Paweł mówi o człowieku niegodziwym, który stawia siebie ponad Bogiem (2Tes 2,3-12). W Apokalipsie św. Jana autor przedstawia antychrysta jako bestię budującą swoje królestwo (Ap 13), która ostatecznie zostanie pokonana przez Chrystusa (Ap 19,11-20).
OFIARA - polega na przekazaniu Bogu rzeczy lub zwierząt, najczęściej w akcie oficjalnego kultu. Biblijna idea ofiary ewoluowała wraz z biegiem historii zbawienia. W historii składania ofiar znajduje swoje odbicie historia wiary Izraela w jedynego Boga. Dary składane Bogu w ofierze mogły być krwawe lub bezkrwawe, ze zwierząt lub z roślin, z pokarmów lub z płynów. W czasach patriarchów ofiary były składane przez głowę rodziny, z okazji ważnych wydarzeń, na zbudowanym przez ofiarodawców kamiennym ołtarzu. Od czasów wędrówki przez pustynię ukształtował się kult instytucjonalny, w którym składanie ofiar zostało zarezerwowane dla kapłanów. Przepisy składania ofiar są podane w Kpł 1 - 7 i Lb 15. Najbardziej typową była ofiara całopalna, składana przez kapłanów każdego dnia rano i wieczorem w świątyni w Jerozolimie. Składano ją w imieniu całego ludu jako wyraz hołdu i wdzięczności Bogu, który jest Panem życia. Rodzaj i sposób składania ofiary uzależniony był od celu, który ofiarodawca chciał osiągnąć przez jej złożenie (pojednanie z Bogiem, przebłaganie Boga za popełnione grzechy, wyproszenie u Boga szczególnej łaski itp.). Starotestamentowy kult ofiarniczy nie był jedynie zewnętrznym rytuałem, jak niekiedy próbow ano go interpretować. Obrzędom składania ofiar towarzyszył wymiar duchowy, który wyrażał się w wierze ofiarodawców. Liturgia ofiarnicza jest odpowiedzią człowieka na miłość Boga i przede wszystkim oznacza oddanie się ofiarodawcy w opiekę i moc Stwórcy. Rutynę w składaniu ofiar mocno krytykowali prorocy ST. Niektórzy twierdzili nawet, że Bóg całkowicie je odrzuca, jeśli nie towarzyszy im duchowa przemiana ofiarodawcy (np. Ps 51,16-21; Iz 1,10-20; Am 5,21-27). Jezus zapowiedział kres ofiar ST i wspomniał o godzinie, w której Bóg będzie otrzymywał kult w Duchu i w prawdzie od prawdziwych czcicieli (J 4,23n). Godzina ta wypełniła się wtedy, gdy na krzyżu złożył z siebie najdoskonalszą ofiarę za całe stworzenie. Jedyna ofiara Chrystusa ostatecznie zakończyła kult starotestamentowy i przyniosła zbawienie całej ludzkości (Hbr 9,23-28). Zob.
CAŁOPALENIE,
OŁTARZ.
GRZECH - postawa człowieka przeciwna woli, jaką Bóg ma wobec swojego stworzenia, którą przekazał człowiekowi w prawie naturalnym i objawił w ustanowionych przez siebie przykazaniach. Autorzy ksiąg biblijnych stosują wiele pojęć, za pomocą których opisują rzeczywistość grzechu. Grzech jest rozumiany przede wszystkim jako akt buntu przeciwko Bogu, wyrażający się w świadomym i dobrowolnym zanegowaniu Jego panowania (Rdz 3,1-7). Zawsze towarzyszy mu próba postawienia kogoś lub czegoś na miejscu Boga. Dlatego każdy przejaw grzechu w swojej istocie jest aktem bałwochwalstwa (Rz 1,18 - 3,20). Konsekwencją buntu przeciwko Bogu jest pogwałcenie Jego praw, co księgi Pisma Świętego oddają obrazowym wyrażeniem: chybienie celu. Inny sposób opisywania rzeczywistości grzechu w Piśmie Świętym polega na przedstawianiu go w kategoriach obrazy Boga, przestępstwa, które pociąga za sobą winę i karę. Autorzy NT rozumieją grzech również jako dług, który człowiek zaciąga względem Boga (np. Mt 6,12-15; Łk 7,40-43; Kol 2,14). Apostoł Paweł, omawiając w Liście do Rzymian (Rz 5 - 7) genezę grzechu i śmierci, odwołuje się do obrazów zawartych w Księdze Rodzaju (Rdz 3,1nn). Powszechne nieposłuszeństwo ludzi, ukazane w grzechu Adama, zostało odkupione Męką i Śmiercią Jezusa. Tryumf Chrystusa nad grzechem i śmiercią otworzył ludziom drogę do Boga i życia wiecznego. Zob.
ADAM.
DUCH BOŻY, DUCH PAŃSKI - Bóg przez swojego Ducha działa w świecie i w ten sposób jest Panem historii. W ST Ducha Bożego rozumiano nie jako osobę, ale jako moc. W NT mówi się o działaniu Ducha Bożego, który zstępuje na ludzi i uzdalnia ich do życia w prawdzie, wolności i miłości (J 16,5nn). Duch Boży w sposób szczególny zstąpił na Syna Bożego Jezusa Chrystusa. Całe Jego życie naznaczone było mocą Ducha, który działał w Nim od momentu poczęcia (Łk 1,35), poprzez chrzest w Jordanie (Mt 3,16), aż do wypełnienia na krzyżu ofiary odkupienia (Hbr 9,14). Chrystus przekazał swojego Ducha uczniom i uzdolnił ich do kontynuowania swojej misji w świecie (J 16,5-15).
JEZUS (hebr. Jehoszua, Jeszua - ‘Bóg zbawia’ lub ‘Bóg jest moim zbawieniem’) - imię wybrane przez Boga dla swojego Syna. Archanioł Gabriel, oznajmiając Maryi, że Bóg wybrał Ją na matkę Zbawiciela, polecił Jej, aby mającemu urodzić się dziecku nadano imię Jezus ( Łk 1,31). W ST imię to nosili: następca Mojżesza (Wj 17,8nn) oraz autor Mądrości Syracydesa, jednak przez szacunek do Zbawiciela, sukcesora Mojżesza nazywa się Jozuem, a księga Mądrość Syracydesa wzięła swoją nazwę od imienia ojca jej autora. Często w NT Jezus jest nazywany Chrystusem, co wynika z Jego mesjańskiego posłannictwa. Zob.
CHRYSTUS.
SYN BOŻY - tytuł biblijny, przysługujący wybrańcom Boga, których obdarza On szczególnym upodobaniem. W ST tytuł ten odnosił się do aniołów (Hi 1,6), narodu wybranego (Wj 4,22; Pwt 14,1; Oz 2,1), przywódców Izraela (Ps 82,6). Mianem Syna Bożego określano również oczekiwanego Chrystusa, czyli Mesjasza (1Krn 17,13; Ps 2,7; 89,27). W NT Jezus został nazwany Synem Bożym i tylko On jest nim w sensie właściwym (Mt 4,3.6; 17,5; 26,63; Mk 3,11.17; 5,7; 15,39; Łk 4,41). Prawdę tę Jezus wielokrotnie objawiał w swoim nauczaniu (Mt 7,21; 11,27; 21,37; 22,42-46; 24,36; J 10,36; 20,17). Apostołowie Paweł i Jan, mówiąc o Jezusie jako Synu Bożym, wskazują na Jego odwieczne istnienie wraz z Bogiem. Jezus - Syn Boży - istniał jako Słowo, ma swój udział w dziele stworzenia i jest pośrednikiem objawienia i odkupienia.
SĄD OSTATECZNY - w myśli ST dojrzewało przekonanie o tym, że każdy dobry czyn człowieka zostanie przez Boga nagrodzony, a każdy zły ukarany. Autorzy biblijni łączą to nauczanie z ideą dnia sądu, dnia ostatecznego, Dnia Pana, dnia gniewu itp. Ta wielość określeń świadczy o braku pewności i zróżnicowaniu tradycji, w których dojrzewały poglądy na temat Sądu Ostatecznego. Według autorów ST, Bogu, jako Stwórcy świata, przysługuje władza sędziowska nad stworzeniem. Dotyczy ona całej ziemi (np. Rdz 18,25; Ps 9,7-9), poszczególnych narodów (np. Sdz 11,27), jak i pojedynczych ludzi (np. Rdz 16,5). Sąd Boga nad światem ma się odbyć w czasie historycznym. Ma to być sąd uniwersalny obejmujący zarówno Izraela, jak i wszystkie narody. Wierzono, że na Sądzie Ostatecznym umarli powstaną do życia (np. Ez 37,1-14; Dn 12,1-3), a nagrodą za sprawiedliwe życie będzie wieczne szczęście. Bezbożnych natomiast czeka potępienie (np. Iz 66,24). W literaturze żydowskiej, która powstała pomiędzy ST a NT, idei Sądu Ostatecznego towarzyszą wyraźne wzmianki o zmartwychwstaniu (np. Hen 22,4; 4Ezd 7,32). Liczne teksty NT zawierają rozwiniętą naukę o Sądzie Ostatecznym, podaną najczęściej przy pomocy języka właściwego apokaliptyce żydowskiej tamtego czasu. W tekstach tych zwrócono uwagę na to, że Sąd Ostateczny nastąpi nagle i nie da się go przewidzieć (np. Mt 24,42.44). Ma się on łączyć z powtórnym przyjściem na ziemię Syna Człowieczego, który założy na ziemi królestwo Boże (np. 1Tes 5,1-3; Jk 5,8n; 1P 4,5). Niektórzy autorzy NT uważali, że sąd Boży nad człowiekiem odbywa się bezpośrednio po jego śmierci (np. Łk 16,1-9; Hbr 9,27). Podane w Ewangelii nauczanie Jezusa na temat Sądu Ostatecznego łączy się nierozerwalnie z Jego wezwaniem do pokuty i nawrócenia. Sąd ten ma mieć charakter indywidualny, a jego kryterium będą ludzkie uczynki (Mt 25,31-46). Według Ewangelii św. Jana sąd ma mieć nie tylko wymiar przyszły (J 5,28n; 12,48), lecz dokonuje się również w teraźniejszości (J 9,39; 12,31). Tematykę Bożego sądu na końcu czasów podejmuje także Paweł Apostoł. Uważa on, że sąd ten odbędzie się w Dniu Pana, który nastąpi nagle (np. 1Tes 5,2-4). Bóg dokona sądu przez Jezusa Chrystusa, według kryteriów zawartych w Ewangelii (np. Rz 2,16). Zdaniem apostoła Pawła wierni wyznawcy Chrystusa, czyli święci, będą uczestniczyć w ostatecznym sądzie nad światem (1Kor 6,2). Zob.
GNIEW BOŻY,
KARA BOŻA,
SĄD BOŻY.
BRAT - słowo ‘brat’ (siostra) w Piśmie Świętym może oznaczać brata rodzonego, współmałżonka lub narzeczonego (Tb 7,12; por. Pnp 4,9), dalszego krewnego, przyjaciela, rodaka, a nawet sojusznika. ST, obok braterstwa opartego na więzach krwi, wyraźnie podkreśla sens tego pojęcia w odniesieniu do wspólnoty i więzi duchowej ufundowanej na współodczuwaniu (1Sm 1,26) lub na mocy tego samego przymierza (Am 1,9; 1Mch 12,10). W NT pojęcie to odnosi się przede wszystkim do braci w wierze (Mt 18,15). Członkowie pierwszych wspólnot chrześcijan samych siebie określali mianem braci (np. 1Kor 6,6; Ef 6,21; Kol 1,1; Ap 1,9) i sióstr (np. Rz 16,1; 1Kor 9,5); takie braterstwo ma swoje Źródło we wspólnym dziecięctwie Bożym (Rz 8,14-17). Jako dzieci jednego Ojca wszyscy wierzący stają się dziedzicami Jego obietnic.
PRZYKAZANIE - żądanie wyrażone przez słowo mówione lub na piśmie. Termin ten odnosi się niekiedy w Piśmie σwiętym do relacji międzyludzkich, np. może wyrażać żądanie rodzica względem dziecka (Jr 35,14; Prz 6,20) lub króla wobec poddanych (2Krl 18,36). Zasadniczo ma jednak znaczenie teologiczne i określa wymagania wynikające z przymierza zawartego na Synaju między Bogiem a Jego ludem. Terminem przykazanie określa się przede wszystkim polecenia zawarte w Dekalogu (Wj 20,1-17; Pwt 5,6-21). W sensie szerszym odnosi się on do różnego rodzaju regulacji prawnych, etycznych i kultycznych, wynikających z Dekalogu, które zawarte są w Pięcioksięgu (Wj 20,22n; 25 - 31; 35 - 40; Kpł 17 - 26; Pwt 12 - 26). Przykazania nie są narzuconym przez Boga bezdusznym prawem, lecz stanowią konsekwencję zbawczych dzieł Boga dokonanych w historii Izraela (wybranie, wyzwolenie z Egiptu, zawarcie przymierza). Są również przejawem odpowiedzialności Boga za swój lud, do którego ma On wyłączne prawo. Odp owiedzią człowieka na Boże przykazania ma być ich przestrzeganie (Kpł 26,3), ponieważ są one dla człowieka rozkoszą i przedmiotem miłości (Ps 119,47.127.143), a także w skuteczny sposób przygotowują go na przyjęcie zbawienia. Sankcją za lekceważenie przykazań jest przekleństwo ( Kpł 26,14nn; Pwt 27,15-26). Jezus nie odrzucił przykazań ST, lecz je zaktualizował i uczynił jeszcze bardziej radykalnymi, przez postawienie na pierwszym miejscu przykazania miłości Boga i bliŹniego (np. Mt 22,35-40). Zob. PRZEKLE┴STWO.
Duch prawdy i duch fałszu
Duch prawdy to duch Boży. Każdy, kto pozostaje pod działaniem ducha Bożego, wierzy, że Jezus – Syn Boży naprawdę stał się człowiekiem i przez swoją śmierć zbawił ludzkość. Posiadanie w sobie ducha Bożego sprawia, że z wiarą przyjmuje się każde słowo wypowiedziane przez Jezusa i następnie przekazane przez świadków Jego życia. Duch kłamstwa to duch antychrysta – szatana. Ktokolwiek jest pod wpływem tego ducha, będzie negował fakt, że Jezus jest wcielonym Synem Bożym, i będzie się sprzeciwiał Tradycji przekazanej przez naocznych świadków Jego życia. Aby pozostawać pod działaniem ducha Bożego, trzeba być posłusznym Bogu. W praktyce oznacza to wierność Bożym przykazaniom, a także przyjmowanie nauki głoszonej przez pasterzy Kościoła.
Bóg jest miłością
Formuła Bóg jest miłością stanowi niepojęte bogactwo wiedzy o Bogu. W tym stwierdzeniu mieści się wszystko, co Bóg uczynił do tej pory i co nadal czyni. Każdy człowiek ma możliwość poznać Boga, ponieważ w każdym jest przynajmniej pragnienie miłości. Im bardziej człowiek pozwala, aby rozwijała się w nim miłość, tym więcej poznaje Boga i widzi ślady Jego działania w całym stworzeniu. Głęboka więź między Bogiem i człowiekiem możliwa jest tylko przez miłość. W relacji tej Bóg zawsze wychodzi do człowieka jako pierwszy, obdarzając go swoją bezinteresowną miłością. Przykazania miłości danego ludziom nie można traktować jako narzuconej z zewnątrz normy prawnej, gdyż w swojej istocie odwołuje się ono do najgłębszej potrzeby człowieka. Przez to przykazanie Bóg, który jest miłością, przypomina człowiekowi, pochodzącemu od Boga, że jedynie w miłości i przez miłość staje się on w pełni sobą. Zawsze, gdy człowiekowi brak miłości, przenika go niepojęty lęk przed wszystkim i o wszystko. Sprawdzianem miłości do Boga jest miłość, którą obdarza się bliźniego. Każdy, kto nie potrafi kochać i przyjmować miłości, jest bardzo zagubiony. Doświadczenie miłości ludzkiej otwiera na miłość Boga.
Pierwszy, Drugi i Trzeci List świętego Jana
Wprowadzenie
Okoliczności powstania
Tradycyjnie autorstwo jednej z czterech kanonicznych Ewangelii i trzech listów przypisywano tej samej osobie – Janowi Apostołowi. W świetle badań literackich i studiów porównawczych wielu egzegetów dochodzi do przekonania, że Listy św. Jana zostały zredagowane przez anonimowego ucznia apostoła w kręgu tzw. tradycji Janowej. Stanowisko to może także potwierdzać fakt braku autorytatywnego statusu tych pism w pierwszych dwóch wiekach.
Z treści samych Listów św. Jana trudno jest cokolwiek powiedzieć o miejscu, w którym żyli adresaci. Wielu badaczy, opierając się na tradycji, wskazuje Efez w Azji Mniejszej. W świetle ostatnich badań mówi się też o Palestynie i podkreśla się aramejski koloryt pism Janowych. Czas powstania Listów św. Jana datuje się na pierwszą dekadę po redakcji czwartej Ewangelii, a więc na rok ok. 100 po Chr. Na podstawie Pierwszego Listu św. Jana można wnioskować, że w skład wspólnoty wchodziły różne grupy wiekowe (1J 2,12-14). Nie ma jednak żadnych wzmianek o wewnętrznej organizacji wspólnoty i okoliczności jej ewangelizacji. Drugi List św. Jana adresowany jest do Wybranej Pani i jej dzieci (2J 1). W taki sposób została określona wspólnota i jej członkowie. Trzeci List św. Jana został natomiast napisany do umiłowanego Gajusa (3J 1), jednego z członków wspólnoty.
Treść i teologia
Pierwszy List św. Jana posiada wiele podobieństw do czwartej Ewangelii. Stanowi on rodzaj homilii, która zachęca wiernych do żywej wiary w Jezusa Chrystusa. Podczas analizy jego struktury można dokonać podziału na następujące części: 1) prolog (1J 1,1-4); 2) Bóg jako światłość (1J 1,5 – 2,28); 3) człowiek dzieckiem Bożym (1J 2,29 – 4,6); 4) Bóg jako miłość (1J 4,7 – 5,12); 5) zakończenie (1J 5,13-21). Cel pisma zostaje wyraźnie ukazany w 1J 5,13: Napisałem to wam, wierzącym w imię Syna Bożego, abyście wiedzieli, że macie życie wieczne.
Autor wielokrotnie zachęca do trwania w łączności z Bogiem i z bliźnimi w wierze, podkreślając przy tym, że prawdziwą relację z Bogiem poznaje się po uczynkach miłości wobec ludzi. Wzywa również do głębszego poznania sprawiedliwego Boga (1J 1,9; 2,1.29; 3,7), którego określa jako światłość (1J 1,5), miłość (1J 4,8.16), życie (1J 5,11n), prawdę (1J 5,6). Życie w łączności z Bogiem i realizacja miłości braterskiej powodują pogłębienie wiary i umożliwiają skuteczne przeciwstawienie się szatanowi i grzechowi (1J 2,13n; 4,4; 5,4n). Żywa wiara realizowana w codziennym życiu okazuje się zwycięstwem nad szatanem (1J 2,13n), tymi, którzy głoszą błędne poglądy (1J 4,4), i nad światem przenikniętym fałszywymi wartościami (1J 5,4).
Treść Pierwszego Listu św. Jana zmierza także do umocnienia wiary w chrześcijańskiej wspólnocie. Fałszywi nauczyciele, wywodzący się z kręgów gnostyckich, negowali bowiem fakt Wcielenia Chrystusa (1J 4,2) i Jego mesjańską godność (1J 2,22). Owi nauczyciele nazwani są antychrystami (1J 2,18.22; 4,3) i fałszywymi prorokami (1J 4,1). Polemiczny charakter wielu fragmentów pisma może wskazywać na wewnętrzne napięcia we wspólnocie. Autor Pierwszego Listu św. Jana stara się uświadomić adresatom, że popełniany dobrowolnie grzech jest równoznaczny z odrzuceniem samego Boga (1J 3,4-6).
Drugi i Trzeci List św. Jana, choć są bardzo krótkie, posiadają w swojej strukturze wszystkie elementy charakterystyczne dla starożytnej, grecko-rzymskiej literatury epistolarnej (wstęp, pozdrowienie, rozwinięcie i zakończenie). Drugi List św. Jana zawiera zachętę do realizowania przykazania miłości (2J 5n) oraz przestrogę przed oszustami i antychrystami, którzy negują fakt Wcielenia Jezusa Chrystusa (2J 7). W Trzecim Liście św. Jana autor wyraża radość i pochwałę wobec Gajusa, który żyje w zgodzie z prawdą (3J 3) oraz pomaga misjonarzom głoszącym prawdziwą naukę Jezusa Chrystusa. Autor zachęca Gajusa do dalszej gościnności wobec nich. Z postawy Gajusa wynikło jednak napięcie we wspólnocie, ponieważ jej zwierzchnik Diotrefes nie uznawał autorytetu Starszego, odrzucał jego naukę i nie przyjmował misjonarzy, którzy chcieli nauczać we wspólnocie. Być może Diotrefes nie zgadzał się ze Starszym co do sposobu prowadzenia prac misyjnych, lub szukał przyczyny do uniezależnienia się od niego. Jedno jest pewne: sposób, w jaki chciał rozwiązać konflikt, był sprzeczny z zasadami chrześcijańskimi.
Na podstawie Listów św. Jana można lepiej zrozumieć problemy występujące w pierwszych wspólnotach chrześcijańskich i głębiej doświadczyć na płaszczyźnie wiary, że Jezus jest prawdziwym Synem Bożym i prawdziwym człowiekiem, w którym dokonało się zbawienie świata.
Duch prawdy to duch Boży. Każdy, kto pozostaje pod działaniem ducha Bożego, wierzy, że Jezus – Syn Boży naprawdę stał się człowiekiem i przez swoją śmierć zbawił ludzkość. Posiadanie w sobie ducha Bożego sprawia, że z wiarą przyjmuje się każde słowo wypowiedziane przez Jezusa i następnie przekazane przez świadków Jego życia. Duch kłamstwa to duch antychrysta – szatana. Ktokolwiek jest pod wpływem tego ducha, będzie negował fakt, że Jezus jest wcielonym Synem Bożym, i będzie się sprzeciwiał Tradycji przekazanej przez naocznych świadków Jego życia. Aby pozostawać pod działaniem ducha Bożego, trzeba być posłusznym Bogu. W praktyce oznacza to wierność Bożym przykazaniom, a także przyjmowanie nauki głoszonej przez pasterzy Kościoła.