211Izraelici złożyli w Mispie przysięgę następującej treści: „Nikt z nas nie odda swej córki Beniaminicie za żonę”. 2Lecz kiedy lud przybył do Betel i trwał tam aż do wieczora przed Bogiem, wszyscy zanosili się głośnym płaczem. 3Mówili: „Dlaczego, o Panie, Boże Izraela, doszło w Izraelu do tego, że dziś wyginęło jedno z jego plemion?”. 4Nazajutrz wczesnym rankiem lud zbudował ołtarz, na którym złożył ofiary całopalne i ofiary wspólnotowe.
5Potem Izraelici pytali: „Czy jest wśród wszystkich plemion Izraela ktoś, kto nie stawił się przed Panem na zgromadzenie?”. Złożyli bowiem uroczystą przysięgę, że ten, kto nie stawi się przed Panem w Mispie, poniesie śmierć.6Izraelitom żal było Beniamina, swojego brata. Mówili: „Dzisiaj zostało odjęte od Izraela jedno plemię. 7Co uczynimy dla tych, którzy pozostali, aby mogli mieć żony? My bowiem jesteśmy związani przysięgą złożoną na Pana, że nie damy im naszych córek za żony”.8Kiedy pytali: „Czy jest jakieś plemię Izraela, które nie stawiło się przed Panem w Mispie?”, okazało się, że nikt z mieszkańców Jabesz w Gileadzie nie przybył do obozu na zgromadzenie.9Dokonano bowiem przeglądu ludu i stwierdzono, że nie było tam nikogo z mieszkańców Jabesz w Gileadzie. 10Wtedy zgromadzenie wysłało tam dwanaście tysięcy wojowników, dając im taki rozkaz: „Idźcie i wybijcie mieczem mieszkańców Jabesz w Gileadzie wraz z kobietami i dziećmi. 11 Postąpicie z nimi w ten sposób: Zabijecie wszystkich mężczyzn oraz wszystkie kobiety, które współżyły już z mężczyznami”.
12Wśród mieszkańców Jabesz w Gileadzie znaleźli czterysta dziewcząt, które nie współżyły z mężczyzną. Przyprowadzili je do obozu w Szilo, w ziemi Kanaan. 13Następnie całe zgromadzenie posłało wiadomość do Beniaminitów, ukrywających się wśród skał Rimmon, i obwieściło im pokój. 14Wówczas Beniaminici powrócili. Dano im za żony dziewczęta, które pozostawiono przy życiu spośród kobiet z Jabesz w Gileadzie, lecz nie wystarczyło ich dla nich. 15Ludowi nadal było żal Beniaminitów, bo Pan uczynił wyłom wśród plemion Izraela.16Starsi ludu zastanawiali się więc: „Co możemy zrobić dla tych, którzy pozostali, aby mieli żony, skoro kobiety z plemienia Beniamina zostały zgładzone?”. 17Mówili też: „Musi zostać zachowana ocalała reszta z plemienia Beniamina, aby nie zanikło plemię w Izraelu, 18a tymczasem my nie możemy im dać naszych córek za żony”. Izraelici złożyli bowiem taką przysięgę: „Przeklęty, kto da żonę Beniaminitom!”.
19W końcu pomyśleli: „Oto w Szilo, które leży na północ od Betel, a na wschód od drogi wiodącej z Betel do Sychem, na południe zaś od Lebony, każdego roku odbywa się święto Pana”.20I dali Beniaminitom takie polecenie: „Idźcie i zróbcie zasadzkę wśród winnic. 21Wypatrujcie, kiedy dziewczęta z Szilo wyruszą, by rozpocząć taneczny korowód. Wyjdziecie wtedy z winnic i każdy z was uprowadzi dla siebie żonę spośród dziewcząt z Szilo. Potem powrócicie do ziemi Beniamina. 22Kiedy zaś przybędą ich ojcowie lub bracia, aby złożyć skargę przed nami, powiemy im: „Okażcie im litość, bo nie zdobyliśmy dla każdego z nich żony na wojnie. A wy sami również nie dalibyście im, gdyż obciążylibyście się winą”.
23Beniaminici tak właśnie zrobili. Wzięli sobie żony spośród tańczących dziewcząt, które uprowadzili, odpowiednio do swojej liczby. Następnie odeszli, powracając do swoich dziedzicznych posiadłości. Odbudowali miasta i w nich zamieszkali.
24Następnie Izraelici rozeszli się stamtąd, każdy do swojego plemienia i do swojego rodu. Każdy udał się stamtąd do swojej dziedzicznej posiadłości.
25W tym czasie w Izraelu nie było króla i każdy czynił to, co uważał za słuszne.
Mispa – zob. Sdz 20,1+.
przed Bogiem – czyli przed Arką Przymierza, którą uważano za tron Boga.
Beniamin – określenie całego plemienia, potomków najmłodszego z synów Jakuba.
Jabesz w Gileadzie – miejscowość położona 15 km na południowy wschód od Bet-Szean, po wschodniej stronie Jordanu.
Szilo – zob. Sdz 18,31+.
BETEL (hebr. ‘dom Boży’) - starożytne miasto, dzisiejsze Bejtin, usytuowane ok. na północ od Jerozolimy. Leżało na skrzyżowaniu dwóch szlaków, z których jeden prowadził z północy na południe Palestyny, drugi natomiast łączył Jerycho z Morzem Śródziemnym. Z racji swojego położenia, a także licznych Źródeł słodkiej wody, Betel miało duże znaczenie strategiczne. Już w czasach patriarchów było ważnym ośrodkiem kultu. Według Rdz 28,10-19 pierwotnie miejscowość ta nosiła nazwę Luz, a nazwę Betel nadał jej Jakub. Pod koniec XIII w. przed Chr. Betel zostało zdobyte przez Izraelitów i przypadło w udziale plemieniu Efraima. Ważną funkcję pełniło w okresie sędziów (1200-1000 przed Chr.), kiedy było miejscem spotkań wszystkich plemion Izraela. Przez pewien czas w tym mieście przechowywano Arkę Przymierza (Sdz 20,18-28). Centralizacja kultu w Jerozolimie, jaka dokonała się na początku okresu monarchii izraelskiej, sprawiła, że miejscowe sanktuarium, a zarazem całe miasto, straciło na znaczeniu. Po podziale królestwa za czasów Jeroboama (922 r. przed Chr.) sanktuarium w Betel wraz z umieszczonym w nim złotym cielcem stało się głównym ośrodkiem kultu w Królestwie Północnym (Izraelu). Miasto zostało zniszczone podczas inwazji asyryjskiej w 722/721 r. przed Chr. W dobie reform w VII w. przed Chr. król Judy Jozjasz zniszczył sanktuarium w Betel i kazał zabić miejscowych kapłanów (2Krl 23,15-20). Miasto przetrwało najazd Nabuchodonozora i zostało prawdopodobnie zniszczone przez Persów. Po odbudowie rozwijało się pomyślnie w okresach: hellenistycznym, rzymskim i bizantyjskim. Zostało opuszczone dopiero pod naporem podbojów arabskich w VI w. po Chr. Zob.
DAN.
PAN (hebr. Adonai - ‘pan’; gr. Kyrios - ‘władca’, ‘ten który ma władzę nad innym człowiekiem lub całym ludem’) - tytuł wyrażający dostojeństwo i cześć. W ST termin ten stosowano w zastępstwie imienia Boga, którego ze względu na jego świętość nie wypowiadano. W obecnym przekładzie tam, gdzie występuje słowo ”Pan”, w oryginale jest słowo JHWH (tzw. tetragram), wymawiane zazwyczaj jako Jahwe. W ST jest to najważniejsze imię Boga, które prawdopodobnie oznacza Tego, który jest, który wyzwala, który stwarza, który panuje ( Wj 3,14n). W Septuagincie - greckim przekładzie ST - tytuł Pan (Kyrios) stał się imieniem własnym Boga, najwyższego spośród wszystkich władców (Pwt 10,17). NT tytuł Kyrios odnosi do Jezusa. Upowszechnił się on w pierwszych wspólnotach chrześcijan, którzy oddając się pod panowanie Chrystusa, uznali Go za jedynego Pana, władcę życia i śmierci (Rz 14,9), tego, który powróci (1Tes 4,17), aby ostatecznie zatryumfować nad wszystkim (Flp 2,9-11). Rzeczywiste uznanie Jezusa za Pana jest warunkiem wystarczającym do otrzymania zbawienia (Rz 10,9; por. J 13,13n).
IZRAEL (hebr. Israel - ‘ten który walczył z Bogiem’) - imię nadane przez Boga patriarsze Jakubowi (Rdz 32,29), które stało się później określeniem dwunastu plemion jego potomków, a z czasem zaczęło funkcjonować jako określenie całego narodu (Joz 24). Najstarsza pozabiblijna wzmianka o Izraelu datowana jest na ok. 1230 r. przed Chr. i pochodzi z hymnu napisanego na cześć egipskiego faraona Merenptaha. Plemiona izraelskie były mocno ze sobą powiązane więzami krwi i licznymi traktatami. Jednolitą i zjednoczoną organizacją państwową, istniejącą pod nazwą Izrael, stały się w latach panowania króla Dawida. Po śmierci króla Salomona, w 922 r. przed Chr., nastąpił rozłam na Królestwo Północne (Izrael) i Królestwo Południowe (Juda). Autorzy biblijni mianem Izrael określają dziesięć plemion Królestwa Północnego. Pozostałe dwa plemiona południowe nazywają Judą. W tekstach pisanych po przesiedleniu babilońskim (586 r. przed Chr.) termin Izrael przyjmuje różne znaczenia. Może oznaczać osobę patriarchy Jakuba lub pochodzący od niego naród, zjednoczone królestwo, Królestwo Północne oraz Królestwo Południowe. W NT słowem Izrael określa się naród żydowski (np. Rz 11,26; 2Kor 3,12), a czasem Kościół Boży (np. Ga 6,16). Zob.
JUDA.
OŁTARZ - miejsce składania ofiary. Pierwotnie w tradycji biblijnej ołtarze usypywano z nieociosanych kamieni lub ziemi. Nie składano na nich ofiar, lecz były one pamiątką objawienia się Boga i świętym miejscem modlitwy (np. Rdz 12,8; Ps 43,3n). Z czasem stały się wyłącznie miejscami składania ofiar Bogu (lub bóstwom pogańskim) i znajdowały się w świątyniach. Praktyka budowania ołtarzy ofiarnych dla bóstw jest typowa dla kultur i religii Bliskiego Wschodu i nie jest oryginalnym pomysłem Izraelitów. Uważano, że ołtarze i otaczające je świątynie są ziemskimi mieszkaniami bóstw, którym należy ofiarować pokarm i miłą woń. Idea karmienia Boga była obca Izraelitom. Dla nich ołtarze były miejscami świętymi, pomagającymi w komunikacji z Bogiem. Składając na nich ofiary, wyrażali uwielbienie, dziękczynienie, przebłaganie za grzechy itp. Po centralizacji kultu w Jerozolimie (reforma Jozjasza w drugiej połowie VII w. przed Chr.) i zlikwidowaniu lokalnych sanktuariów, pozostały tylko trzy ołtarze w świątyni jerozolimskiej: ołtarz do ofiar całopalnych (wykonany z brązu), ołtarz kadzielny (wykonany ze złota) i ołtarz chlebów poświęconych (Wj 37,25 - 38,7). Zob.
OFIARA,
RÓG.
CAŁOPALENIE, CAŁOPALNA OFIARA (hebr. ola - ‘to, co się wznosi’, lub kalil - ‘doskonała’) - ofiara składana dwa razy dziennie, rano i wieczorem, w świątyni jerozolimskiej, a także przy okazji różnych specjalnych okoliczności. Różniła się od innych ofiar tym, że spalano całe zwierzę (z wyjątkiem skóry, którą otrzymywał kapłan). Dlatego też w terminologii greckiej ofiarę tę określano jako holokaustos - ‘całkowite spalenie’. Ogień, w którym ofiara była spalana, symbolizował Bożą obecność. Nierozcinanie zwierzęcia na kawałki oznaczało, że ofiara była pełna i doskonała. Zwierzę ofiarne musiało być starannie wyselekcjonowane i nie mogło mieć na ciele żadnej skazy. Obrzęd składania ofiary całopalnej rozpoczynał się od gestu położenia dłoni na głowie ofiarowanego zwierzęcia ( Kpł 1,4), co wyrażało intencję uczynienia ofiary z samego siebie. Jej celem było pojednanie człowieka z Bogiem. Ofiary całopalne składane w czasach ST były zapowiedzią jedynej doskonałej ofiary, którą złożył z siebie Jezus Chrystus. Dopiero ofiara Chrystusa na krzyżu w sposób całkowity pojednała ludzi z Bogiem i stała się Źródłem odpuszczenia grzechów (zob. np. Rz 5). Zob.
OFIARA.
WSPÓLNOTOWA OFIARA (hebr. zewach, szelamim lub zewach szelamim) - ofiara nazywana także ‘ofiarą biesiadną’ albo ‘ofiarą za pokój’. Była to ofiara krwawa składana na życzenie indywidualnych pielgrz ymów, szczególnie rodzin przybywających do Jerozolimy. Jej celem było z jednej strony wyrażenie wdzięczności Bogu za otrzymane przez rodzinę dobrodziejstwa, z drugiej natomiast, prośba o jeszcze większe zacieśnienie więzów rodzinnych oraz pogłębienie relacji rodziny z Bogiem (np. Rdz 31,54; Kpł 3,1nn; 1Sm 1,21). W księgach biblijnych nie ma przepisów, które w jednoznaczny sposób określałyby, co ma być przedmiotem ofiary wspólnotowej i w jaki sposób należy ją składać. W ofierze tej można było złożyć młodą krowę, owcę, wołu itp. Po zabiciu zwierzęcia kapłan zobowiązany był wylać jego krew na ołtarz (np. Pwt 12,27), a następnie spalić jego tłuszcz (np. Kpł 3,3-5). Po ofiarowaniu Bogu krwi i tłuszczu zwierzęcia kapłani otrzymywali jego mostek oraz prawą łopatkę (Kpł 7,28-34). To, co zostało, zabierał ofiarodawca, aby przygotować ucztę dla rodziny i zaproszonych gości.
ZGROMADZENIE (hebr. kahal, gr. ekklesia) - termin odnoszący się do wspólnoty ludzi jednoczących się ze względu na wspólne pochodzenie lub ze względu na wspólny cel. Pierwotnie termin zgromadzenie dotyczył powszechnego zwołania mężczyzn z Izraela w celu stawienia czoła wrogowi lub wyruszenia na wyprawę wojenną (np. Lb 10,7). Sygnałem nakazującym zebranie się w oznaczonym miejscu był dźwięk trąby. Wielokrotnie w Piśmie Świętym (szczególnie w Wj, Lb, Pwt, 1-2Krn) zgromadzeniem nazywany jest cały Izrael. Po instytucjonalizacji kultu świątynnego hebr. termin kahal przybrał także znaczenie religijne i określał wspólnotę ludu zwołanego, aby oddawać cześć Bogu. Kościół jako wspólnota ludzi wierzących jest określany w NT mianem ekklesia (najbliższy gr. odpowiednik hebr. kahal), czyli ‘zgromadzenie ludu Nowego Przymierza’. Kościół jest więc postrzegany jako nowy Lud Boży zwołany przez Boga. Najpełniejszym urzeczywistnieniem tego zwołania jest zgromadzenie eucharystyczne (np. 1Kor 11,17-34).
KANAAN, KANANEJCZYCY - starożytna nazwa kraju położonego na obszarze dzisiejszego Izraela i Libanu. Dotychczas nie ustalono dokładnych granic starożytnego Kanaanu (Rdz 10,19). Zanim Izraelici pojawili się na tych terenach pod koniec XIII w. przed Chr., żyły tam różne plemiona (ok. 30) skupione wokół większych miast (Rdz 10,15-18; 15,19-21; Wj 3,8.17; 13,5; Pwt 7,1; 20,17; Joz 3,10). Każde plemię miało swojego władcę i rywalizowało z sąsiadami. Ludność zamieszkująca Kanaan zajmowała się głównie rolnictwem, a także żeglarstwem i kupiectwem. Religia Kananejczyków była ściśle związana z codziennym rytmem życia. Koncentrowała się wokół kultu płodności. W Biblii mieszkańcy Kanaanu zasadniczo są ukazywani w negatywnym świetle (np. Rdz 9,18-27; Dn 13,56nn). Chociaż Izraelici gardzili nimi jako ludnością podbitą (Sdz 1,28), to jednak pod względem rozwoju cywilizacyjnego wiele zawdzięczają kulturze kananejskiej.
SYCHEM - starożytne miasto leżące ok. na północ od Jerozolimy. W XIX w. przed Chr. miało już fortyfikację i kompleks pałacowo-świątynny, które w ciągu wieków były przebudowywane i odnawiane. Przez Sychem przebiegał ważny szlak handlowy. Tam zatrzymał się Abraham, gdy przybył z Charanu (Rdz 12,6). W pobliżu Sychem został pochowany Jakub (Rdz 49,29nn). Po podboju Kanaanu przez Izraelitów Sychem stało się dla nich ważnym ośrodkiem religijnym. W X w. przed Chr. miasto przez jakiś czas było stolicą Królestwa Północnego (1Krl 12,25). W 722 r. przed Chr. Asyryjczycy zaatakowali Królestwo Północne i zniszczyli Sychem. Ok. 350 r. przed Chr. miasto odbudowano i stało się ono głównym ośrodkiem Samarii. W niedalekiej odległości od niego, na górze Garizim, znajdowała się świątynia i centrum kultu Samarytan. W 107 r. przed Chr. prawdopodobnie Jan Hirkan zniszczył Sychem, którego już nigdy nie odbudowano.
Współczucie okazane Beniaminitom
Współczucie i żal Izraelitów są przejawem solidarności plemion izraelskich. Z jednej strony należało wyplenić zło przez zastosowanie okrutnej kary wobec Beniaminitów, lecz z drugiej strony trzeba było pamiętać o tym, aby nie doprowadzić do całkowitej zagłady plemienia. Sposób znalezienia żon dla pozostałych przy życiu Beniainitów z dzisiejszej perspektywy wydaje się niedopuszczalny. Podjęte działania były wyrazem dążenia do zachowania integralności narodu i jego biologicznego przetrwania, a także sposobem uniknięcia hańby, jaką dla Izraelitów była bezpotomna śmierć. Działanie pozostałych plemion wskazuje również, że interes całego narodu postrzegano jako ważniejszy od dobra poszczególnych osób (ww. 10-14.21). Podstawowa przyczyna zła, jakie działo się w Izraelu, została podkreślona przez autora przez jej dwukrotne powtórzenie: na początku i na końcu opowiadania. Był nią brak króla, brak jednego autorytetu, na skutek czego Izraelici polegali tylko i wyłącznie na własnej ocenie swojego postępowania.
Księga Sędziów
Wprowadzenie
Okoliczności powstania
Działalność sędziów w Izraelu trwała około dwa wieki: od wejścia Izraelitów do Kanaanu (ok. 1230-1200 przed Chr.) do ustanowienia w Izraelu monarchii (ok. 1020-1004 przed Chr.). Sędziowie byli zazwyczaj przywódcami, a często wodzami wojska. Bóg powierzał im ten urząd, aby wyzwalali plemiona izraelskie z opresji i niebezpieczeństw, jakie groziły im ze strony ościennych narodów, które pragnęły przejąć kontrolę nad Kanaanem.
Księga Sędziów przeszła długi i złożony proces formowania, zanim uzyskała ostateczną, znaną dzisiaj wersję. Na początku, w okresie zbliżonym do czasu, w którym dzieją się opisywane w księdze wydarzenia, powstawały przekazywane ustnie w rodzinach izraelskich opowiadania o tzw. sędziach większych: Ehudzie, Deborze, Baraku, Gedeonie, Jeftem i Samsonie. Te pojedyncze historie zostały zebrane i spisane na początku XI w. przed Chr. Później reprezentanci tradycji deuteronomistycznej (zob. Wprowadzenie do Księgi Powtórzonego Prawa) na nowo opracowali ten materiał, dodając do niego wprowadzenie historyczno-teologiczne, poszerzając niektóre opowiadania i dostosowując wszystko do schematu: grzech – kara – pokuta – wyzwolenie. Wszystkie opowiadania zostały ułożone w porządku chronologicznym, co sprawia wrażenie, że każdy z sędziów sprawował władzę nad całym Izraelem. Tymczasem zazwyczaj działali oni na terytorium jednego z plemion wchodzących w skład Izraela. Druga redakcja deuteronomistyczna, dokonana już po zniszczeniu Jerozolimy w 587 r. przed Chr., dodała do księgi rozdziały 1 i 9, a także umieszczone na końcu dodatki oraz informacje dotyczące sędziów mniejszych: Toli, Jaira, Ibsana, Elona i Abdona. Księga Sędziów zarówno przez Żydów, jak i przez chrześcijan zawsze uważana była za natchnioną.
Treść i teologia
Księga Sędziów wyraźnie dzieli się na trzy części. Część pierwsza zawiera dwa wprowadzenia. Pierwsze z nich (Sdz 1,1 – 2,5) ukazuje sytuację plemion izraelskich po śmierci Jozuego, przy czym autor podkreśla dominującą rolę plemienia Judy. Drugie wprowadzenie (Sdz 2,6 – 3,6) posłużyło autorowi do przedstawienia koncepcji historii kierowanej przez Boga, która toczy się według wspomnianego już schematu: grzech – kara – pokuta – wybawienie. Autor podaje tu również trzy powody, dla których Bóg pozwolił, aby w Ziemi Obiecanej, pośród Izraelitów mieszkały grupy rdzennej ludności Kanaanu.
Druga, zasadnicza część księgi, przedstawia historię poszczególnych sędziów: Otniela, który uwolnił naród z niewoli narzuconej przez króla Aramu (Sdz 3,7-11); Ehuda, który wybawił Izraela od Moabitów (Sdz 3,12-30); Szamgara, który pokonał Filistynów (Sdz 3,31); Debory i Baraka, którzy obronili naród przed Kananejczykami (Sdz 4,1 – 5,31); Gedeona, który pokonał Madianitów (Sdz 6,1 – 8,35); Abimeleka (Sdz 9,1-57); Tolę (Sdz 10,1n); Jaira (Sdz 10,3-5); Jeftego (Sdz 10,6 – 12,7); Ibsana (Sdz 12,8-10); Elona (Sdz 12,11n); Abdona (Sdz 12,13-15), a także Samsona i jego walkę z Filistynami (Sdz 13 – 16).
Trzecia i ostatnia część księgi składa się z dwóch dodatków, z których jeden opowiada o przemieszczeniu się plemienia Danitów na północ Palestyny i wzniesieniu tam przez nich własnego sanktuarium (Sdz 17 – 18), drugi zaś przedstawia dramatyczną historię zbrodni, jakiej dopuścili się mieszkańcy Gibea, pochodzący z plemienia Beniamina.
Chociaż autor opisuje wydarzenia w sposób fragmentaryczny, często mocno ubarwiony, przenośny i podporządkowany ustalonemu przez niego schematowi chronologicznemu, to jednak Księga Sędziów dostarcza cennych informacji na temat jednego z najbardziej tajemniczych okresów historii Izraela. Zwyczaje wojenne i relacje społeczne przedstawione w księdze wskazują, że była to epoka barbarzyńska. Z tego powodu pojawiają się spore trudności w interpretacji tego tekstu. Dzieje się tak dlatego, że postępowanie opiewanych w księdze bohaterów izraelskich często pozostaje w sprzeczności z powszechnie dziś przyjmowanymi normami moralnymi: Ehud posługuje się zdradą, aby zabić wroga (Sdz 3,16-23); Debora wychwala podstęp Jael, która zabiła Siserę, łamiąc przy tym święte prawo gościnności (Sdz 4,18-22; 5,24-27); Abimelek, chcąc dojść do władzy, zabija siedemdziesięciu synów Jerubbaala (Sdz 9,5); Jefte doprowadza do śmierci córki, aby wypełnić złożony nierozważnie ślub (Sdz 11,34-40); Samson korzysta z usług prostytutki (Sdz 16,1); lewita ze spokojem zostawia swoją żonę w rękach gwałcicieli i zabójców (Sdz 19,1-30); połączone siły izraelskie mordują niemal całe plemię Beniamina (Sdz 19,22-25); Izraelici uprowadzają młode dziewczęta z Szilo, aby dać je za żony ocalałym Beniaminitom (Sdz 21,19-23).
Księga Sędziów ilustruje sytuację społeczno‑polityczną plemion izraelskich z czasu poprzedzającego ustanowienie monarchii. Poszczególne plemiona tworzą luźną federację i każde z nich działa na własną rękę. Zawiązują między sobą krótkotrwałe sojusze, mające na celu walkę ze wspólnym wrogiem, którym najczęściej były ludy pierwotnie zamieszkujące Kanaan, a także Edomici, Madianici, Moabici i Filistyni. Zagrożenia zewnętrzne, a także ciągła rywalizacja pomiędzy rodami i plemionami powodowały nieustanne napięcia i stan niepewności. Biorąc pod uwagę te okoliczności, łatwiej zrozumieć pojawiające się w Izraelu coraz silniejsze tendencje do ustanowienia jednego, silnego ośrodka władzy, który zagwarantuje porządek wewnętrzny i skutecznie przeciwstawi się zagrożeniom zewnętrznym. Pierwsza próba ustanowienia monarchii zakończyła się jednak klęską (Sdz 8,22-35).
Na podstawie Księgi Sędziów można stwierdzić, że w czasach poprzedzających ustanowienie monarchii Izraelici nie posiadali scentralizowanych form kultu religijnego. Każdy mógł założyć swoje prywatne sanktuarium, ojciec rodziny mógł pełnić funkcje kapłańskie albo ustanowić sobie kapłana. Wielkie sanktuaria służyły przede wszystkim jako miejsca zbiorowej modlitwy, do których w przypadku wydarzeń doniosłych dla całego narodu zwoływano uroczyste zgromadzenie.
Izraelici dochowywali wierności jedynemu Bogu, chociaż nieustannie byli narażeni na pokusę przyjmowania wierzeń kananejskich i praktykowanie bałwochwalczego kultu pogańskich bóstw płodności i urodzaju. Typowym przykładem popadnięcia w religijny synkretyzm jest historia Gedeona. W obliczu różnych zagrożeń Bóg nie pozostawia swojego narodu, ale ustanawia charyzmatycznych przywódców, sędziów, których zadaniem jest wybawienie Izraela od wszystkich zagrożeń, jakie mogłyby przeszkodzić w realizacji Bożej obietnicy dotyczącej przejęcia Ziemi Obiecanej.
Współczucie i żal Izraelitów są przejawem solidarności plemion izraelskich. Z jednej strony należało wyplenić zło przez zastosowanie okrutnej kary wobec Beniaminitów, lecz z drugiej strony trzeba było pamiętać o tym, aby nie doprowadzić do całkowitej zagłady plemienia. Sposób znalezienia żon dla pozostałych przy życiu Beniainitów z dzisiejszej perspektywy wydaje się niedopuszczalny. Podjęte działania były wyrazem dążenia do zachowania integralności narodu i jego biologicznego przetrwania, a także sposobem uniknięcia hańby, jaką dla Izraelitów była bezpotomna śmierć. Działanie pozostałych plemion wskazuje również, że interes całego narodu postrzegano jako ważniejszy od dobra poszczególnych osób (ww. 10-14.21). Podstawowa przyczyna zła, jakie działo się w Izraelu, została podkreślona przez autora przez jej dwukrotne powtórzenie: na początku i na końcu opowiadania. Był nią brak króla, brak jednego autorytetu, na skutek czego Izraelici polegali tylko i wyłącznie na własnej ocenie swojego postępowania.