421Gdy Jakub dowiedział się, że w Egipcie jest zboże, powiedział do swoich synów: „Czemu patrzycie jeden na drugiego?”. 2I dodał: „Słyszałem, że w Egipcie jest zboże. Idźcie tam i kupcie je dla nas, byśmy nie umarli, lecz mogli przeżyć”. 3Dziesięciu braci Józefa udało się więc do Egiptu, aby kupić zboże. 4Jakub nie wysłał jednak z nimi Beniamina, brata Józefa, gdyż mówił: „Mogłoby go spotkać jakieś nieszczęście”.
5Synowie Izraela przyszli więc wraz z innymi, aby kupić zboże, gdyż wielki głód panował w Kanaanie. 6A Józef miał władzę nad tym krajem. On też sprzedawał zboże wszystkim mieszkańcom tego kraju.
Bracia Józefa przybyli do niego i pokłonili mu się twarzą do ziemi. 7Gdy Józef ujrzał swoich braci, poznał ich, lecz sam nie dał się im rozpoznać i rozmawiał z nimi surowo. Zapytał ich: „Skąd przyszliście?”. Oni odpowiedzieli: „Z kraju Kanaan, aby kupić żywności”. 8Józef rozpoznał swoich braci, ale oni go nie poznali. 9Przypomniał sobie sny, które miał, i rzekł do nich: „Jesteście szpiegami! Przyszliście, aby wyśledzić słabe miejsca tego kraju”. 10Odrzekli mu: „Nie, panie! Twoi słudzy przyszli kupić żywności. 11Wszyscy jesteśmy synami jednego człowieka. Jesteśmy uczciwi. Twoi słudzy nie są szpiegami”. 12Lecz on odparł: „Przeciwnie, przyszliście, aby wyśledzić słabe miejsca tego kraju”. 13Wtedy zaczęli opowiadać: „Było nas dwunastu braci, synów jednego człowieka, w kraju Kanaan. Najmłodszy pozostał z ojcem, a jednego już nie ma”. 14Józef rzekł: „Prawdą jest to, co powiedziałem – jesteście szpiegami! 15Zostaniecie co do tego wybadani. Na życie faraona! Nie wyjdziecie stąd, jeśli tu nie przyjdzie wasz najmłodszy brat. 16Wyślijcie jednego spośród siebie, niech przyprowadzi waszego brata. A wy zostaniecie uwięzieni. Okaże się, czy mówicie prawdę. Jeśli nie – na życie faraona – jesteście szpiegami!”. 17I oddał ich pod straż na trzy dni.
18W trzecim dniu Józef im powiedział: „Jestem człowiekiem bogobojnym. Uczyńcie więc tak jak mówię, a pozostaniecie przy życiu. 19Jeśli jesteście uczciwi, niech jeden brat pozostanie w więzieniu, a wy idźcie i zawieźcie zboże dla waszych rodzin. 20Waszego najmłodszego brata przywieźcie jednak do mnie, żeby się okazało, że mówicie prawdę. Gdy tak uczynicie, nie umrzecie”.
21Wtedy mówili do siebie: „Niestety, zawiniliśmy wobec naszego brata, bo widząc strapienie jego serca, gdy błagał nas o litość, nie usłuchaliśmy go. Dlatego spadło na nas to nieszczęście”. 22Wtedy Ruben im odpowiedział: „Czy wam nie mówiłem: Nie popełniajcie wykroczenia przeciwko chłopcu, a nie usłuchaliście. Teraz dosięgła nas pomsta za jego krew!”. 23Nie wiedzieli jednak, że Józef rozumie, gdyż dotychczas posługiwał się tłumaczem. 24W pewnej chwili odszedł od nich i zaczął płakać. Potem wrócił i dalej z nimi rozmawiał. Wziął spośród nich Symeona i w ich obecności go uwięził. 25Józef polecił też, aby ich worki napełniono zbożem i każdemu do jego worka włożono z powrotem pieniądze. Kazał także dać im żywność na drogę. Polecenia te wykonano.
Powrót synów Jakuba do Kanaanu
26Oni włożyli zakupione zboże na osły i odjechali stamtąd. 27Gdy jeden z nich otworzył w gospodzie swój worek, aby dać karmę osłu, zobaczył pieniądze. Leżały one na wierzchu w jego worku.28Rzekł wtedy do swojego brata: „Zwrócono mi pieniądze! Znajdują się w moim worku!”. Wtedy zdumieli się i z przerażeniem pytali jeden drugiego: „Cóż to nam Bóg uczynił?”.
29Gdy wrócili do Kanaanu, do swojego ojca Jakuba, opowiedzieli mu wszystko, co im się przydarzyło: 30„Ten człowiek, pan tego kraju, rozmawiał z nami surowo i wziął nas za szpiegów. 31Wtedy powiedzieliśmy mu, że jesteśmy uczciwi i nie jesteśmy szpiegami. 32Że było nas dwunastu braci, synów naszego ojca i że jednego już nie ma, a najmłodszy jest z naszym ojcem w Kanaanie. 33Władca tego kraju odparł nam: «Po tym poznam, że jesteście uczciwi: Zostawcie jednego brata u mnie, weźcie zboże dla waszych rodzin i idźcie. 34Potem przyprowadźcie waszego najmłodszego brata do mnie, abym się przekonał, że nie jesteście szpiegami, lecz jesteście uczciwi. Wtedy uwolnię waszego brata i będziecie mogli poruszać się po tym kraju»”.
35Gdy opróżniali swoje worki, każdy znalazł w nim sakiewkę z pieniędzmi. Widząc sakiewki z pieniędzmi, przerazili się razem ze swoim ojcem. 36Wtedy Jakub, ich ojciec, rzekł do nich: „Pozbawiacie mnie dzieci: nie ma już Józefa i Symeona, a teraz chcecie mi zabrać Beniamina. Wszystko przeciwko mnie!”. 37Ruben powiedział do ojca: „Możesz zabić moich dwóch synów, jeśli ci go z powrotem nie przyprowadzę. Daj go pod moją opiekę, a ja ci go zwrócę!”. 38On odrzekł: „Mój syn nie pójdzie z wami! Jego brat umarł i on jeden mi pozostał. Gdyby w drodze, w którą chcecie wyruszyć, spotkało go jakieś nieszczęście, przyczynilibyście się do tego, że jako starzec zstąpiłbym w smutku do krainy umarłych”.
pokłonili mu się twarzą do ziemi – następuje tu spełnienie proroczego snu Józefa (Rdz 37,5-10).
pieniądze – prawdopodobnie nie były to monety, lecz srebrny kruszec, który był bardzo cenionym środkiem płatniczym w Egipcie.
osły – ssaki z rodziny koniowatych. Udomowienie osła nastąpiło prawdopodobnie w Afryce ok. 4 tys. lat przed Chr. Do dziś występuje też w stanie dzikim. Osioł jest zwierzęciem wytrzymałym na brak wody i nie ma specjalnych wymagań pokarmowych. Wykorzystuje się go głównie do przenoszenia towarów. Bywa używany jako zwierzę pociągowe, niekiedy jako wierzchowiec.
pieniądze – prawdopodobnie nie były to monety, lecz srebrny kruszec, który był bardzo cenionym środkiem płatniczym w Egipcie.
IZRAEL (hebr. Israel - ‘ten który walczył z Bogiem’) - imię nadane przez Boga patriarsze Jakubowi (Rdz 32,29), które stało się później określeniem dwunastu plemion jego potomków, a z czasem zaczęło funkcjonować jako określenie całego narodu (Joz 24). Najstarsza pozabiblijna wzmianka o Izraelu datowana jest na ok. 1230 r. przed Chr. i pochodzi z hymnu napisanego na cześć egipskiego faraona Merenptaha. Plemiona izraelskie były mocno ze sobą powiązane więzami krwi i licznymi traktatami. Jednolitą i zjednoczoną organizacją państwową, istniejącą pod nazwą Izrael, stały się w latach panowania króla Dawida. Po śmierci króla Salomona, w 922 r. przed Chr., nastąpił rozłam na Królestwo Północne (Izrael) i Królestwo Południowe (Juda). Autorzy biblijni mianem Izrael określają dziesięć plemion Królestwa Północnego. Pozostałe dwa plemiona południowe nazywają Judą. W tekstach pisanych po przesiedleniu babilońskim (586 r. przed Chr.) termin Izrael przyjmuje różne znaczenia. Może oznaczać osobę patriarchy Jakuba lub pochodzący od niego naród, zjednoczone królestwo, Królestwo Północne oraz Królestwo Południowe. W NT słowem Izrael określa się naród żydowski (np. Rz 11,26; 2Kor 3,12), a czasem Kościół Boży (np. Ga 6,16). Zob.
JUDA.
KANAAN, KANANEJCZYCY - starożytna nazwa kraju położonego na obszarze dzisiejszego Izraela i Libanu. Dotychczas nie ustalono dokładnych granic starożytnego Kanaanu (Rdz 10,19). Zanim Izraelici pojawili się na tych terenach pod koniec XIII w. przed Chr., żyły tam różne plemiona (ok. 30) skupione wokół większych miast (Rdz 10,15-18; 15,19-21; Wj 3,8.17; 13,5; Pwt 7,1; 20,17; Joz 3,10). Każde plemię miało swojego władcę i rywalizowało z sąsiadami. Ludność zamieszkująca Kanaan zajmowała się głównie rolnictwem, a także żeglarstwem i kupiectwem. Religia Kananejczyków była ściśle związana z codziennym rytmem życia. Koncentrowała się wokół kultu płodności. W Biblii mieszkańcy Kanaanu zasadniczo są ukazywani w negatywnym świetle (np. Rdz 9,18-27; Dn 13,56nn). Chociaż Izraelici gardzili nimi jako ludnością podbitą (Sdz 1,28), to jednak pod względem rozwoju cywilizacyjnego wiele zawdzięczają kulturze kananejskiej.
SERCE - w Piśmie σwiętym oznacza najczęściej siedlisko myśli (Iz 6,10; Mk 7,21-23). Uważano je również za ośrodek uczuć, namiętności, nastrojów, emocji. Z nim wiązano różne stany psychiczne człowieka, np. radość (Pwt 28,47), smutek (Ps 13,3), miłość (Flp 1,7). Serce wypełnione pychą prowadzi do przyjmowania postaw sprzeciwiających się Bogu (Iz 6,10) i stoi w opozycji do serca Jezusa, które charakteryzuje się pokorą i łagodnością (Mt 11,29). Dzięki mądremu sercu można odróżniać dobro od zła oraz roztropnie i sprawiedliwie rządzić (1Krl 3,12). Serce utożsamiane jest również z podstawowymi władzami człowieka: wolą i sumieniem (2Sm 24,10). To ono podejmuje decyzje (2Sm 7,21), stanowi centrum posłuszeństwa, świadomego działania i jako takie reprezentuje całą osobę. Jest miejscem spotkania człowieka ze słowem Bożym i dlatego w nim musi dokonać się nawrócenie (Ps 51,12). Zob.
NERKI.
KREW - substancja uważana za siedlisko życia (Kpł 17,11), a nawet utożsamiana z życiem (Rdz 9,5). W myśl prawa starotestamentowego każdy, kto z premedytacją przelewa ludzką krew, musi ponieść karę śmierci (np. Lb 35,16-21; Pwt 19,11-13.21). Zabójstwo człowieka uważane było za sprzeciw wobec Boga, dawcy życia. Prawo zakazywało również spożywania krwi zwierząt (np. Kpł 17,12-14; Pwt 12,15n). Krew miała swoje zastosowanie w żydowskich obrzędach liturgicznych. Używano jej do skrapiania ołtarzy i przy obrzędzie ustanawiania kapłanów (Wj 29,15n.19-21). Jako symbol życia była darem ofiarnym składanym Bogu jako zadośćuczynienie za popełnione grzechy (Kpł 17,11). W pełni skuteczną ofiarą niweczącą ludzki grzech była krew Jezusa przelana na krzyżu. Jest to krew Nowego Przymierza, dzięki której dokonuje się ostateczne pojednanie człowieka z Bogiem (np. Mk 14,24). Od Ostatniej Wieczerzy, podczas której Jezus ustanowił sakrament Eucharystii, wierzący w Niego gromadzą się na ucztach eucharystycznych, na których spożywają chleb i wino, które po konsekracji stają się Ciałem i Krwią Chrystusa (np. 1Kor 10,16; 11,23-26). Zob.
DUSZA.
KANAAN, KANANEJCZYCY - starożytna nazwa kraju położonego na obszarze dzisiejszego Izraela i Libanu. Dotychczas nie ustalono dokładnych granic starożytnego Kanaanu (Rdz 10,19). Zanim Izraelici pojawili się na tych terenach pod koniec XIII w. przed Chr., żyły tam różne plemiona (ok. 30) skupione wokół większych miast (Rdz 10,15-18; 15,19-21; Wj 3,8.17; 13,5; Pwt 7,1; 20,17; Joz 3,10). Każde plemię miało swojego władcę i rywalizowało z sąsiadami. Ludność zamieszkująca Kanaan zajmowała się głównie rolnictwem, a także żeglarstwem i kupiectwem. Religia Kananejczyków była ściśle związana z codziennym rytmem życia. Koncentrowała się wokół kultu płodności. W Biblii mieszkańcy Kanaanu zasadniczo są ukazywani w negatywnym świetle (np. Rdz 9,18-27; Dn 13,56nn). Chociaż Izraelici gardzili nimi jako ludnością podbitą (Sdz 1,28), to jednak pod względem rozwoju cywilizacyjnego wiele zawdzięczają kulturze kananejskiej.
KRAINA UMARŁYCH (hebr. Szeol; gr. Hades) - określenie odnoszące się do miejsca, w którym przebywają ludzie po śmierci. Istniało przekonanie, że znajduje się ono pod ziemią. Żydzi twierdzili, że przebywający tam zmarli są oddzieleni od Boga. ST nie zawiera jednoznacznych wyjaśnień na temat tego, co dzieje się z człowiekiem po jego śmierci (np. 2Mch 7,9.11.14.23.29.36; Hi 19,25-27). W kilku psalmach znajdujemy sugestię, że w miejscu przebywania zmarłych więź z Bogiem nie jest tak silna jak za życia. Umarli są tylko cieniami, odbiciami tych istot, którymi niegdyś byli (np. Koh 9,10), a egzystencję w krainie umarłych cechuje zapomnienie i bierność (np. Ps 88,12). Autor Ps 139,8 wyraża przekonanie, że Bóg jest obecny w tej krainie, jednak uważano, że człowiek nie ma tam odpowiedniej znajomości Boga, a tym samym nie może Mu oddawać czci. W Ps 49,16 zawarta jest sugestia, że Bóg może wybawić człowieka od konieczności wiecznego przebywania w krainie umarłych.
Jakub wysyła synów do Egiptu
Ten fragment, poświęcony głównie spotkaniu Józefa z braćmi, w jakiejś mierze odsłania wewnętrzne przeżycia wszystkich bohaterów. Józef nie reaguje spontaniczną radością na widok braci, ale z zimną krwią poddaje ich próbie. W przeszłości oni nie zważali na jego płacz i lęk. Teraz on odpłaca im podobnym zachowaniem. Próba zastosowana przez Józefa ma pewien istotny cel. Chce się dowiedzieć, czy bracia zapomnieli o incydencie sprzed lat, czy może jednak tamto wydarzenie ciąży im na sumieniach. Okazuje się, że noszą w sobie poczucie winy. Jest ono tym większe, że prawdopodobnie nie widzą sposobu, by mogli naprawić wyrządzoną krzywdę. Mogłoby im pomóc jedynie spotkanie z Józefem i pojednanie się z nim. Nie liczą jednak na to, ponieważ odnalezienie Józefa w Egipcie wydaje się całkowicie niemożliwe. Od Józefa więc zależy, czy da się im poznać i umożliwi im pojednanie. On jednak na razie jest powściągliwy. Potajemne zwrócenie zapłaty za zboże pozostaje dla braci Józefa całkowicie niezrozumiałe. Są tak przerażeni, że nie dostrzegają wyraźnych gestów życzliwości – takich jak np. zaopatrzenie ich na drogę. Ze strony Józefa są to wyraźne znaki zapowiadające pojednanie. Józef symbolizuje człowieka, który mimo doznanych krzywd nie żywi dozgonnej urazy. Udaje mu się to, ponieważ chciał dostrzec i przyjąć sens wydarzeń, które wcześniej mogły się wydawać całkowicie niezrozumiałe i krzywdzące. Odkrycie tego sensu pozwala spojrzeć w zupełnie nowy sposób nawet na krzywdzicieli i sprawia, że przebaczenie krzywd staje się aktem prawdziwym.
Powrót synów Jakuba do Kanaanu
Dopóki Józef nie zechce ujawnić się braciom, dopóty oni, a także ich ojciec nie zdołają pojąć tego, co się dzieje. Dopiero ujawnienie się Józefa ukaże istotną prawdę o Bogu, który zgodnie z obietnicą cały czas opiekuje się rodem Jakuba. Błędy i zło popełnione przez braci Józefa nie są w stanie zniweczyć zamiarów Boga, który dzięki wszechmocy realizuje swój odwieczny plan zbawienia. Rozmowa Jakuba z synami, a szczególnie z Rubenem, świadczy o tym, że są gotowi na wszystko, żeby tylko nic złego nie stało się Beniaminowi. Ich deklaracje świadczą o tym, że starają się zadośćuczynić za krzywdę wyrządzoną Józefowi. Bracia musieli być świadkami rozpaczy ojca po stracie syna i nie chcą, aby ta sytuacja się powtórzyła. Dramat synów Jakuba polega też na tym, że w przeciwieństwie do ojca znają prawdę. Gdyby ją teraz wyjawili, łatwiejsze byłoby rozwiązanie zaistniałego problemu. Jakub mógłby im jednak nigdy nie wybaczyć tego, co zrobili z Józefem. Wybierają więc milczenie. Sytuacja braci pokazuje lawinowy charakter zła. Nigdy nie można przewidzieć, co pociągnie za sobą jeden zły czyn i kogo dosięgnie jego skutek. Bracia Józefa znaleźli się w potrzasku własnej intrygi.
Księga Rodzaju
Wprowadzenie
Okoliczności powstania
Pierwsza księga Pisma Świętego nazywana jest tradycyjnie Księgą Rodzaju, co w języku staropolskim oznaczało Księga Narodzin albo Księga Początków. Jej hebrajska nazwa: Bereszit pochodzi od pierwszych jej wyrazów: Na początku. W innych językach używana jest grecka nazwa: Genesis, co oznacza ‘źródło życia’, ‘początek życia’, ‘pochodzenie’, ‘narodziny’ (Rdz 5,1). Wszystkie te nazwy wskazują na tematykę księgi, która poświęcona jest prehistorii narodu wybranego, począwszy od stworzenia świata aż po dzieje Jakuba, zwanego Izraelem, oraz jego synów, którzy dali początek dwunastu plemionom Izraela.
Powstanie Księgi Rodzaju wiąże się z koniecznością nowego zdefiniowania tożsamości ludu Izraela po utracie niezależności politycznej (586 r. przed Chr.) i w sytuacji przymusowych przesiedleń, które doprowadziły do rozproszenia Izraelitów pośród obcych narodów. W świetle dawnych przekazów i tradycji jej autorzy starali się ukazać wspólne pochodzenie wszystkich plemion Izraela, ich szczególną relację z Bogiem i niezwykłe powołanie do bycia znakiem Bożej woli i błogosławieństwem dla wszystkich narodów (Rdz 12,1-3). Izraelici nie muszą wstydzić się swojej słabości i klęski. Wobec pychy Babilonii (Rdz 11,1-9) powinni odwołać się do wiary swojego wspólnego przodka Abrahama, aby tak jak on stawać się książętami Boga (Rdz 23,6) i źródłem błogosławieństwa (Rdz 22,17-18).
Izraelici żyjący w obcej ziemi mogli znaleźć w tej księdze źródło nadziei i zachętę do uczciwego życia. Dla Izraelitów powracających z przesiedlenia do swojego kraju Księga Rodzaju była także manifestem, potwierdzającym ich prawa do tej ziemi. Genealogie tłumaczące pochodzenie ludów dawały jednocześnie wskazania na temat wzajemnych relacji z ludźmi zamieszkującymi te regiony.
Autorzy Księgi Rodzaju obficie korzystali ze znanych im starożytnych przekazów swojego narodu. W Księdze Rodzaju możemy wyróżnić opowiadania, charakteryzujące się specyficznym językiem oraz koncepcjami społecznymi i teologicznymi, które pozwalają przypisać je do odrębnych nurtów tradycji, jakie znajdujemy także w innych księgach Pisma Świętego. Z całą pewnością autorzy Księgi Rodzaju korzystali z dokumentów, które powstały jeszcze w czasach istnienia niezależnych państw Izraela i Judy. Ale nie ograniczali się tylko do tych źródeł. Sięgali też do literatury i wiedzy Babilonii, a także Egiptu, Fenicji i innych krajów starożytnego Bliskiego Wschodu. Pogańskie tradycje zostały jednak dostosowane w taki sposób, żeby wyrażały przekonania wypływające z wiary Izraelitów. Widać to np. w pierwszych rozdziałach Księgi Rodzaju, w których autorzy nawiązali do babilońskich opisów stworzenia świata i najstarszych dziejów człowieka, ale przede wszystkim wyrazili wiarę w to, że stwórcą świata i obrońcą jego porządku jest Bóg. Ukazali też człowieka jako najdoskonalsze ze stworzeń. Ludzie są więc prawdziwymi podmiotami swoich działań, odpowiedzialnymi za dobro lub zło swoich uczynków, a nie tylko marionetkami zdanymi na kaprysy przerastających ich sił demonicznych.
Treść i teologia
Księga Rodzaju łączy w sobie różne teksty, ale charakteryzuje się doskonale przemyślaną kompozycją. Dzieli się wyraźnie na dwie części: opowiadanie o stwórczym dziele Boga (Rdz 1 – 11) i dzieje patriarchów (Rdz 12 – 50). Możliwe jest, że wcześniej została zredagowana część opowiadająca o przodkach Izraela, gdyż ideowo była bliższa pokoleniu wygnańców, do których pierwotnie ją adresowano. Patriarchowie mają być wzorami wiary dla swoich potomków, a ich losy mają im pomóc podtrzymać nadzieję odrodzenia. W tym sensie ta druga część jest mniej uniwersalna od części pierwszej (Rdz 1 – 11), która dotyczy świata i ludzkości w ogóle.
Opisy zawarte w pierwszych jedenastu rozdziałach Księgi Rodzaju nie mogą być traktowane jako informacja o tym, jakie były początki wszechświata i jakie wydarzenia miały miejsce przy jego powstawaniu. Autor sięgnął do powszechnie znanych w jego czasach opowiadań o początkach świata i posłużył się nimi, aby wyjaśnić czytelnikowi sens i cel stwórczego aktu, dokonanego przez Boga. Istotą tych tekstów jest przesłanie zawarte w poszczególnych obrazach. W przesłaniu tym znajdujemy pełną wiary odpowiedź na podstawowe pytania związane z pochodzeniem świata i człowieka, a także z celem, dla którego istnieją wszelkie stworzenia. Drugi ważny wątek tej części dotyczy natury i skutków ludzkiego grzechu (Rdz 3). Chociaż zło wprowadza chaos w harmonię stworzenia, nie niweczy Bożego planu. Człowiek dopuszczający się zła jest wprawdzie osłabiony i zaślepiony, Bóg jednak, zamiast tylko karać, wychodzi mu naprzeciw. Historia o Noem pokazuje, że Bóg w swoich wymaganiach i sądzie bierze pod uwagę ludzką słabość i napełnia ludzi nadzieją na ostateczne przezwyciężenie grzechu i śmierci (Rdz 9,1-17). Opowiadanie o wieży Babel, które podsumowuje tę cześć Księgi Rodzaju (Rdz 11,1-9), ukazuje, że ludzie, którzy pragną budować swoją wielkość bez Boga, skazani są na ostateczną klęskę i rozproszenie.
Powołanie Abrahama (Rdz 12,1-3) rozpoczyna drugi etap dziejów ludzkości. W przeciwieństwie do budowniczych wieży Babel nie dąży on do tego, aby budować swoją wielkość, ale przyjmuje Bożą obietnicę i wyrusza w podróż do kraju, który jest mu nieznany. Choć dzieje patriarchów dotyczą początków Izraela, redaktorzy Księgi Rodzaju nie pomijają reszty ludzkości. Widać to już w obietnicach danych Abrahamowi, a szczególnie w tej, która dotyczy błogosławieństwa wszystkich ludów ziemi (Rdz 12,3). Powiązanie przodków Izraela z innymi ludami widoczne jest m.in. w Rdz 25,1-18, gdzie zostało ukazane pochodzenie różnych ludów od Abrahama. Widać je także w jego modlitwie wstawienniczej za Sodomę i Gomorę (Rdz 18), w ocaleniu za jego przyczyną miasta Soar (Rdz 19), jak również w dziejach Józefa, który stał się dobroczyńcą Egiptu. Obok dziejów Abrahama Księga Rodzaju ukazuje losy innych patriarchów: Izaaka, Jakuba, Józefa. W ich życiu zaczynają się spełniać obietnice dane Abrahamowi. Oni też, mimo swoich wad i błędów, okazują się ludźmi wielkiej wiary. Najwięcej uwagi zostało poświęcone Jakubowi, najmniej Izaakowi. Opowiadanie o Józefie ukazuje głównie rolę Bożej opatrzności w ludzkim życiu. Doświadczenia patriarchów są zapowiedzią i gwarancją całkowitego zbawienia, które urzeczywistni się w Jezusie Chrystusie. On, przychodząc na świat, spełnił ostatecznie wszystko, co Bóg obiecał ludzkości przez patriarchów. Księga Rodzaju na przykładach Sary, Rebeki i Racheli ukazuje również ważną rolę kobiet. Bóg objawił w ich życiu swoją łaskę i miały one udział w realizowaniu Jego obietnic.
Ten fragment, poświęcony głównie spotkaniu Józefa z braćmi, w jakiejś mierze odsłania wewnętrzne przeżycia wszystkich bohaterów. Józef nie reaguje spontaniczną radością na widok braci, ale z zimną krwią poddaje ich próbie. W przeszłości oni nie zważali na jego płacz i lęk. Teraz on odpłaca im podobnym zachowaniem. Próba zastosowana przez Józefa ma pewien istotny cel. Chce się dowiedzieć, czy bracia zapomnieli o incydencie sprzed lat, czy może jednak tamto wydarzenie ciąży im na sumieniach. Okazuje się, że noszą w sobie poczucie winy. Jest ono tym większe, że prawdopodobnie nie widzą sposobu, by mogli naprawić wyrządzoną krzywdę. Mogłoby im pomóc jedynie spotkanie z Józefem i pojednanie się z nim. Nie liczą jednak na to, ponieważ odnalezienie Józefa w Egipcie wydaje się całkowicie niemożliwe. Od Józefa więc zależy, czy da się im poznać i umożliwi im pojednanie. On jednak na razie jest powściągliwy. Potajemne zwrócenie zapłaty za zboże pozostaje dla braci Józefa całkowicie niezrozumiałe. Są tak przerażeni, że nie dostrzegają wyraźnych gestów życzliwości – takich jak np. zaopatrzenie ich na drogę. Ze strony Józefa są to wyraźne znaki zapowiadające pojednanie. Józef symbolizuje człowieka, który mimo doznanych krzywd nie żywi dozgonnej urazy. Udaje mu się to, ponieważ chciał dostrzec i przyjąć sens wydarzeń, które wcześniej mogły się wydawać całkowicie niezrozumiałe i krzywdzące. Odkrycie tego sensu pozwala spojrzeć w zupełnie nowy sposób nawet na krzywdzicieli i sprawia, że przebaczenie krzywd staje się aktem prawdziwym.