51Naaman był dowódcą wojska króla Aramu. Był on człowiekiem bardzo poważanym i wysoko cenionym przez swojego pana, gdyż przez niego Pan dał zwycięstwo Aramowi. Niestety, ten dzielny wojownik był trędowaty.2Podczas jakiegoś napadu na Izraela Aramejczycy wzięli do niewoli młodą dziewczynę, którą oddano na służbę żonie Naamana. 3Pewnego razu powiedziała ona do swojej pani: „O, gdyby tylko mój pan mógł stanąć przed prorokiem, który jest w Samarii. On uwolniłby go od trądu”. 4Naaman poszedł więc do swojego pana i oznajmił mu to, co powiedziała dziewczyna z ziemi Izraela. 5„Wyruszaj natychmiast – odrzekł król Aramu – a ja poślę list do króla izraelskiego”. Wyruszył zatem, zabierając ze sobą dziesięć talentów srebra, sześć tysięcy syklów złota oraz dziesięć kompletów ubrań. 6List, który przekazał królowi izraelskiemu, był następującej treści: „Wraz z tym listem posyłam do ciebie Naamana, mojego sługę, abyś uwolnił go od trądu”. 7Kiedy król Izraela przeczytał list, rozdarł swoje szaty i wykrzyknął: „Czy ja jestem Bogiem, abym miał uśmiercać lub ożywiać? Ten bowiem przysyła do mnie człowieka, abym go uwolnił od trądu! Widzicie jasno, że szuka on zaczepki ze mną!”.
8Kiedy Elizeusz, człowiek Boży, usłyszał, że król Izraela rozdarł swoje szaty, polecił mu oznajmić: „Dlaczego rozdarłeś swoje szaty? Niech przyjdzie do mnie i przekona się, że jest prorok w Izraelu!”. 9Przybył więc Naaman z całym swym orszakiem i stanął przed drzwiami domu Elizeusza. 10Elizeusz natomiast wysłał do niego posłańca z poleceniem: „Idź i obmyj się siedem razy w Jordanie, a twoje ciało stanie się zdrowe i będziesz oczyszczony”.11Naaman rozgniewał się na to i odchodząc, mówił: „Myślałem sobie: Na pewno wyjdzie, stanie i wezwie imieniaPana, Boga swojego, a potem uniesie rękę nad chorym miejscem i uwolni mnie od trądu.12Czyż Abana i Parpar, rzeki Damaszku, nie są lepsze od wszystkich wód Izraela? Czyż nie mogłem się w nich obmyć i być oczyszczonym?”. Odwrócił się i odszedł w gniewie. 13Lecz jego słudzy podeszli do niego i zaczęli go przekonywać: „Panie, gdyby prorok polecił ci zrobić coś trudnego, czyż byś tego nie wykonał? O ileż bardziej, jeśli ci powiedział: «Obmyj się, a będziesz czysty»”. 14Wszedł więc do Jordanu i zanurzył się w nim siedem razy, zgodnie ze słowem człowieka Bożego, a jego ciało stało się na powrót zdrowe jak ciało małego dziecka. I stał się czysty.
15Natychmiast z całym orszakiem wrócił do człowieka Bożego. Kiedy stanął przed nim, powiedział: „Teraz już naprawdę wiem, że na całej ziemi nie ma Boga poza Izraelem! Przyjmij więc dar ode mnie, twojego sługi”. 16On jednak odpowiedział: „Przysięgam na Pana, któremu służę: Nie przyjmę niczego!”. I pomimo usilnego nalegania z jego strony, odmówił.17Rzekł wtedy Naaman: „Jeśli nie, to mam prośbę: niech twojemu słudze będzie wolno zabrać tyle ziemi, ile udźwignie para mułów, gdyż odtąd nie będę już składał całopaleń ani ofiar innym bogom, jak tylko Panu.18Tylko to jedno niech Pan wybaczy twojemu słudze: kiedy pan mój wchodzi do świątyni Rimmona, aby oddać tam pokłon, opiera się na moim ramieniu, wtedy i ja oddaję pokłon w świątyni Rimmona. To jedno, że będę oddawał pokłon w świątyni Rimmona, niech Pan wybaczy twojemu słudze”.19Elizeusz rzekł mu: „Idź w pokoju!”.
Naaman nie uszedł jeszcze zbyt daleko, 20kiedy Gechazi, sługa Elizeusza, człowieka Bożego, pomyślał sobie: „Cóż to, mój pan oszczędził tego Aramejczyka, Naamana, nie przyjmując od niego tego, co przyniósł. Przysięgam na Pana: pobiegnę zaraz za nim i wezmę coś od niego”.21Gechazi pospieszył za Naamanem. Gdy tylko Naaman zobaczył go biegnącego, zszedł z rydwanu, wyszedł mu na spotkanie i zapytał: „Czy wszystko w porządku?”. 22Odrzekł: „Wszystko dobrze, tylko mój pan przysłał mnie z prośbą: «Właśnie teraz przyszli do mnie dwaj młodzieńcy z góry Efraima, należący do uczniów proroków. Proszę cię dla nich o talent srebra i dwa komplety ubrań»”. 23„Ależ weź dwa talenty” – odpowiedział Naaman. I przymusił go wręcz, pakując dwa talenty srebra do dwóch worków, które wraz z dwoma kompletami ubrań wzięli dwaj jego słudzy i nieśli przed nim. 24Gdy przybyli do twierdzy, odebrał je od sług i złożył w domu. Potem odesłał tych ludzi. Kiedy oni już odeszli, 25on sam przyszedł do swojego pana. Zapytał go Elizeusz: „Gdzie byłeś Gechazi?”. On zaś odparł: „Twój sługa nigdzie nie wychodził”. 26Elizeusz jednak powiedział do niego: „Czyż moje myśli nie towarzyszyły ci, gdy pewien człowiek zszedł ze swojego rydwanu i wyszedł na spotkanie z tobą? Czy teraz jest czas przyjmowania srebra i nabywania ubrań, ogrodów oliwnych, winnic, owiec bydła, niewolników i niewolnic? 27Dlatego też trąd Naamana przylgnie do ciebie i do twojego potomstwa na zawsze!”. Kiedy Gechazi wychodził od niego, był biały od trądu jak śnieg.
dziesięć talentów – ok. 340 kg. Talent – zob. Słownik.
sześć tysięcy syklów – ok. 70 kg. Sykl – zob. Słownik.
rozdarł swoje szaty – znak wielkiego bólu i rozpaczy. Izraelici rozrywali swoje szaty i posypywali głowę prochem albo popiołem (np. Rdz 37,29; Sdz 11,35; Ne 9,1; Mt 26,65).
człowiek Boży – zob. 2Krl 1,9+.
Abana i Parpar – rzeki płynące przez Syrię i zasilające w wodę żyzną oazę Damaszku.
Damaszek – największe miasto w Syrii, położone ok. 100 km na wschód od Morza Śródziemnego. Według badań archeologicznych jest to jedno z najstarszych miejsc zamieszkałych przez ludzi.
Panie – dosł. mój ojcze. Tytuł ten w tekstach biblijnych (np. Rdz 45,8; Iz 22,21) i asyryjskich odnoszono do wysokich rangą urzędników.
Rimmon – bóg burzy, który cieszył się szczególnym kultem w Damaszku.
góra Efraima – góra położona w paśmie górskim rozciągającym się na południe od doliny Jezreel.
twierdza – prawdopodobnie chodzi o fortykację znajdującą się w pobliżu Samarii.
trąd Naamana przylgnie do ciebie – poprzez surową karę dla Gechaziego Elizeusz nie tyle chce ukarać jego chciwość i kłamstwo, ile zlekceważenie jego woli i podważenie jego autorytetu jako proroka. Raczej nie chodzi tutaj o klasyczną formę trądu znaną jako choroba Hansena, ale o jakąś inną postać choroby skóry. Jeśli Gechazi faktycznie byłby trędowaty, nie mógłby pełnić żadnych funkcji społecznych, bo zabraniało tego Prawo (Kpł 13,45n), a tak się nie dzieje (np. 2Krl 8,4).
ARAM, ARAMEJCZYCY - silne państwo (lub federacja państw), które nabrało wielkiego znaczenia na początku I tysiąclecia przed Chr. i walczyło z Izraelem o władzę nad terytorium Palestyny. O Aramie, jako terytorium nad górnym Eufratem, znajdujemy wzmianki już na tabliczkach klinowych z Aram-Sin (z ok. 2300 r. przed Chr.) oraz z Drehem (z ok. 2000 r. przed Chr.). Hebrajski termin aram występuje w Piśmie σwiętym zarówno w odniesieniu do obszaru, jak i osób. W Źródłach biblijnych i pozabiblijnych termin ten oznaczał ziemię zamieszkałą przez ludy mówiące po aramejsku (język semicki półno cno-zachodni, którym posługiwano się w Syrii w I tysiącleciu przed Chr.). Autorzy biblijni określają tym słowem nie tylko duże państwo ze stolicą w Damaszku, obejmujące tereny południowej Syrii, lecz również mniejsze państwa graniczące na północy z Izraelem (Aram-Maaka, Aram-Soba). W Septuagincie (greckim przekładzie ST) hebr. termin aram został oddany jako ‘Syria’, a mieszkańców tych ziem (hebr. arami) określono mianem ‘Syryjczyków’. Według Księgi Rodzaju Aram to jeden z pięciu synów Sema (Rdz 10,22n). Według innej tradycji był on wnukiem Nachora (brata Abrahama) i synem Kemuela (Rdz 22,20n). Pokrewieństwo Izraelitów z Aramejczykami podkreśla również fakt, że Izaak poślubił Rebekę, wnuczkę Nachora a córkę Betuela, której bratem był Aramejczyk Laban (Rdz 25,20). Żonami patriarchy Jakuba, syna Izaaka, były natomiast Rachela i Lea, córki Labana (Rdz 28 - 30). W czasach monarchii izraelskiej Aramejczycy z Damaszku byli jednym z największych wrogów Izraela. W VIII w. przed Chr., pomimo koalicji z Izraelem, państwo aramejskie zostało zdobyte przez Asyryjczyków i włączone do ich imperium (Iz 17,1-3; Jr 49,23-27; Am 1,2-5).
PAN (hebr. Adonai - ‘pan’; gr. Kyrios - ‘władca’, ‘ten który ma władzę nad innym człowiekiem lub całym ludem’) - tytuł wyrażający dostojeństwo i cześć. W ST termin ten stosowano w zastępstwie imienia Boga, którego ze względu na jego świętość nie wypowiadano. W obecnym przekładzie tam, gdzie występuje słowo ”Pan”, w oryginale jest słowo JHWH (tzw. tetragram), wymawiane zazwyczaj jako Jahwe. W ST jest to najważniejsze imię Boga, które prawdopodobnie oznacza Tego, który jest, który wyzwala, który stwarza, który panuje ( Wj 3,14n). W Septuagincie - greckim przekładzie ST - tytuł Pan (Kyrios) stał się imieniem własnym Boga, najwyższego spośród wszystkich władców (Pwt 10,17). NT tytuł Kyrios odnosi do Jezusa. Upowszechnił się on w pierwszych wspólnotach chrześcijan, którzy oddając się pod panowanie Chrystusa, uznali Go za jedynego Pana, władcę życia i śmierci (Rz 14,9), tego, który powróci (1Tes 4,17), aby ostatecznie zatryumfować nad wszystkim (Flp 2,9-11). Rzeczywiste uznanie Jezusa za Pana jest warunkiem wystarczającym do otrzymania zbawienia (Rz 10,9; por. J 13,13n).
IZRAEL (hebr. Israel - ‘ten który walczył z Bogiem’) - imię nadane przez Boga patriarsze Jakubowi (Rdz 32,29), które stało się później określeniem dwunastu plemion jego potomków, a z czasem zaczęło funkcjonować jako określenie całego narodu (Joz 24). Najstarsza pozabiblijna wzmianka o Izraelu datowana jest na ok. 1230 r. przed Chr. i pochodzi z hymnu napisanego na cześć egipskiego faraona Merenptaha. Plemiona izraelskie były mocno ze sobą powiązane więzami krwi i licznymi traktatami. Jednolitą i zjednoczoną organizacją państwową, istniejącą pod nazwą Izrael, stały się w latach panowania króla Dawida. Po śmierci króla Salomona, w 922 r. przed Chr., nastąpił rozłam na Królestwo Północne (Izrael) i Królestwo Południowe (Juda). Autorzy biblijni mianem Izrael określają dziesięć plemion Królestwa Północnego. Pozostałe dwa plemiona południowe nazywają Judą. W tekstach pisanych po przesiedleniu babilońskim (586 r. przed Chr.) termin Izrael przyjmuje różne znaczenia. Może oznaczać osobę patriarchy Jakuba lub pochodzący od niego naród, zjednoczone królestwo, Królestwo Północne oraz Królestwo Południowe. W NT słowem Izrael określa się naród żydowski (np. Rz 11,26; 2Kor 3,12), a czasem Kościół Boży (np. Ga 6,16). Zob.
JUDA.
PROROK (hebr. nawi - ‘nawoływać’, ‘zwiastować’) - człowiek przemawiający w imieniu Boga i z Jego polecenia. Profetyzm był praktyką znaną także w innych religiach starożytnego Wschodu. Proroków izraelskich wyróżnia jednak fakt odejścia przez nich od praktyk zmierzających do uzyskania stanów ekstatycznych przy pomocy muzyki, tańca lub środków odurzających. W czasach ST zjawisko profetyzmu było bardzo rozpowszechnione, a nawet zinstytucjonalizowane. Władcy mieli swoich urzędowych proroków, istniały też całe grupy proroków (np. uczniowie Eliasza), a nawet szkoły prorockie. Największe znaczenie dla Izraela mieli prorocy charyzmatyczni, niezwiązani z żadną instytucją, niezależni od królów i od miejsc kultu. Ich charakterystyczną cechą był fakt powołania przez Boga i świadomość powierzonej im misji (np. Wj 7,1n, Jr 15,19). Zadaniem proroków było przekazywanie słów, które otrzymali od Boga. Głoszenie woli Bożej odbywało się ustnie, a księgi prorockie ST są późniejszym, w stosunku do działalności proroków, zapisem danego im objawienia. W okresie przesiedlenia babilońskiego teksty zapisanych objawień zaczęto łączyć w jeden zbiór nazwany Prorocy. W NT tytuł proroka odnoszony jest do Jana Chrzciciela i do samego Jezusa (np. J 6,14). Dar proroctwa jest również jednym z darów Ducha świętego, wyrażającym się w objawianiu tajemnic, napominaniu, pocieszaniu i budowaniu wspólnoty (1Kor 12,28n).
SAMARIA, SAMARYTANIE - miasto oraz górzysty region w środkowej Palestynie, który bierze swoją nazwę od miasta Samaria, wzniesionego w IX w. przed Chr. przez króla Omriego, który uczynił z niej stolicę Królestwa Północnego (Izraela). Miało ono duże znaczenie strategiczne, ponieważ było usytuowane na wysokim wzgórzu, z dala od głównych dróg i umożliwiało łatwy dostęp do Jerozolimy, Megiddo, dolin Jezreel i Jordanu, a także do doliny nadmorskiej. Samaria pozostała stolicą Królestwa Północnego do końca jego istnienia, czyli do roku 722 przed Chr., kiedy to zostało zdobyte przez Asyryjczyków. Poj awiło się tam wówczas wielu kolonistów mezopotamskich, którzy wymieszali się z rdzenną ludnością żydowską, tworząc specyficzną społeczność etniczną. Do ostrego konfliktu między Samarytanami a Żydami doszło po powrocie z przesiedlenia babilońskiego, kiedy Żydzi odrzucili ofertę pomocy Samarytan przy odbudowie świątyni. Powodem tej odmowy był fakt, że Samarytanie, z racji mocnych wpływów pogańskich, uważani byli przez Żydów za nieczystych. Wybudowali więc własne centrum kultu ze świątynią na górze Garizim i w ten sposób utworzyli odrębną społeczność religijną. Mimo wspólnego dziedzictwa historycznego Żydzi uważali ich za pogan, a ich kult za niezgodny z prawem. Samarytanie przestrzegali dokładnie Prawa Mojżeszowego, zachowywali ścisły monoteizm, ale za księgi święte uważali tylko Pięcioksiąg, odrzucając późniejszą tradycję żydowską, którą uznali za heretycką. W czasach NT miasto Samaria zostało odbudowane przez Heroda Wielkiego i na cześć cesarza Augusta nazwano je Sebaste. Jezus kilkakrotnie przemierzał okolicę Samarii (np. Łk 17,11; J 4,5.39). Na tych terenach Ewangelię głosili Filip, Piotr i Jan (Dz 8,1-25). Zob.
IZRAEL.
PROROK (hebr. nawi - ‘nawoływać’, ‘zwiastować’) - człowiek przemawiający w imieniu Boga i z Jego polecenia. Profetyzm był praktyką znaną także w innych religiach starożytnego Wschodu. Proroków izraelskich wyróżnia jednak fakt odejścia przez nich od praktyk zmierzających do uzyskania stanów ekstatycznych przy pomocy muzyki, tańca lub środków odurzających. W czasach ST zjawisko profetyzmu było bardzo rozpowszechnione, a nawet zinstytucjonalizowane. Władcy mieli swoich urzędowych proroków, istniały też całe grupy proroków (np. uczniowie Eliasza), a nawet szkoły prorockie. Największe znaczenie dla Izraela mieli prorocy charyzmatyczni, niezwiązani z żadną instytucją, niezależni od królów i od miejsc kultu. Ich charakterystyczną cechą był fakt powołania przez Boga i świadomość powierzonej im misji (np. Wj 7,1n, Jr 15,19). Zadaniem proroków było przekazywanie słów, które otrzymali od Boga. Głoszenie woli Bożej odbywało się ustnie, a księgi prorockie ST są późniejszym, w stosunku do działalności proroków, zapisem danego im objawienia. W okresie przesiedlenia babilońskiego teksty zapisanych objawień zaczęto łączyć w jeden zbiór nazwany Prorocy. W NT tytuł proroka odnoszony jest do Jana Chrzciciela i do samego Jezusa (np. J 6,14). Dar proroctwa jest również jednym z darów Ducha świętego, wyrażającym się w objawianiu tajemnic, napominaniu, pocieszaniu i budowaniu wspólnoty (1Kor 12,28n).
OBMYCIE - stosowane przez Żydów symboliczne pozbycie się skutków kontaktu tak z rzeczami świętymi, jak i nieczystymi. Do obmycia używano wody. Przepisy prawne odnoszące się do czystości ( Kpł 11,24n) nakazywały obmywanie wszystkiego, co zostało splamione nieczystością (np. naczynia, ubrania, całe ciało). Kapłani sprawujący służbę w świątyni przed jej rozpoczęciem musieli się obmyć, aby usunąć nieczystość i w sposób godny wkroczyć w świętą przestrzeń. Obmycia służyły też do usunięcia skutków zetknięcia się z tym, co święte. Najwyższy kapłan po wyjściu z miejsca najświętszego musiał się wykąpać i wyprać ubranie (Kpł 16,24). Obowiązek obmycia spoczywał także na tych, którzy wyprowadzali kozła ofiarnego na pustynię (Kpł 16,26), oraz tych, którzy sprawowali obrzęd palenia krowy (Lb 19,7-21). Zewnętrzne obmycia są symbolem wewnętrznego obmycia, oczyszczenia z grzechów, którego w człowieku może dokonać tylko Bóg (Ps 51,4-9; Iz 1,16; Jr 4,14). W czasach NT przepisy dotyczące obmyć były bardzo uszczegółowione i przesadnie interpretowane, co spotkało się z surową krytyką ze strony Jezusa (Mk 7,2-8). Zob.
CZYSTOŚĆ,
OCZYSZCZENIE.
JORDAN - najdłuższa i największa rzeka Palestyny, a także najniżej położona rzeka świata. Znaczna część koryta Jordanu znajduje się poniżej poziomu morza. Swój początek bierze z czterech Źródeł znajdujących się u stóp Hermonu, których wody łączą się ze sobą w północnej części doliny Hule. Jordan wpada do Jeziora Galilejskiego, a następnie meandrycznymi zakolami płynie na południe, by znaleŹć swoje ujście w Morzu Martwym (np. Rdz 14,3). Na odcinku , który w linii prostej łączy Jezioro Galilejskie i Morze Martwe, Jordan ma długości. Rzeka ta stanowi główne Źródło życiodajnej wody i centralny element palestyńskiego krajobrazu. Nad Jordanem rozegrało się wiele wydarzeń istotnych dla historii zbawienia, z których najważniejsze to wejście do Ziemi Obiecanej Izraelitów wracających z niewoli egipskiej (Joz 3 - 4) oraz chrzest Jezusa, który oznaczał rozpoczęcie przez Niego publicznej działalności (np. Mt 3,13-17).
CIAŁO - termin wieloznaczny; zarówno jęz. hebr., jak i jęz. gr. posiadały dwa terminy na określenie ciała: hebr. sze’er, gr. sarks - dosł. ‘mięso’, ‘cielesność’ i hebr. basar, gr. soma - ‘ciało’. W mentalności semickiej człowiek był jednością, bez podziału na ciało i duszę, stosowanego w świecie greckim. Basar oznacza całego człowieka, ale także odnosi się do ciała zwierząt. Inne znaczenie słowa ciało pojawia się dopiero w NT, gdzie apostoł Paweł używał tego terminu, przeciwstawiając życie według łaski i ducha życiu według ciała, to znaczy opartemu na podążaniu za cielesnymi popędami (np. Rz 8,1nn). Nie oznacza to, że apostoł uważał ciało za złe z natury (np. 1Kor 6,19n). Życie według ciała charakteryzuje się dążeniem do zaspokajania ludzkiej pożądliwości (np. 1J 2,16n). Jest konsekwencją skażenia ludzkiej natury przez grzech ( Rz 5,12), ale dzięki wierze, łasce i pomocy Ducha Świętego, człowiek jest wezwany, aby panować nad własnym ciałem, czyli skłonnościami do ulegania pożądliwości. Życiu według ciała przeciwstawione jest życie duchowe, w którym nie ma miejsca na grzech (np. J 5,14; 8,11; 1J 3,6.9). W Piśmie Świętym ciało jest postrzegane jako godne szacunku, gdyż tylko jako ludzie, czyli istoty posiadające ciało, możemy dostąpić objawienia Boga (np. Ps 40,8nn; Hbr 10,5-10), żyć z Nim w przymierzu tu na ziemi, a po śmierci, w wieczności zjednoczyć się z Nim w pełni, posiadając ciała zmartwychwstałe, przemienione na podobieństwo ciała Jezusa po Jego Zmartwychwstaniu (np. 1Kor 15,51nn).
OCZYSZCZENIE - usunięcie różnego rodzaju nieczystości, przez oddzielenie ich od tego, co czyste. Prawo nakładało na Izraelitów stosowanie praktyk oczyszczenia, mających przywrócić im rytualną czystość, która dawała człowiekowi prawo do uczestnictwa w kulcie i życiu społecznym. Najczęstszym sposobem oczyszczenia były ablucje, czyli obmycia. Szczegółową wiedzę na temat sposobów oczyszczenia, a także przepisów regulujących ich stosowanie podają Kpł i Pwt. Znak oczyszczenia symbolizuje pokutę za grzechy (np. Ml 3,3) lub oczyszczenie wiary, która umacnia się wśród prześladowań (1P 1,7; por. Rz 12,2). Zob.
CZYSTOŚĆ,
OBMYCIE.
IMIĘ - oznaczało istotę, tożsamość i tajemnicę osoby, do której się odnosiło. Nadanie dziecku konkretnego imienia wyrażało oczekiwania rodziców, jakie z nim wiązali, jak również zadania, jakie dana osoba ma do spełnienia w życiu (Mt 16,18). Dlatego w kulturze semickiej imię zawsze wyrażało możliwości społeczne człowieka (Lb 16,2). Izraelici przywiązywali wielką wagę do nadawania imion. Zmienić komuś imię oznaczało obdarzyć go nową osobowością (Rdz 17,5; 17,15). Bóg, objawiając swoje imię człowiekowi ( Wj 3,14), pozwolił mu zbliżyć się do swojej tajemnicy, dopuścił go do głębokiej zażyłości ze sobą (J 17,6.26). Jego imię jest uświęcane (Iz 29,23), uwielbiane (Ps 7,18), kochane (Ps 5,12), wieczne (Ps 135,13) i groźne (Pwt 28,58). Świątynia była miejscem, w którym z woli Boga przebywało Jego imię (Pwt 12,5), czyli stale była napełniona Jego obecnością. Żydzi z szacunku dla Boga nigdy nie wypowiadali Jego imienia, zastępując je pomocniczymi określeniami typu: mój Pan, Bóg, Ten, co przebywa w górach. Bóg wybrał również imię dla swojego Syna. Imię Jezus jest święte i tożsame z imieniem Bożym (Ap 14,1). Apostołowie w imię Jezusa uzdrawiali chorych (Dz 3,6), wyrzucali demony (Mk 9,38), czynili cuda (Mt 7,22). Ich działania były w istocie działaniami samego Jezusa, który przekazując uczniom władzę i moc, uczynił ich kontynuatorami swojej misji. Zob.
JEZUS.
CZYSTOŚĆ, CZYSTY - biblijne pojęcie określające stan, który pozwala człowiekowi nawiązać kontakt z Bogiem (np. Rdz 35,2n; Joz 3,5; Jk 4,8). W kulturach Bliskiego Wschodu powszechnie stosowano różne praktyki mające na celu uzyskanie rytualnej czystości. Wśród Izraelitów również istniało przekonanie, że świętość Boga domaga się, aby człowiek, który pragnie nawiązać z Nim kontakt, był wolny od wszystkiego, co mogło go uczynić nieczystym. Nieczystość człowieka, według ówczesnej wiedzy, mogła być spowodowana np. przez kontakt ze zmarłym (np. Kpł 21,1n) lub przez kontakt z przedmiotami albo zwierzętami, które zawierały w sobie niebezpieczne siły (np. Kpł 11). Mogła też być związana z pewnymi stanami człowieka (np. menstruacją u kobiet, polucją u mężczyzn, chorobami itp.). Za nieczyste uważano również terytoria zajmowane przez pogan, dlatego łupy tam zdobyte były obłożone klątwą i najczęściej je niszczono (np. Joz 6,18.21; 7,1; 8,26n). Czystość rytualna pozwalała Izraelitom uczestniczyć w kulcie i w życiu społecznym. W stosowaniu przepisów odnoszących się do czystości, Izraelici popadali często w formalizm religijny, któremu ostro sprzeciwiali się prorocy ST. Według ich nauczania (np. Iz 10,1-17; Oz 6,6; Am 5,21-25) praktyki oczyszczające nie mogą ograniczać się do odprawiania zewnętrznych rytuałów, lecz powinny prowadzić do posłuszeństwa Bożym przykazaniom, czego wyrazem jest pełnienie uczynków miłosierdzia, p obożność i sprawiedliwość. Myśl proroków została podjęta i rozwinięta w NT. Według Jezusa, jedynie czystość moralna ma wartość religijną (np. Mk 7,1-23). Zob.
KLĄTWA,
POŚWIĘCENIE.
CAŁOPALENIE, CAŁOPALNA OFIARA (hebr. ola - ‘to, co się wznosi’, lub kalil - ‘doskonała’) - ofiara składana dwa razy dziennie, rano i wieczorem, w świątyni jerozolimskiej, a także przy okazji różnych specjalnych okoliczności. Różniła się od innych ofiar tym, że spalano całe zwierzę (z wyjątkiem skóry, którą otrzymywał kapłan). Dlatego też w terminologii greckiej ofiarę tę określano jako holokaustos - ‘całkowite spalenie’. Ogień, w którym ofiara była spalana, symbolizował Bożą obecność. Nierozcinanie zwierzęcia na kawałki oznaczało, że ofiara była pełna i doskonała. Zwierzę ofiarne musiało być starannie wyselekcjonowane i nie mogło mieć na ciele żadnej skazy. Obrzęd składania ofiary całopalnej rozpoczynał się od gestu położenia dłoni na głowie ofiarowanego zwierzęcia ( Kpł 1,4), co wyrażało intencję uczynienia ofiary z samego siebie. Jej celem było pojednanie człowieka z Bogiem. Ofiary całopalne składane w czasach ST były zapowiedzią jedynej doskonałej ofiary, którą złożył z siebie Jezus Chrystus. Dopiero ofiara Chrystusa na krzyżu w sposób całkowity pojednała ludzi z Bogiem i stała się Źródłem odpuszczenia grzechów (zob. np. Rz 5). Zob.
OFIARA.
OFIARA - polega na przekazaniu Bogu rzeczy lub zwierząt, najczęściej w akcie oficjalnego kultu. Biblijna idea ofiary ewoluowała wraz z biegiem historii zbawienia. W historii składania ofiar znajduje swoje odbicie historia wiary Izraela w jedynego Boga. Dary składane Bogu w ofierze mogły być krwawe lub bezkrwawe, ze zwierząt lub z roślin, z pokarmów lub z płynów. W czasach patriarchów ofiary były składane przez głowę rodziny, z okazji ważnych wydarzeń, na zbudowanym przez ofiarodawców kamiennym ołtarzu. Od czasów wędrówki przez pustynię ukształtował się kult instytucjonalny, w którym składanie ofiar zostało zarezerwowane dla kapłanów. Przepisy składania ofiar są podane w Kpł 1 - 7 i Lb 15. Najbardziej typową była ofiara całopalna, składana przez kapłanów każdego dnia rano i wieczorem w świątyni w Jerozolimie. Składano ją w imieniu całego ludu jako wyraz hołdu i wdzięczności Bogu, który jest Panem życia. Rodzaj i sposób składania ofiary uzależniony był od celu, który ofiarodawca chciał osiągnąć przez jej złożenie (pojednanie z Bogiem, przebłaganie Boga za popełnione grzechy, wyproszenie u Boga szczególnej łaski itp.). Starotestamentowy kult ofiarniczy nie był jedynie zewnętrznym rytuałem, jak niekiedy próbow ano go interpretować. Obrzędom składania ofiar towarzyszył wymiar duchowy, który wyrażał się w wierze ofiarodawców. Liturgia ofiarnicza jest odpowiedzią człowieka na miłość Boga i przede wszystkim oznacza oddanie się ofiarodawcy w opiekę i moc Stwórcy. Rutynę w składaniu ofiar mocno krytykowali prorocy ST. Niektórzy twierdzili nawet, że Bóg całkowicie je odrzuca, jeśli nie towarzyszy im duchowa przemiana ofiarodawcy (np. Ps 51,16-21; Iz 1,10-20; Am 5,21-27). Jezus zapowiedział kres ofiar ST i wspomniał o godzinie, w której Bóg będzie otrzymywał kult w Duchu i w prawdzie od prawdziwych czcicieli (J 4,23n). Godzina ta wypełniła się wtedy, gdy na krzyżu złożył z siebie najdoskonalszą ofiarę za całe stworzenie. Jedyna ofiara Chrystusa ostatecznie zakończyła kult starotestamentowy i przyniosła zbawienie całej ludzkości (Hbr 9,23-28). Zob.
CAŁOPALENIE,
OŁTARZ.
POKÓJ - tak najczęściej tłumaczone jest hebrajskie słowo szalom, które występuje w Piśmie Świętym ponad 250 razy i ma bardzo szerokie zastosowanie. Najogólniej oznacza ono pełnię, jedność, szczęście, pomyślność, zdrowie, a także spokój, wyciszenie. Pokój w ujęciu biblijnym nie jest pojęciem abstrakcyjnym, ale bardzo konkretnym, obejmującym zarówno świecką, jak i religijną sferę ludzkiego życia. Do dziś słowo szalom przetrwało w kulturze żydowskiej jako pozdrowienie używane zarówno przy powitaniu, jak i pożegnaniu. Za świeckim użyciem słowa szalom stoją jednak głębokie racje teologiczne. W Piśmie Świętym pokojem nazywany jest Bóg (Sdz 6,24) i uważa się Go za twórcę i Źródło pokoju, którego hojnie udziela ludziom (np. Kpł 26,6; Lb 6,26; 1Krn 22,9; Iz 26,12). Według autorów ksiąg ST pokój w relacjach międzyludzkich nie może istnieć bez Boga, ponieważ jest Jego darem (np. Kpł 26,6; Ps 29,11; Iz 26,12; 54,10; Ez 37,26; Za 8,10-12). Nie ograniczają oni tej rzeczywistości tylko do pojedynczych ludzi, ale mówią o pokoju między większymi społecznościami i całymi narodami (np. Sdz 4,17; 1Krl 5,26). W NT greckim odpowiednikiem hebr. szalom jest rzeczownik eirene, który zawiera ponadto pewne odcienie znaczeniowe obecne w literaturze greckiej. W kulturze hellenistycznej pokój oznacza nie tylko przeciwieństwo wojny i niezgody, lecz także niewzruszony wewnętrzny spokój, wynikający z harmonii umysłu. Według autorów NT Chrystus jest pokojem i Źródłem pokoju dla wierzących, ponieważ przez swoją Mękę, Śmierć i Zmartwychwstanie wszystkich pojednał w swoim ciele z Bogiem (Ef 2,14-17). W tym ujęciu pokój dotyczy nie tylko relacji międzyludzkich, lecz przede wszystkim odnosi się do relacji człowieka z Bogiem i jest owocem zbawienia dokonanego w Chrystusie oraz Jego darem dla uczniów (J 14,27). Autorzy NT, mówiąc o pokoju, widzą w nim owoc działania w wierzących Ducha σwiętego (Rz 8,6) oraz znamię obecności na ziemi królestwa Bożego (Rz 14,17) i jego realizacji w Kościele (Dz 9,31).
Uzdrowienie Naamana z trądu
Podróż Naamana, dowódcy wojsk syryjskich, odbywa się nie tylko w przestrzeni geograficznej, z Damaszku do Samarii, ale i duchowej. W Naamanie dokonuje się bowiem swoiste przejście od choroby do zdrowia i od wiary w wielu bogów pogańskich do wiary w jedynego Boga, którego czczą Izraelici. Naaman przybywa do ziemi Izraela, zawierzając słowom prostej dziewczyny wywodzącej się z Izraela. Wspaniałość orszaku, dary przywiezione dla proroka oraz list od króla syryjskiego mają potwierdzić, że jest on kimś niezwykle ważnym. Naaman szedł do Samarii z własnymi wyobrażeniami Boga i Jego proroka. Myślał, że Elizeusz wyjdzie mu na spotkanie i na widok splendoru otaczającego jego osobę, wzywając swojego Boga i wykonując jakiś magiczny gest, uwolni go od trądu. Wbrew jego oczekiwaniom prorok każe mu jedynie, i to przez posłańca, zanurzyć się siedem razy w Jordanie. W tym tak prostym i łatwym poleceniu objawia się natura działania Boga Izraela, który udziela swoich darów według własnego uznania, nie zważając na to, jaką pozycję w społeczeństwie zajmuje dotknięty cierpieniem człowiek i jakim bogactwem dysponuje. Nie zrozumiał tego Gechazi. Choć był uczniem i sługą Elizeusza, nie myślał tak jak mistrz, lecz powodowany chciwością, poprosił Naamana o zapłatę, stawiając tym samym Boga i Jego proroka w fałszywym świetle. Ukarany trądem nie będzie jego następcą. Elizeusz pozostanie ostatnim prorokiem w Samarii, zapowiadając w ten sposób koniec królestwa Izraela. Autor kładzie akcent przede wszystkim na to, że łaska Boża nie jest zastrzeżona jedynie dla Żydów, ale może jej dostąpić każdy, kto z ufnością o nią poprosi. Bóg Izraela jest Bogiem wszystkich ludzi i chociaż uczynił Izraela swoim ludem, to Jego zbawienie stanie się udziałem całego świata.
Pierwsza i Druga Księga Samuela
Wprowadzenie
Okoliczności powstania
W Biblii hebrajskiej Pierwsza i Druga Księga Samuela stanowiły jedno dzieło. Ich podział wywodzi się od Septuaginty (LXX). Tłumacze greccy połączyli te księgi z Pierwszą i Drugą Księgą Królewską, nadając czteroczęściowemu dziełu wspólny tytuł Księgi Królestw, za czym poszła też Wulgata. Hebrajski tytuł Księgi Samuela ma uzasadnienie w starożytnym przekonaniu, że autorem dzieła był Samuel, ostatni sędzia w Izraelu. Jednakże Samuel, który jest bohaterem zaledwie pierwszej części dzieła, nie może być jego autorem i dlatego autorstwo przypisuje się anonimowemu historykowi i teologowi, którego umownie nazwano Deuteronomistą. Wiele wskazuje na to, że ów anonimowy autor pod koniec VII w. lub na początku VI w. przed Chr. skomponował tzw. historię deuteronomistyczną obejmującą: Księgę Jozuego, Księgę Sędziów, Pierwszą i Drugą Księgę Samuela i Pierwszą i Drugą Księgę Królewską.
Autor Ksiąg Samuela w swojej kompozycji połączył różne źródła. Do historii rodziny Helego (1Sm 1 – 3) posłużyły mu kapłańskie tradycje sanktuarium w Szilo. Dzieje Arki Przymierza (1Sm 4 – 7) pochodzą z odrębnego źródła związanego z tradycją kultyczną. Wspomnienia o Samuelu mogły zostać stworzone i być przekazywane w ustnej tradycji w kręgach prorockich. Nie ma wątpliwości, że dzieje Saula i Dawida opierają się na licznych źródłach pisanych. Autor miał do dyspozycji przynajmniej dwa cykle opowiadań o Saulu i historię dotyczącą rodziny Dawida. Nie wiemy, kiedy poszczególne wątki historii zostały ze sobą powiązane i kiedy utrwalono je na piśmie. W różnych źródłach i tradycjach autor znajdował nie tylko pierwotne informacje o faktach, ale także zapis wielowiekowej refleksji nad nimi.
Tekst hebrajski Ksiąg Samuela jest bardzo źle zachowany, a wersja Septuaginty (LXX) przekazuje tekst znacznie różniący się od hebrajskiego. Wersja ta znajduje potwierdzenie we fragmentach hebrajskich odkrytych w XX w. w Qumran, co dowodzi, że w III-II w. przed Chr. istniały różne wersje tekstu hebrajskiego tych ksiąg. Proces redakcji dzieła był więc długi i trwał niemal do końca epoki Starego Testamentu.
Treść i teologia
Księgi Samuela opowiadają dzieje Izraela od momentu ustanowienia monarchii aż do końca panowania króla Dawida. Opis wydarzeń nie ma charakteru systematycznego wykładu, lecz stanowi raczej serię połączonych ze sobą historii i epizodów, odnoszących się do postaci Samuela, Saula i Dawida. Autor stworzył zwartą kompozycję literacką, której bieg wyznaczają trzej następujący po sobie przywódcy oraz nieustanne działanie Boga, który troszczy się o swój lud i kieruje nim poprzez specjalnie wybranych ludzi. Namaszczenie Saula na króla (1Sm 9) dało początek instytucji monarchii w Izraelu. Panowanie Saula, z powodu jego niewierności Bogu, było krótkie. Na nowego władcę namaszczony został Dawid (1Sm 16). Tak rozwijającą się historię możemy zatem podzielić na siedem części: 1) powołanie Samuela (1Sm 1 – 3); 2) dzieje Arki Przymierza (1Sm 4 – 7); 3) Saul, pierwszy król Izraela (1Sm 8 – 15); 4) Saul i Dawid (1Sm16 – 31); 5) walka o królestwo (2Sm 1 – 8); 6) Dawid królem Izraela (2Sm 9 – 20); 7) dodatki (2Sm 21 – 24).
Pierwszą i Drugą Księgę Samuela można nazwać historią o ustanowieniu monarchii w Izraelu. Jej początkiem było namaszczenie Saula, natomiast swój definitywny kształt otrzymała za panowania Dawida. Izrael, w porównaniu z narodami ościennymi, dość późno przyjął strukturę państwa monarchicznego. Po zdobyciu Kanaanu na równinie nadmorskiej osiedlili się Filistyni, którzy stali się dla Izraela wielkim zagrożeniem. W tej sytuacji zaistniała potrzeba silnej, centralnej władzy. Przeciwko Filistynom wystąpił najpierw Saul, a jego dzieło poprowadził dalej Dawid, który ostatecznie złamał ich potęgę i objął władzę nad plemionami południa i północy Izraela. Ustanowienie jednej dla całego Izraela stolicy politycznej i religijnej w Jerozolimie oraz rozciągnięcie kontroli nad narodami zajordańskimi czy aramejskimi południowej Syrii, przyniosło królestwu bezpieczeństwo, pokój i dobrobyt. Jednakże wybuchające już za życia Dawida bunty wewnętrzne ujawniały dawne antagonizmy między północą a południem i zapowiadały schizmę, która nastąpiła po śmierci Salomona.
Hebrajczycy, zaliczając Księgi Samuela do części kanonu zwanej „prorocy wcześniejsi”, wskazywali na religijny charakter przedstawionej tu historii. Przy wyborze Saula z całą ostrością postawiono problem, czy królem Izraela ma być Bóg, czy człowiek. Ustanowiony przez namaszczenie król miał panować nad Izraelem jako pełnomocnik Jahwe. Saul nie sprostał temu ideałowi i został odrzucony. Ucieleśnieniem tej idei stał się natomiast Dawid (1Sm 13,13n).
W centrum historii Dawida stoi Boża obietnica zawarta w proroctwie Natana (2Sm 7,10-16). Kierując się szczególną miłością do narodu, Bóg oznajmia łaskawe i bezwarunkowe związanie się z rodem Dawida. Ustanawia między sobą a potomkami Dawida więź na wzór tej, jaka łączy ojca i syna: „Ja będę mu Ojcem, a on będzie Mi synem”. Obietnicy Bożej nie zniweczy nawet ewentualna niewierność potomków Dawida. W taki sposób Dawid interpretuje obietnicę w swojej modlitwie dziękczynnej (2Sm 7,18-29), a zwłaszcza w tzw. „ostatnich słowach”, gdzie Boże obietnice wyraźnie nazywa się wiecznym przymierzem (2Sm 23,5). Dlatego proroctwo Natana stanowi teologiczny punkt kulminacyjny Ksiąg Samuela i najważniejszy tekst dla całego mesjanizmu królewskiego. Dzięki otrzymanej obietnicy Dawid stał się postacią kluczową w rozwoju myśli mesjańskiej ST. Późniejsi prorocy, szczególnie w najtrudniejszych momentach historii Izraela, często odwoływali się do obrazu „gałązki Jessego” (Iz 11,1), która była zapowiedzią nowego króla, mesjasza. Temat potomka Dawida, którym jest oczekiwany mesjasz, powraca także w NT. Potomkiem, do którego została skierowana obietnica dana Dawidowi, jest Jezus z Nazaretu, Syn Dawida (np. Mt 9,27), Syn Abrahama (Mt 1,1), oczekiwany Chrystus (np. Mt 16,16; Mk 8,29; J 20,31), który jest zarazem Synem Bożym (np. Mt 3,17; 17,5; Mk 3,11; Łk 3,22; J 1,34).
Ta ciągle aktualna historia uczy, że nie ma ani „świeckiej” historii, ani społeczeństwa laickiego, gdyż wszystko, co się rozgrywa na ziemi i między ludźmi, dzieje się przed Obliczem Pańskim (1Sm 10,25), tzn. w obecności Boga. Bóg pozwala ludziom działać jako istotom rozumnym i wolnym. Nie żyją oni w izolacji, lecz w określonej strukturze społecznej: są tu mężczyźni i kobiety, panujący i poddani, politycy i żołnierze, bogaci i biedni, obywatele i niewolnicy. W każdej z tych grup są ludzie prawi i chciwi, wielkoduszni i aroganccy, otwarci i podstępni. I choć wyraźny osąd moralny poszczególnych czynów czy osób pojawia się w Księgach Samuela rzadko, to domyślnie jest on zawsze obecny. Bóg wkracza w losy każdego człowieka i pomimo ludzkich grzechów oraz słabości ustanawia swoje królestwo, czyli panowanie.
Podróż Naamana, dowódcy wojsk syryjskich, odbywa się nie tylko w przestrzeni geograficznej, z Damaszku do Samarii, ale i duchowej. W Naamanie dokonuje się bowiem swoiste przejście od choroby do zdrowia i od wiary w wielu bogów pogańskich do wiary w jedynego Boga, którego czczą Izraelici. Naaman przybywa do ziemi Izraela, zawierzając słowom prostej dziewczyny wywodzącej się z Izraela. Wspaniałość orszaku, dary przywiezione dla proroka oraz list od króla syryjskiego mają potwierdzić, że jest on kimś niezwykle ważnym. Naaman szedł do Samarii z własnymi wyobrażeniami Boga i Jego proroka. Myślał, że Elizeusz wyjdzie mu na spotkanie i na widok splendoru otaczającego jego osobę, wzywając swojego Boga i wykonując jakiś magiczny gest, uwolni go od trądu. Wbrew jego oczekiwaniom prorok każe mu jedynie, i to przez posłańca, zanurzyć się siedem razy w Jordanie. W tym tak prostym i łatwym poleceniu objawia się natura działania Boga Izraela, który udziela swoich darów według własnego uznania, nie zważając na to, jaką pozycję w społeczeństwie zajmuje dotknięty cierpieniem człowiek i jakim bogactwem dysponuje. Nie zrozumiał tego Gechazi. Choć był uczniem i sługą Elizeusza, nie myślał tak jak mistrz, lecz powodowany chciwością, poprosił Naamana o zapłatę, stawiając tym samym Boga i Jego proroka w fałszywym świetle. Ukarany trądem nie będzie jego następcą. Elizeusz pozostanie ostatnim prorokiem w Samarii, zapowiadając w ten sposób koniec królestwa Izraela. Autor kładzie akcent przede wszystkim na to, że łaska Boża nie jest zastrzeżona jedynie dla Żydów, ale może jej dostąpić każdy, kto z ufnością o nią poprosi. Bóg Izraela jest Bogiem wszystkich ludzi i chociaż uczynił Izraela swoim ludem, to Jego zbawienie stanie się udziałem całego świata.