61Dokąd poszedł twój ukochany, o najpiękniejsza z kobiet?
Dokąd zwrócił swe kroki twój ukochany,
abyśmy szukały go z tobą?
Oblubienica
2Mój ukochany zszedł do swego ogrodu,
na grządki balsamu,
aby się paść w ogrodach
i zrywać kwiaty lilii.
3Ja jestem mojego ukochanego,
a mój ukochany jest mój,
kiedy się pasie pośród kwiatów lilii.
Postać ukochanej
Oblubieniec
4Piękna jesteś, moja przyjaciółko, jak Tirsa;
miła jak Jeruzalem,
groźna jak zastępy w szyku!
5Odwróć twoje oczy ode mnie,
bo wprawiają mnie w niepokój!
Twoje włosy są jak stado kóz,
które spływają z Gileadu.
6Zęby twe są jak stado owiec,
które wychodzą z kąpieli.
Każda ma swoją bliźniaczkę
i żadnej z nich nie brakuje.
7Jak połówki granatu są twe policzki
wyglądające spod zasłony.
8Sześćdziesiąt jest królowych
i osiemdziesiąt królewskich nałożnic,
a dziewcząt – liczba nieokreślona.
9A ona jest jedyna, moja gołąbka, moja nieskalana.
Jedyna jest u swej matki,
ulubienica tej, co ją urodziła.
Zobaczyły ją dziewczęta i nazwały szczęśliwą,
nawet królowe i nałożnice ją wychwalały:
10„Kimże ona jest:
wschodzi jak zorza,
piękna jak księżyc,
jaśniejąca jak słońce,
groźna jak zastępy w szyku?”.
11Zstąpiłem do orzechowego sadu,
aby popatrzeć na młode pędy w dolinie,
aby zobaczyć, czy winorośl wypuściła swe pąki,
czy rozkwitły granatowce.
12Nie wiem, jak znalazłem się
wśród rydwanów Ammi-Nadiba.
balsam – zob. Pnp 5,1+.
aby się paść – zob. Pnp 2,16+.
lilie – zob. Pnp 2,1+.
Tirsa – imię to pochodzi od rdzenia hebrajskiego, który oznacza piękno i przyjemność. W Piśmie Świętym jest to imię jednej z córek Selofchada, potomka Józefa (Lb 26,33; 27,1; 36,11; Joz 17,3) oraz nazwa miasta kananejskiego zdobytego przez Jozuego (Joz 12,24), które lokalizowano następnie w Królestwie Północnym (1Krl 14,17; 2Krl 15,14.16).
liczba nieokreślona – dla podkreślenia wyjątkowych zalet oblubienicy (w. 9) zostaje wspomniany niezliczony harem Salomona (1Krl 11,3).
Ammi-Nadib – postać literacka, możliwe, że wzorowana na księciu Mehi, bohaterze egipskich pieśni miłosnych.
JEROZOLIMA, JERUZALEM - starożytne miasto położone w górach Judei (ok. n.p.m.), na wschód od wybrzeża Morza Śródziemnego. Pierwsze ślady osadnictwa datowane są tam na ok. 3200 r. przed Chr. Wielkiego znaczenia miasto nabrało po zdobyciu go przez Dawida w X w. przed Chr., który uczynił z niego stolicę zjednoczonego i rosnącego w siłę Izraela (2Sm 5,6). Po sprowadzeniu tam Arki Przymierza i wybudowaniu przez Salomona okazałej świątyni na górze Moria (1Krl 6) Jerozolima stała się centrum życia religijnego całego narodu. W 586 r. przed Chr. król babiloński Nabuchodonozor zburzył miasto, a ludność deportował do Babilonii. Po powrocie z wygnania Żydzi odbudowali świątynię, a miasto odzyskało swoje dawne znaczenie. W 63 r. przed Chr. Jerozolima dostała się pod panowanie Rzymian. Po nieudanym powstaniu żydowskim w 70 r. po Chr. została zniszczona, a jej świątynia doszczętnie spłonęła. Jerozolima jest centralnym miejscem historii zbawienia, gdyż tam właśnie miały miejsce najważniejsze wydarzenia zbawcze dokonane przez Jezusa: Jego nauczanie, Męka, Śmierć i Zmartwychwstanie. Tam też swój początek wzięła wspólnota Kościoła. Już ST zapowiada Nowe Jeruzalem (Iz 2,2; Mi 4,1-3), miejsce, w którym na końcu czasów Bóg zamieszka wraz ze wszystkimi narodami. Nowa Jerozolima będzie miejscem ostatecznego zjednoczenia zbawionej przez Chrystusa ludzkości ( Ap 21). Pojawiający się w księgach NT termin Jeruzalem (np. Mt 23,37; Łk 2,25; Dz 1,8; Rz 15,19; 1Kor 16,3; Ga 4,25; Hbr 12,22; Ap 3,12) jest archaiczną formą nazwy Jerozolima stosowaną w Septuagincie (greckim przekładzie ksiąg ST). W niniejszym przekładzie zachowano rozróżnienie występujące w oryginale. Zob.
SYJON.
POSTAĆ UKOCHANEJ.
Druga pochwała oblubienicy (Pnp 6,4-10) wydaje się powtórzeniem pieśni z Pnp 4,1-7, zawiera jednak oryginalne motywy. Charakterystyczne dla niej są akcenty grozy i podziwu, jakie wzbudza ukochana. Najpierw jej postać została porównana do dwóch stolic Izraela: Jerozolimy i Tirsy. Jerozolima, miasto świątyni i pałacu dynastii Dawida, była przedmiotem zachwytu i dumy dla każdego Izraelity. Tirsa, która przez krótki czas była stolicą Królestwa Północnego (1Krl 15,33; 16,23), została wspomniana dla paralelizmu lub też z racji nazwy, która oznacza ‘upragniona’. Oba te porównania ukazują oblubienicę jako warownię, którą trzeba zdobyć. Przypominają one również obraz zamkniętego ogrodu (Pnp 4,12) oraz murów i bramy z zakończenia całego poematu (Pnp 8,9n). Oblubieniec podkreśla niezwykłość ukochanej przez porównanie jej z najpiękniejszymi kobietami tworzącymi niezliczony harem Salomona (1Krl 11,3). Oblubienica jest jednak jedyna, a więc wyjątkowa. Co więcej, wszystkie żony i nałożnice królewskie przyłączają się do oblubieńca i wraz z nim sławią jego ukochaną (Pnp 6,9n). Na zakończenie pieśni mowa jest o wejściu do sadu (Pnp 6,11n), lecz tekst nie precyzuje, kto uczestniczy w owym wejściu. Zgodnie z szerszym kontekstem, czynność tę należy przypisać oblubieńcowi. Analogiczny fragment zawiera Pnp 5,1, gdzie oblubienica została nazwana ogrodem, do którego wchodzi oblubieniec. Podobnie po trzeciej pieśni sławiącej oblubienicę (Pnp 7,2-8) następuje decyzja oblubieńca o połączeniu się z ukochaną, porównaną do palmy (Pnp 7,8n). Ostatnią z pieśni opisujących oblubienicę poprzedza powtórzona czterokrotnie zachęta do tańca (Pnp 7,1). Podczas uroczystości zaślubin oblubienica zwykle tańczyła przed gośćmi stojącymi po jej dwóch stronach, co w tekście oddano przez przywołanie obrazu dwóch obozów. Taniec „obozowy” był doskonałą okazją do zaprezentowania przez kobietę jej wdzięków. Oblubienica została tu nazwana Szulamitką, co może być żeńską formą imienia Salomon i zgodnie z zasadami poetyki miłosnej może oznaczać „królową” (zob. Wprowadzenie; Pnp 1,1 – 2,7+). Przez związek jej imienia ze słowem „pokój” wskazuje również na oblubienicę jako tę, która przynosi pokój, a więc pełnię szczęścia oblubieńcowi. Tym razem to grupa kobiet (chór) wygłasza pochwałę urody dziewczyny, zaczynając od stóp i kończąc na jej głowie. Wskazanie na pewne detale anatomiczne służy podkreśleniu ich funkcji. Tak więc wzmiankę o pępku można rozumieć jako eufemizm na oznaczenie łona. Porównanie brzucha do stożka pszenicy (Pnp 7,3) również podkreśla aspekt życia i płodności. Znaczenie to zostaje uwydatnione przez wzmiankę o kwiatach lilii (lotosu), symbolu witalności i płodności w sztuce egipskiej, którą poeta się inspirował. Obraz pszenicznego ziarna, pragnienie i radość każdego rolnika, nasuwał się tym bardziej, że zaślubiny były często celebrowane na klepisku. Na zakończenie oblubieniec wyraża pragnienie zjednoczenia się z oblubienicą, która odpowiada swoim przyzwoleniem i całkowitym oddaniem. Szczęście zjednoczenia dwojga kochających się osób zostało porównane do smaku i zapachu najlepszych owoców i wybornego wina (Pnp 7,9-11; por. Pnp 5,1).
Pieśń nad pieśniami
Wprowadzenie
Okoliczności powstania
W całym Piśmie Świętym tylko Pieśń nad pieśniami (hebr. szir ha-szirim) ma tytuł w formie stopnia najwyższego. Wyrażenie to można również przetłumaczyć jako ‘pieśń najpiękniejsza spośród pieśni’. I rzeczywiście, poetyckie i literackie piękno pieśni jest niekwestionowane. Fakt, że dzieło to jest księgą natchnioną przez Boga i zaliczaną do kanonu ksiąg świętych, pociąga za sobą liczne pytania, a nawet przysparza problemów trudnych do rozwiązania.
Pieśń nad pieśniami nie zawiera bowiem imienia Bożego, jeżeli za takie nie uznamy wyrażenia idiomatycznego płomienie Pana (Jahwe) w Pnp 8,6. Brak w niej również wzmianek o wszelkich instytucjach sakralnych Izraela, jak przymierze, świątynia, prawo, kapłaństwo. Nigdzie też nie ma aluzji do zbawczej historii narodu wybranego. Treścią tego poetyckiego utworu jest natomiast miłość dwojga młodych bohaterów, miłość autentyczna, płomienna, połączona z zachwytem nad pięknem ukochanej osoby.
Tradycja hebrajska związała powstanie Pieśni nad pieśniami z Salomonem. Tezie tej sprzyja fakt, że oblubieniec został ukazany jako król i utwór zawiera kilka odniesień do Salomona (Pnp 3,7.9.11; 8,11n). Wynika to jednak z praktyki przedstawiania oblubieńców w poezji miłosnej jako pary królewskiej. Opinię o Salomonowym autorstwie da się wyjaśnić przez tzw. pseudonimię, czyli zwyczaj podpisywania różnych dzieł imieniem największego mędrca izraelskiego, jakim był Salomon. Rzeczywisty autor Pieśni nad pieśniami nie jest więc znany. Podobnie też nie można jednoznacznie określić czasu powstania utworu w jego aktualnej formie. Choć liczni egzegeci opowiadają się za epoką po przesiedleniu babilońskim (586-538 przed Chr.), to równie możliwy jest okres monarchii judzkiej (X-VI w. przed Chr.), a nawet czas panowania Salomona (965-926 przed Chr.). Dające się wyróżnić późniejsze retusze językowe nie mogą dziwić, gdyż poematy Pieśni nad pieśniami były nieustannie wykonywane podczas uroczystości zaślubin w starożytnym Izraelu. Temu zapewne zawdzięczają swą popularność i utrwalenie w formie pisemnej.
Treść i teologia
Obecny kształt literacki Pieśni nad pieśniami jest wynikiem zamierzeń kompozycyjnych. Wszystko przemawia za tym, że jest ona zbudowana z całej serii oryginalnych, niezależnych od siebie poematów, opiewających miłość dwojga ludzi. Mniejsze, samodzielne utwory zostały połączone ze sobą tak, aby tworzyły dialog. Uczestnikami dialogu i bohaterami akcji jest dwoje zakochanych, którzy tęsknią za sobą, poszukują się, znajdują, doznają rozłąki, znowu się odnajdują i oddają się sobie całkowicie. Czasem w dialogu uczestniczą osoby trzecie: pasterze (drużbowie oblubieńca), dziewczęta (druhny oblubienicy), matka oblubienicy i jej bracia. Tekst oryginalny nie zawiera jednak wskazówek o osobach dramatu (znalazły się one dopiero w jednym z greckich rękopisów z IV w. po Chr.) i przyporządkowanie niektórych wypowiedzi poszczególnym uczestnikom dialogu jest tylko hipotetyczne.
Zasadą kompozycji Pieśni nad pieśniami nie jest chronologiczny rozwój akcji ani rytuał zawierania małżeństwa. Ważniejsze wydaje się charakterystyczne dla Hebrajczyków zamiłowanie do symetrii i równowagi. Autor zbudował konstrukcję utworu wokół punktu centralnego, którym jest opis wzajemnego oddania się małżonków zawarty w Pnp 5,1. Stąd wzięły się liczne powtórzenia pewnych motywów, formuł, zdań, wersetów, które niezbyt ściśle można nazwać refrenami. Te powtórki służą głównie intensyfikacji nastroju, spotęgowaniu emocji. Biorąc pod uwagę te kryteria, utwór można podzielić na siedem poematów: 1) Prolog: Dialog zakochanych (Pnp 1,2 – 2,7); 2) Wizyta ukochanego (Pnp 2,8-17); 3) Poszukiwanie ukochanego (Pnp 3,1 – 5,1); 4) Nocna wizyta ukochanego (Pnp 5,2 – 6,3); 5) Postać ukochanej (Pnp 6,4 – 7,11); 6) Szczęście bycia kochanym (Pnp 7,12 – 8,5a); 7) Epilog: Potęga miłości (Pnp 8,5b-14).
W Pieśni nad pieśniami kobieta i mężczyzna wyrażają swoje uczucia z niebywałą siłą i szczerością. Opisują wdzięki ukochanej osoby z zaskakującą prostotą, wolną od fałszywego wstydu, co niejednokrotnie może zadziwić czytelnika, a nawet wprawić go w zakłopotanie. Z tego też powodu od starożytności próbowano odczytywać ten utwór w sposób przenośny i alegoryczny. W takiej interpretacji Pieśń nad pieśniami opiewa miłość Boga-Oblubieńca do narodu wybranego jako oblubienicy. W teologii chrześcijańskiej oblubieńcem jest Chrystus, a oblubienicą Kościół, Maryja czy dusza ludzka. Łączące ich relacje właśnie słowami Pieśni nad pieśniami opisywali wielcy mistycy (np. św. Teresa z Ávila, św. Jan od Krzyża).
Autor natchniony, mówiąc w ten sposób o Bogu i Jego ludzie, podejmowałby język proroków (Ozeasza, Jeremiasza, Ezechiela), którzy posługiwali się obrazami opisującymi relacje łączące małżonków, aby przedstawić miłość Boga do Izraela. Ponieważ jednak w historii ten oblubieńczy związek, z winy Izraela-oblubienicy, był raczej historią niewierności i zdrad, trzeba by w księdze widzieć prorocką zapowiedź przyszłego, idealnego, mesjańskiego Izraela, który doskonale odpowie na zaproszenie Bożej miłości. Autor jednak nigdzie nie daje wskazówki, że tekst należy rozumieć jako przenośnię czy alegorię. Analogie z twórczością miłosną starożytnych sąsiadów Izraela każą te pieśni rozumieć raczej w ich podstawowym sensie.
Podczas gdy podobieństwa Pieśni nad pieśniami z tekstami prorockimi są nikłe, bardzo wyraźnie rysują się analogie z wypowiedziami mędrców o miłości mężczyzny i kobiety (np. Prz 5). Pieśń mieści się także w teologii Księgi Rodzaju.
Temat miłości oblubieńczej i zaślubin pojawia się również w Nowym Testamencie. Jan Chrzciciel nazywa objawiającego się Chrystusa panem młodym, a siebie określa mianem jego przyjaciela (J 3,29). Również sam Jezus mówi o sobie jak o panu młodym (Mt 9,15). Po raz pierwszy daje On poznać swoją moc i godność podczas wesela w Kanie Galilejskiej (J 2,1-11). Przy studni, która jest tradycyjnym miejscem spotkań zakochanych (np. Rdz 29,9; Wj 15,2-21), Jezus rozmawia z Samarytanką (J 4). Podczas uczty u faryzeusza przyjmuje namaszczenie wonnym olejkiem od grzesznej kobiety (Łk 7,36-47; por. Pnp 5,5), a jej gesty obmycia stóp, namaszczenia ich i ucałowania, interpretuje w kontekście miłości. Temat uczty weselnej pojawia się również w przypowieściach Jezusa (np. Mt 22,1-14; 25,1-13; Łk 14,16-24). Wreszcie Jego grób znajduje się w ogrodzie, gdzie po Zmartwychwstaniu spotyka się z Marią Magdaleną, której daje się poznać, wypowiadając jej imię (J 20,1.11-18; por. Pnp 3,1-4). Ogród, sad i winnica to częste miejsca spotkań kochających się osób w Pieśni nad pieśniami (np. Pnp 1,16n). Paweł Apostoł również korzysta z obrazów zaślubin, tłumacząc szczególną więź łączącą chrześcijan z Chrystusem (2Kor 11,2) oraz napominając mężów, aby kochali swoje żony jak Chrystus miłuje Kościół (Ef 5,25).