Tobiasz i anioł Rafał

51W odpowiedzi Tobiasz rzekł do swego ojca Tobita: „Ojcze, zrobię wszystko, co mi poleciłeś! 2Ale jak będę mógł odzyskać pieniądze? Przecież ani on mnie nie zna, ani ja go nie znam! Jaki dam mu znak, aby mnie poznał, uwierzył mi i oddał pieniądze? Zresztą nie znam dróg prowadzących do Medii, żeby tam pójść”. 3Tobit odpowiedział swemu synowi Tobiaszowi: „Ten człowiek własnoręcznie podpisał dokument i ja też podpisałem, a potem podzieliłem dokument na dwie części i każdy z nas wziął po jednej części; jedną dołączyłem do pieniędzy. Mija właśnie dwadzieścia lat od chwili, kiedy złożyłem te pieniądze. Synu, znajdź sobie zaufanego człowieka, który wyruszy z tobą, i odbierz te pieniądze, a kiedy powrócisz, wynagrodzimy go”.

4Tobiasz poszedł, aby poszukać kogoś, kto by znał drogę i wyruszył z nim do Medii. Wyszedł i zobaczył przed sobą anioła Rafała. Tobiasz nie wiedział, że jest to anioł Boży. 5Zapytał go więc: „Młodzieńcze, skąd jesteś?”. Ten odpowiedział: „Jestem Izraelitą, jednym z twoich braci, a przybyłem tutaj, aby znaleźć pracę”. Rzekł więc do niego: „Czy znasz drogę prowadzącą do Medii?”. 6Odpowiedział: „Tak, bywałem tam wiele razy i znam bardzo dobrze wszystkie drogi. Często podróżowałem do Medii i gościłem u naszego brata Gabaela, który mieszka w Raga w Medii. Od Ekbatany do Raga są dwa pełne dni drogi, gdyż miasta leżą w górach”. 7Wtedy Tobiasz powiedział: „Młodzieńcze, zaczekaj na mnie, dopóki nie pójdę i nie opowiem tego ojcu. Jesteś mi potrzebny, aby mi towarzyszyć. Wynagrodzę cię za to”. 8Rzekł mu: „Będę czekał, tylko nie trać czasu”. 9Tobiasz poszedł i oznajmił swojemu ojcu Tobitowi: „Znalazłem człowieka, naszego brata Izraelitę”. Na to ojciec powiedział: „Synu, przywołaj tego człowieka do mnie. Chcę się dowiedzieć, z jakiego jest rodu i z jakiego pochodzi plemienia, i czy jest godny zaufania, aby ci towarzyszyć”. 10Tobiasz wyszedł i przywołał go, mówiąc: „Młodzieńcze, ojciec cię wzywa”. Poszedł więc do niego, a Tobit pozdrowił go pierwszy. Na to Rafał rzekł do niego: „Niech cię spotka wielka radość”. W odpowiedzi Tobit mu powiedział: „Z czego miałbym się cieszyć? Jestem człowiekiem pozbawionym wzroku. Nie widzę światła, jestem pogrążony w ciemnościach jak zmarli, którzy nie oglądają światłości. Żyję, lecz jestem wśród zmarłych. Słyszę głos ludzi, ale nikogo nie widzę”. Na to odrzekł mu Rafał: „Odwagi, Bóg nie będzie zwlekał z uzdrowieniem. Odwagi!”. Tobit powiedział do niego: „Mój syn Tobiasz pragnie udać się do Medii. Czy mógłbyś z nim iść i poprowadzić go? Wynagrodzę cię za to, bracie”. Odpowiedział mu: „Mogę z nim wyruszyć. Znam wszystkie drogi, gdyż często podróżowałem do Medii. Przemierzyłem wszystkie jej wyżyny i góry i znam tam wszystkie szlaki”. 11Tobit rzekł do niego: „Bracie, powiedz mi, z jakiego jesteś rodu i z jakiego pochodzisz plemienia?”. 12Odpowiadając, rzekł mu: „Dlaczego pytasz o plemię?”. Tobit odparł: „Bracie, chcę wiedzieć dokładnie, czyim jesteś synem i jak masz na imię”.13Wtedy anioł odpowiedział: „Jestem Azariasz, syn wielkiego Ananiasza, twojego krewnego”. 14Tobit odparł: „Witaj i bądź pozdrowiony, bracie! Nie miej mi za złe, że chciałem poznać prawdę i dowiedzieć się, z jakiej pochodzisz rodziny! Okazuje się, że jesteś moim krewnym i pochodzisz z bardzo szlachetnego rodu. Znałem zarówno Ananiasza, jak i Natana, synów wielkiego Szemejasza, którzy chodzili ze mną do Jeruzalem, tam wspólnie ze mną oddawali cześć Bogu, i nie zbłądzili. Twoi krewni są dobrymi ludźmi. Tak więc jesteś ze szlachetnego rodu. Bądź pozdrowiony!”. 15I mówił do niego dalej: „Jako wynagrodzenie daję ci drachmę dziennie i utrzymanie, podobnie jak memu synowi. 16Idź więc z moim synem, a dołożę ci coś jeszcze do wynagrodzenia”. 17Odparł mu na to: „Pójdę z nim! Nie obawiaj się, zdrowi wyruszymy i zdrowi do ciebie powrócimy, gdyż droga jest bezpieczna”. Rzekł do niego: „Bracie, bądź błogosławiony!”. Potem zawołał swojego syna i powiedział mu: „Synu, przygotuj wszystko do drogi i ruszaj z twym bratem! Bóg, który jest w niebie, niech was strzeże i zdrowych przyprowadzi do mnie z powrotem, a Jego anioł niech wam towarzyszy i czuwa nad wami, synu!”. Wyszedł więc, by wyruszyć w drogę, ale najpierw ucałował swego ojca i matkę. Tobit rzekł do niego: „Idź zdrów!”.

18Jego matka natomiast zaczęła płakać i wyrzucała mężowi: „Dlaczego wysłałeś mojego chłopca w podróż? Czyż będąc z nami, nie był dla nas podporą? 19Lepiej, żeby przepadły te pieniądze, niż mielibyśmy stracić nasze dziecko. 20Powinno nam wystarczyć do życia w zupełności to, co otrzymaliśmy od Pana!”. 21Tobit rzekł do niej: „Nie martw się! Nasze dziecko wyrusza zdrowe i zdrowe do nas powróci. Twoje oczy będą oglądać dzień, w którym powróci do ciebie zdrowe. 22Nie martw się więc, siostro, i nie bój się o niego. W podróży towarzyszy mu dobry anioł, który będzie go strzegł w drodze. Powróci więc zdrowy”. 23Wtedy przestała płakać.


Media – zob. Tb 1,14+.


Według Kodeksu Hammurabiego (§§ 122-124, por. § 7) dla ważności transakcji była wymagana obecność świadków oraz sporządzenie pisemnej umowy. Drugą część dokumentu Tobit zachował jako dowód złożenia depozytu (Tb 9,2).


Rafał – zob. Tb 3,16+.


Raga – zob. Tb 4,1+.


Ekbatana – zob. Tb 3,7+.


dwa… dni – Raga leżała na wschód od Ekbatany, w linii prostej około 300 km od niej. Na przebycie tej odległości w jedną stronę potrzebowano w rzeczywistości 10-12 dni.


Azariasz, syn… Ananiasza – oba imiona posiadają tutaj funkcję symboliczną i wskazują na misję anioła: Azariasz, czyli azar-jahu – ‘Pan pomaga’; Ananiasz, czyli chanan-jahu – ‘Pan jest łaskawy’.


Dosł.: Lepiej, aby pieniądze nie połączyły się z pieniędzmi.


siostra – tak określano także narzeczoną i żonę (np. Tb 8,4.7.21; Pnp 4,9n; 5,1n).


ANIOŁ (hebr. mal’ak, gr. angelos - ‘zwiastun’, ‘posłaniec’) - istota duchowa, podporządkowana Bogu, któremu służy w różny sposób, zależny od potrzeby konkretnej sytuacji. W księgach ST nie wspomina się często o aniołach jako pośrednikach między Bogiem a ludźmi. Według opisów biblijnych Bóg najczęściej zwracał się do ludzi w sposób bezpośredni. Rozwój myśli religijnej sprawił, że Izraelici coraz mocniej podkreślali wszechmoc Boga i tym samym stawał się On dla nich coraz bardziej niedostępny, odległy. Wówczas w świadomości religijnej Żydów ugruntowało się przekonanie o istnieniu aniołów - istot pośredniczących w kontakcie Boga z człowiekiem. Biblia nie zawiera żadnych informacji na temat ich natury. Tożsamość aniołów określa ich misja, w której oznajmiają ludziom wolę Boga. Zadaniem aniołów jest również troska o ludzi (np. Ps 91,11). Bóg posłał swojego anioła, który przeprowadził Izraelitów z Egiptu do Ziemi Obiecanej (Wj 23,20nn). Obecność aniołów pośród ludu była potwierdzeniem i symbolem realnej obecności samego Boga. Mogli też pełnić misję niszczycielską (np. Rdz 19,1nn - zniszczenie Sodomy; 2Krl 19,35 - zniszczenie armii asyryjskiej) lub zwiastować nieszczęście (Ps 78, 49). Niekiedy nazywani są świętymi (Hi 5, 1; Ps 89, 6; Dn 4, 10) albo synami Bożymi (Ps 29, 1; 89, 7). W imię Boga aniołowie mogą także odpuszczać ludziom grzechy. W NT aktywność aniołów widoczna jest szczególnie na początku Nowego Przymierza w kontekście poczęcia, narodzenia i pierwszych lat życia Jezusa na ziemi (Mt 1,20.24; 2,13.19; Łk 1 - 2). Anioł towarzyszył Jezusowi także w czasie kuszenia na pustyni oraz przed Męką w czasie modlitwy w Ogrodzie Oliwnym (np. Mt 4,11; Łk 22,43). Autorzy NT ukazują również istotną rolę aniołów w przekazie Bożego orędzia oraz w rozszerzaniu się i wzroście Kościoła (np. Dz 8,26; 10,3nn). Dopiero w czasach NT nastąpiło wyraÉne rozróżnienie aniołów na tych, którzy są wysłannikami Boga, oraz na demony - uosabiające zło, szkodzące człowiekowi. Zob.

DEMON,

OPĘTANIE.

BRAT - słowo ‘brat’ (siostra) w Piśmie Świętym może oznaczać brata rodzonego, współmałżonka lub narzeczonego (Tb 7,12; por. Pnp 4,9), dalszego krewnego, przyjaciela, rodaka, a nawet sojusznika. ST, obok braterstwa opartego na więzach krwi, wyraźnie podkreśla sens tego pojęcia w odniesieniu do wspólnoty i więzi duchowej ufundowanej na współodczuwaniu (1Sm 1,26) lub na mocy tego samego przymierza (Am 1,9; 1Mch 12,10). W NT pojęcie to odnosi się przede wszystkim do braci w wierze (Mt 18,15). Członkowie pierwszych wspólnot chrześcijan samych siebie określali mianem braci (np. 1Kor 6,6; Ef 6,21; Kol 1,1; Ap 1,9) i sióstr (np. Rz 16,1; 1Kor 9,5); takie braterstwo ma swoje Źródło we wspólnym dziecięctwie Bożym (Rz 8,14-17). Jako dzieci jednego Ojca wszyscy wierzący stają się dziedzicami Jego obietnic.


BRAT - słowo ‘brat’ (siostra) w Piśmie Świętym może oznaczać brata rodzonego, współmałżonka lub narzeczonego (Tb 7,12; por. Pnp 4,9), dalszego krewnego, przyjaciela, rodaka, a nawet sojusznika. ST, obok braterstwa opartego na więzach krwi, wyraźnie podkreśla sens tego pojęcia w odniesieniu do wspólnoty i więzi duchowej ufundowanej na współodczuwaniu (1Sm 1,26) lub na mocy tego samego przymierza (Am 1,9; 1Mch 12,10). W NT pojęcie to odnosi się przede wszystkim do braci w wierze (Mt 18,15). Członkowie pierwszych wspólnot chrześcijan samych siebie określali mianem braci (np. 1Kor 6,6; Ef 6,21; Kol 1,1; Ap 1,9) i sióstr (np. Rz 16,1; 1Kor 9,5); takie braterstwo ma swoje Źródło we wspólnym dziecięctwie Bożym (Rz 8,14-17). Jako dzieci jednego Ojca wszyscy wierzący stają się dziedzicami Jego obietnic.


IMIĘ - oznaczało istotę, tożsamość i tajemnicę osoby, do której się odnosiło. Nadanie dziecku konkretnego imienia wyrażało oczekiwania rodziców, jakie z nim wiązali, jak również zadania, jakie dana osoba ma do spełnienia w życiu (Mt 16,18). Dlatego w kulturze semickiej imię zawsze wyrażało możliwości społeczne człowieka (Lb 16,2). Izraelici przywiązywali wielką wagę do nadawania imion. Zmienić komuś imię oznaczało obdarzyć go nową osobowością (Rdz 17,5; 17,15). Bóg, objawiając swoje imię człowiekowi ( Wj 3,14), pozwolił mu zbliżyć się do swojej tajemnicy, dopuścił go do głębokiej zażyłości ze sobą (J 17,6.26). Jego imię jest uświęcane (Iz 29,23), uwielbiane (Ps 7,18), kochane (Ps 5,12), wieczne (Ps 135,13) i groźne (Pwt 28,58). Świątynia była miejscem, w którym z woli Boga przebywało Jego imię (Pwt 12,5), czyli stale była napełniona Jego obecnością. Żydzi z szacunku dla Boga nigdy nie wypowiadali Jego imienia, zastępując je pomocniczymi określeniami typu: mój Pan, Bóg, Ten, co przebywa w górach. Bóg wybrał również imię dla swojego Syna. Imię Jezus jest święte i tożsame z imieniem Bożym (Ap 14,1). Apostołowie w imię Jezusa uzdrawiali chorych (Dz 3,6), wyrzucali demony (Mk 9,38), czynili cuda (Mt 7,22). Ich działania były w istocie działaniami samego Jezusa, który przekazując uczniom władzę i moc, uczynił ich kontynuatorami swojej misji. Zob.

JEZUS.

JEROZOLIMA, JERUZALEM - starożytne miasto położone w górach Judei (ok. n.p.m.), na wschód od wybrzeża Morza Śródziemnego. Pierwsze ślady osadnictwa datowane są tam na ok. 3200 r. przed Chr. Wielkiego znaczenia miasto nabrało po zdobyciu go przez Dawida w X w. przed Chr., który uczynił z niego stolicę zjednoczonego i rosnącego w siłę Izraela (2Sm 5,6). Po sprowadzeniu tam Arki Przymierza i wybudowaniu przez Salomona okazałej świątyni na górze Moria (1Krl 6) Jerozolima stała się centrum życia religijnego całego narodu. W 586 r. przed Chr. król babiloński Nabuchodonozor zburzył miasto, a ludność deportował do Babilonii. Po powrocie z wygnania Żydzi odbudowali świątynię, a miasto odzyskało swoje dawne znaczenie. W 63 r. przed Chr. Jerozolima dostała się pod panowanie Rzymian. Po nieudanym powstaniu żydowskim w 70 r. po Chr. została zniszczona, a jej świątynia doszczętnie spłonęła. Jerozolima jest centralnym miejscem historii zbawienia, gdyż tam właśnie miały miejsce najważniejsze wydarzenia zbawcze dokonane przez Jezusa: Jego nauczanie, Męka, Śmierć i Zmartwychwstanie. Tam też swój początek wzięła wspólnota Kościoła. Już ST zapowiada Nowe Jeruzalem (Iz 2,2; Mi 4,1-3), miejsce, w którym na końcu czasów Bóg zamieszka wraz ze wszystkimi narodami. Nowa Jerozolima będzie miejscem ostatecznego zjednoczenia zbawionej przez Chrystusa ludzkości ( Ap 21). Pojawiający się w księgach NT termin Jeruzalem (np. Mt 23,37; Łk 2,25; Dz 1,8; Rz 15,19; 1Kor 16,3; Ga 4,25; Hbr 12,22; Ap 3,12) jest archaiczną formą nazwy Jerozolima stosowaną w Septuagincie (greckim przekładzie ksiąg ST). W niniejszym przekładzie zachowano rozróżnienie występujące w oryginale. Zob.

SYJON.

BŁOGOSŁAWIĆ, BŁOGOSŁAWIEŃSTWO, BŁOGOSŁAWIONY - w ST rzeczywistość błogosławieństwa wyraża więź między Bogiem i Jego ludem albo między poszczególnymi ludźmi. Podmiotem udzielającym błogosławieństwa może być zarówno Bóg, jak i człowiek. Gdy Bóg udziela błogosławieństwa, oznacza to, że okazuje On człowiekowi swoją łaskę, przychylność i pozwala mu nawiązać ze sobą więź. Człowiek natomiast, błogosławiąc Boga, uznaje Go za swojego Pana i wyraża pragnienie podporządkowania Jemu całego swojego życia. W ten sposób oddaje Mu również cześć i składa dziękczynienie za Jego opiekę. W relacjach międzyludzkich błogosławieństwo wyrasta z tradycji plemiennych. Wyraża ono nie tylko akceptację człowieka, lecz pociąga za sobą konieczność przyjęcia przez niego praw i obowiązków rodowych (np. Rdz 49,1-28). Niektórzy autorzy biblijni stwierdzali, że błogosławieństwo Boga odnosi się tylko do relacji między Nim a Jego ludem. Warunkiem otrzymania przez naród wybrany błogosławieństwa jest posłuszeństwo Bogu. Brak posłuszeństwa skutkuje przekleństwem, którego wyrazem są różnego rodzaju klęski i nieszczęścia w życiu narodu (Kpł 26,14-39; Pwt 28,15-68). Inni autorzy biblijni uważali, że błogosławieństwo wiąże się ściśle z kultem. W NT są liczne świadectwa potwierdzające udzielanie ludziom błogosławieństwa przez Jezusa (np. Mk 10,16; Łk 24,50; Dz 3,26). Skutkiem błogosławieństwa udzielonego przez Jezusa jest doświadczenie szczęścia, które wypełnia wszystkie sfery ludzkiego życia. W pełni szczęśliwy jest człowiek, który z wiarą przyjmuje błogosławieństwo i uznaje, że Jezus jest Synem Bożym i Zbawcą świata (np. Mt 16,17; por. Mt 5,3-12).


PAN (hebr. Adonai - ‘pan’; gr. Kyrios - ‘władca’, ‘ten który ma władzę nad innym człowiekiem lub całym ludem’) - tytuł wyrażający dostojeństwo i cześć. W ST termin ten stosowano w zastępstwie imienia Boga, którego ze względu na jego świętość nie wypowiadano. W obecnym przekładzie tam, gdzie występuje słowo ”Pan”, w oryginale jest słowo JHWH (tzw. tetragram), wymawiane zazwyczaj jako Jahwe. W ST jest to najważniejsze imię Boga, które prawdopodobnie oznacza Tego, który jest, który wyzwala, który stwarza, który panuje ( Wj 3,14n). W Septuagincie - greckim przekładzie ST - tytuł Pan (Kyrios) stał się imieniem własnym Boga, najwyższego spośród wszystkich władców (Pwt 10,17). NT tytuł Kyrios odnosi do Jezusa. Upowszechnił się on w pierwszych wspólnotach chrześcijan, którzy oddając się pod panowanie Chrystusa, uznali Go za jedynego Pana, władcę życia i śmierci (Rz 14,9), tego, który powróci (1Tes 4,17), aby ostatecznie zatryumfować nad wszystkim (Flp 2,9-11). Rzeczywiste uznanie Jezusa za Pana jest warunkiem wystarczającym do otrzymania zbawienia (Rz 10,9; por. J 13,13n).


Tobiasz i anioł Rafał
Fragment ten zawiera pouczenie dotyczące ufności w opiekę Bożą, obrazowo przedstawioną w zesłaniu anioła w ludzkiej postaci. Jednocześnie cechy bohaterów, jak: troskliwość, rozwaga i życzliwość, zostają wskazane jako godne naśladowania. Mimo własnego nieszczęścia Tobit skupia uwagę na przyszłości syna. Tobiasz natomiast podporządkowuje się woli chorego ojca. Obecność Bożego wysłannika i jego słowa dodają otuchy ojcu i synowi. W rozmowie Tobita i jego żony ukazano dwie odmienne postawy wobec życia: lękliwa, nastawiona tylko na przetrwanie, oraz odważna, gotowa nawet na ryzyko dla zdobycia wielkich wartości. Praktyczna i moralna argumentacja żony Tobita wydaje się bardzo przekonująca, skrywa jednak zbytni lęk. Przyszłe wydarzenia potwierdzą słuszność decyzji Tobita: jego syn powróci szczęśliwie, a dzięki wyprawie do Medii znajdzie dobrą żonę i stanie się bogaty. Ufność w Bożą pomoc okazuje się postawą słuszną.

Księga Tobiasza
Wprowadzenie
Okoliczności powstania
Tytuł księgi nawiązuje do imienia głównego bohatera, Izraelity z plemienia Neftalego, który przebywał na wygnaniu w Niniwie. Nosił on właściwie imię Tobit, dlatego księga ta nazywana jest także Księgą Tobita. Tobiasz to imię jego syna, drugiego bohatera księgi. W przekładzie łacińskim zostało ono przeniesione na ojca i dlatego obaj, ojciec i syn, noszą to samo imię – Tobiasz.
Tło księgi stanowią wydarzenia związane z deportacją plemienia Neftalego do stolicy Asyrii, Niniwy, ok. 733 r. przed Chr., za panowania Tiglat-Pilesera III (745-727 przed Chr.), oraz rządy królów asyryjskich: Salmanassara V (727-722 przed Chr.), Sargona II (722-705 przed Chr.) i Sennacheryba (705-681 przed Chr.). Autor wie o zburzeniu Niniwy w 612 r. przed Chr. (Tb 14,15) oraz o odbudowaniu świątyni jerozolimskiej, co miało miejsce po powrocie wygnańców do Jerozolimy, w 515 r. przed Chr. (Tb 14,5). Dane historyczne pochodzą głównie z samego Pisma Świętego.
Autor księgi nie jest znany z imienia. Opisane w księdze praktyki religijne, które obowiązywały Żydów dopiero w okresie po wygnaniu babilońskim, pozwalają wyznaczyć przybliżony czas powstania dzieła. Można przyjąć, że zostało napisane ok. 200 r. przed Chr. i było skierowane do Żydów mieszkających w diasporze, czyli poza terytorium Izraela. Świadczą o tym obecne w księdze pouczenia moralne, bliskie Księdze Syracha, oraz to, że księgi prorockie są już traktowane jako kanoniczne (Tb 14,4.8). Księga mogła jednak powstać w oparciu o opowiadanie dużo starsze, które zostało stworzone w środowisku Izraelitów deportowanych do Asyrii.
Pierwotnie Księga Tobiasza była napisana prawdopodobnie w języku aramejskim, o czym świadczą fragmenty w tym języku znalezione w Qumran. Niektórzy uczeni wskazywali, że językiem oryginału mógł być język hebrajski lub grecki. Do nas dotarła ona w trzech różnych wersjach w języku greckim. Najkrótszą, uproszczoną wersję opowiadania zawierają Kodeksy Watykański i Aleksandryjski (GI) oraz łacińska Wulgata, która włączyła do dzieła swoiste dodatki. Obszerniejszą i wcześniejszą wersję tekstu mieści Kodeks Synajski (GII) i on jest podstawą współczesnych tłumaczeń księgi, także obecnego. Istnieje jeszcze trzecia odmiana tekstu, zamieszczona w niektórych rękopisach minuskułowych (napisanych tylko małymi literami) oraz tłumaczeniach syryjskich (GIII).
Księga Tobiasza należy do tzw. ksiąg deuterokanonicznych (wtórnokanonicznych). Zalicza się do nich księgi greckie ST (Tb, Jdt, 1–2Mch, Mdr, Syr, Ba), których charakter natchniony był lub jest kwestionowany przez część chrześcijan. Ponieważ Księga Tobiasza zachowała się tylko w języku greckim, Żydzi pominęli ją na swojej liście ksiąg biblijnych. To samo uczynili protestanci. Katolicyzm i prawosławie w ślad za tradycją Kościoła starożytnego zaliczają ją do kanonu biblijnego.
Pod względem formy literackiej Księgę Tobiasza można określić jako utwór dydaktyczny z elementami baśniowymi, mówiący o fikcyjnych wydarzeniach w celu przekazania pouczeń moralnych. Autor niewątpliwie czerpał z dzieł biblijnych i pozabiblijnych, takich jak np. historie patriarchów z Księgi Rodzaju, prawodawstwo Pięcioksięgu czy znany na starożytnym Wschodzie utwór Mądrość Achikara.
Treść i teologia
Księga zawiera pewne wiadomości historyczne o życiu Izraelitów wygnanych do Asyrii, ale jej zasadnicze przesłanie jest teologiczno‑moralne. Opowiadając o losach dwóch rodzin izraelskich na wygnaniu, o rodzinie Tobita i Raguela, przekazuje pewne prawdy religijne. Wielkim bohaterem utworu jest sam Bóg, określany imieniem Pan (np. Tb 2,2; 3,2.3.6.10), Pan Bóg (Tb 4,19), Najwyższy (Tb 1,13), Bóg niebios (Tb 10,11), Pan niebios (Tb 7,12.17; 10,11.13), Król niebios (Tb 1,18; 13,9.13), Król wieków (Tb 13,7), mój Bóg (Tb 13,9), Pan wieków (Tb 13,15). W swoich czynach Bóg jest wolny i sprawiedliwy: jest Bogiem, który nagradza i karze, a także jest Bogiem miłosiernym (Tb 3,2n; 11,14; 13,2.6).
Głównym wątkiem księgi jest myśl o Bożej odpłacie za wierność lub niewierność człowieka wobec Jego nakazów. W sposób wyrazisty problem ten stawia najpierw Anna, żona Tobita (Tb 2,14), a potem sam Tobit. Cierpienia bohaterów księgi były niezasłużone, podobnie jak cierpienia Hioba, ale w końcu okazało się, że otrzymali oni odpłatę za sprawiedliwe życie (Tb 4,6; por. 13,5; 14,11). Cierpienie, które Bóg sprowadza na człowieka, nie jest karą, lecz próbą. Bóg wystawia na próbę ludzi sprawiedliwych, jednak wspomaga ich, a potem za wierność nagradza szczęśliwym życiem.
Wzorem człowieka żyjącego zgodnie z nakazami Boga jest Tobit, który postępuje sprawiedliwie i pełni uczynki miłosierdzia: przestrzega przykazań, zachowuje żydowskie święta religijne, rozdaje jałmużnę (np. Tb 1,3; 4,7-8), grzebie zmarłych (Tb 1,18-19; 2,7-8), wynagradza pracowników (Tb 4,14; 5,16), wystrzega się rozwiązłości (Tb 4,12; 8,7), poślubia kobietę z najbliższej rodziny i to samo zaleca synowi (Tb 1,9; 4,12-13; 6,12-13.16; 7,10).
W życiu pobożnych ludzi ważną rolę odgrywa modlitwa, której kilka przykładów znajduje się w księdze (Tb 3,1-6.11-15; 8,5-8.15-17; 11,14; 13,1-18).
Wielkie znaczenie mają zawarte w księdze nauki na temat małżeństwa i rodziny. Autor pokazuje dwa dobre starsze małżeństwa: Tobita i Anny oraz Raguela i Edny, a także szczęśliwych nowożeńców: Tobiasza i Sarę. W księdze zakłada się trwałość więzi małżeńskiej mimo trudów życia, a także mówi się o niej wprost (Tb 7,11; 8,7). Bardzo pięknie zostaje ukazana też miłość rodziców i dzieci, ich wzajemna tęsknota i troska, przy czym zaleca się, aby uznać teściów za rodziców.
Jednym z głównych bohaterów księgi jest Azariasz, którym w rzeczywistości okazuje się Rafał, jeden z siedmiu aniołów stojących przed tronem Boga (Tb 12,15). Przyjął on ludzką postać, dzięki czemu jego nadprzyrodzona natura i pochodzenie pozostały dla ludzi ukryte. Z księgi dowiadujemy się, że anioł jest nie tylko stróżem człowieka i jego orędownikiem u Boga, ale także towarzyszem podróży, uzdrowicielem, nauczycielem i wychowawcą, a nawet swatem. W Księdze Tobiasza występują też elementy powszechnego przekonania ludzi tamtej epoki na temat demonów, np. obraz nękania Sary przez Asmodeusza (Tb 3,8.17). Przy odczytaniu tych motywów trzeba oczywiście brać pod uwagę okoliczność, że księga nie ma charakteru historycznego.