Upadek faraona

311W jedenastym roku, pierwszego dnia trzeciego miesiąca, Pan przemówił do mnie w tych słowach:2„Synu człowieczy, powiedz faraonowi, królowi Egiptu, i jego ludowi:

Do czego jesteś podobny w twojej wielkości?

3Do drzewa,

do cedru na Libanie.

Ma on piękne gałęzie

i rzucające cień konary.

Wyrósł wysoko

i swoim wierzchołkiem sięga chmur.

4Wody uczyniły go wielkim,

otchłań go wywyższyła,

kierując swoje strumienie

do miejsca, gdzie był posadzony.

A swoje strumyki puściła

ku wszystkim drzewom polnym.

5Przewyższył on wzrostem

wszystkie drzewa polne.

Pomnożyły się jego pędy

i wydłużyły gałęzie,

bo poiły go obfite wody.

6W jego gałęziach gnieździło się

wszelkie ptactwo powietrzne.

Pod jego konarami mnożyły się

wszelkie dzikie zwierzęta.

W jego cieniu mieszkały

liczne narody.

7Był piękny i wielki,

miał długie gałęzie,

gdyż jego korzenie sięgały obfitych wód.

8Nie przewyższyły go cedry ogrodu Bożego.

Cyprysy nie mogły się z nim równać.

Platany nie miały takich gałęzi jak on.

Żadne drzewo ogrodu Bożego

nie dorównywało mu swoją pięknością.

9Ja uczyniłem go pięknym,

dając mu wspaniałe konary.

Zazdrościły mu wszystkie drzewa Edenu,

które były w ogrodzie Bożym.

10Dlatego tak mówi Pan Bóg: Skoro tak wysoko wyrósł, a swoim wierzchołkiem sięgał chmur i wbił się w pychę z powodu własnej wielkości,11wydałem go w ręce wodza narodów, aby z nim postąpił stosownie do jego niegodziwości. Odrzuciłem go. 12Wycięli go obcy, najokrutniejsi spośród narodów. Porzucili go na górach. Jego gałęzie opadły na wszystkie doliny, jego połamane konary zasypały wszystkie źródła w kraju. Z jego cienia wyszły wszystkie narody ziemi i porzuciły go.

13Na jego powalonym pniu

usiadły ptaki powietrzne.

Wśród jego konarów

zamieszkały dzikie zwierzęta.

14Stało się tak, aby żadne drzewo rosnące nad wodą nie unosiło się pychą, aby nie sięgało swoim wierzchołkiem chmur i aby żadne drzewo nadrzeczne nie liczyło w swojej pysze na siebie. Wszystkie bowiem zostały wydane na śmierć, na łup krainy podziemia, wraz z ludźmi, którzy już zstąpili do grobu.

15Tak mówi Pan Bóg: W dniu, gdy ten cedr zstąpił do krainy umarłych, kazałem obchodzić po nim żałobę. Zamknąłem nad nim głębiny, wstrzymałem jej rzeki i wchłonęły go wielkie wody. Z jego powodu Liban okrył się żałobą i uschły wszystkie drzewa na polach.16Hukiem jego upadku przeraziłem narody, gdy strąciłem go do krainy umarłych pośród tych, co zstąpili już do grobu. W podziemnej krainie doznały pociechy wszystkie najlepsze drzewa Edenu i wspaniałe drzewa Libanu, wszystkie, które obficie czerpią wodę. 17Także one zstąpiły wraz z nim do krainy umarłych, do zabitych mieczem, do jego pomocników, którzy mieszkali w jego cieniu pośród narodów.

18Do kogo byłeś podobny w chwale i wielkości pośród drzew Edenu? Z drzewami Edenu zostałeś strącony do podziemnej krainy. Będziesz leżał między nieobrzezanymi, między pobitymi mieczem. Tak stanie się z faraonem i całą jego świtą – wyrocznia Pana Boga”.


W jedenastym roku… trzeciego miesiąca – 21 czerwca 587 r. przed Chr., a więc w trakcie oblężenia Jerozolimy.


cedr – drzewo szczególnie cenione ze względu na wielkość, długowieczność i wartościowe drewno. Największe lasy cedrowe znajdowały się w paśmie górskim Libanu.


Wody – prawdopodobnie chodzi o wody Nilu wraz z kanałami irygacyjnymi. To im Egipt zawdzięczał swoje bogactwo.


Ja uczyniłem – tylko Bóg jest dawcą piękna i mocy, które są obecne w Jego stworzeniach.


wódz narodów – czyli Nabuchodonozor (Ez 26,7+).


Obraz ten odzwierciedla wyobrażenia starożytnych na temat budowy świata, pod którym miał się znajdować nieogarniony praocean.


Być może jest to nawiązanie do znanej legendy o zstąpieniu do krainy umarłych wszystkich drzew ogrodu Eden po upadku i wypędzeniu człowieka z raju. Radość mieszkańców krainy umarłych wynikała zapewne z kary, jaka została wymierzona grzesznemu i pysznemu Egiptowi.


Upadek Egiptu oznaczał klęskę wszystkich jego sojuszników.


nieobrzezani – zob. Ez 28,10+.


PAN (hebr. Adonai - ‘pan’; gr. Kyrios - ‘władca’, ‘ten który ma władzę nad innym człowiekiem lub całym ludem’) - tytuł wyrażający dostojeństwo i cześć. W ST termin ten stosowano w zastępstwie imienia Boga, którego ze względu na jego świętość nie wypowiadano. W obecnym przekładzie tam, gdzie występuje słowo ”Pan”, w oryginale jest słowo JHWH (tzw. tetragram), wymawiane zazwyczaj jako Jahwe. W ST jest to najważniejsze imię Boga, które prawdopodobnie oznacza Tego, który jest, który wyzwala, który stwarza, który panuje ( Wj 3,14n). W Septuagincie - greckim przekładzie ST - tytuł Pan (Kyrios) stał się imieniem własnym Boga, najwyższego spośród wszystkich władców (Pwt 10,17). NT tytuł Kyrios odnosi do Jezusa. Upowszechnił się on w pierwszych wspólnotach chrześcijan, którzy oddając się pod panowanie Chrystusa, uznali Go za jedynego Pana, władcę życia i śmierci (Rz 14,9), tego, który powróci (1Tes 4,17), aby ostatecznie zatryumfować nad wszystkim (Flp 2,9-11). Rzeczywiste uznanie Jezusa za Pana jest warunkiem wystarczającym do otrzymania zbawienia (Rz 10,9; por. J 13,13n).


SYN CZŁOWIECZY - biblijny zwrot stosowany na określenie człowieka (np. Ps 8,5; 144,3; Ez 2,1) lub całej ludzkości (Ps 4,3; Prz 8,31). W ST wyrażenie to jest używane dla podkreślenia dystansu między Bogiem a człowiekiem. W apokaliptyce żydowskiej oznaczało ono godność i stało się tytułem specjalnego pośrednika, który ukaże się na końcu czasów. W Księdze Daniela jest mowa o przybywającym na obłokach Synu Człowieczym, który na wieki będzie panował nad ludźmi (Dn 7,13nn). W NT Jezus wielokrotnie nazywa siebie Synem Człowieczym. Wypowiedzi Jezusa, w których używa tego określenia w stosunku do własnej osoby, można podzielić na dwie grupy: kiedy mówi o godności przysługującej Synowi Człowieczemu, który ma władzę odpuszczania grzechów i jest Panem szabatu, oraz gdy mówi o sobie jako tym, który przyszedł, żeby służyć, który nie ma mieszkania, który będzie musiał cierpieć i zostanie zabity. Taki kontekst użycia tego zwrotu przez Jezusa sugeruje, że z jednej strony akcentował On w ten sposób swoje człowieczeństwo, a z drugiej objawiał swoje mesjańskie posłannictwo, przywołując znany Żydom obraz Syna Człowieczego jako sędziego, który ma przyjść na końcu czasów i zapanować nad wszystkim.


KRAINA UMARŁYCH (hebr. Szeol; gr. Hades) - określenie odnoszące się do miejsca, w którym przebywają ludzie po śmierci. Istniało przekonanie, że znajduje się ono pod ziemią. Żydzi twierdzili, że przebywający tam zmarli są oddzieleni od Boga. ST nie zawiera jednoznacznych wyjaśnień na temat tego, co dzieje się z człowiekiem po jego śmierci (np. 2Mch 7,9.11.14.23.29.36; Hi 19,25-27). W kilku psalmach znajdujemy sugestię, że w miejscu przebywania zmarłych więź z Bogiem nie jest tak silna jak za życia. Umarli są tylko cieniami, odbiciami tych istot, którymi niegdyś byli (np. Koh 9,10), a egzystencję w krainie umarłych cechuje zapomnienie i bierność (np. Ps 88,12). Autor Ps 139,8 wyraża przekonanie, że Bóg jest obecny w tej krainie, jednak uważano, że człowiek nie ma tam odpowiedniej znajomości Boga, a tym samym nie może Mu oddawać czci. W Ps 49,16 zawarta jest sugestia, że Bóg może wybawić człowieka od konieczności wiecznego przebywania w krainie umarłych.


WYROCZNIA - w Piśmie Świętym jest to informacja lub przesłanie, które Bóg kieruje do człowieka lub do całej społeczności. Często wyrocznia jest odpowiedzią na postawione przez człowieka pytanie lub stanowi szczególną interwencję Boga, który objawiając swoją wolę, kieruje losami świata. W Piśmie Świętym mamy ukazane trzy sposoby otrzymywania wyroczni: 1) w czasie snu (np. Rdz 40,8nn; 1Sm 15,16; Mt 1,20-24); 2) pod wpływem natchnienia lub w widzeniu (np. 1Sm 8,21n; 9,17; Ez 2,1nn; Dz 9,10nn); 3) przez rzucanie losów (np. Wj 28,30; Joz 7,16nn; 1Sm 14,41nn; Dz 1,26). W ciągu dziejów Izraela istniały wyznaczone miejsca i osoby umożliwiające otrzymanie wyroczni od Boga. Szczególnymi przekazicielami Bożych wyroków byli charyzmatyczni prorocy. Władcy na dworach mieli zazwyczaj kogoś, kto przekazywał Bożą wolę i głos takiego człowieka brano pod uwagę na przykład w organizacji wypraw wojennych (np. 2Krn 18,3nn). Prawo zabraniało Żydom stosowania jakichkolwiek praktyk magicznych, którymi często posługiwali się ludzie przekazujący wyrocznie w społecznościach pogańskich. Bóg sam przekazywał swoje objawienie w sposób pewny i jednoznaczny i nie miało to nic wspólnego z praktyką magiczną czy wróżbiarską.


Upadek faraona
Symboliczne opowiadanie o upadku faraona rozpoczyna się od przedstawienia króla Egiptu jako potężnego cedru, którego korzenie miały zapewnioną obfitość wody, a konary sięgały nieba. Swoją wielkością i pięknem przewyższał on nawet wspaniałą roślinność ziemskiego raju. Dostrzegamy tu mityczny pierwowzór symbolu drzewa, którym mogło być znane również z Biblii drzewo życia (Rdz 2,9) albo drzewo kosmiczne, metafora porządku świata. Obydwa te motywy bardzo często pojawiają się w mitach, sztuce i literaturze starożytnego Bliskiego Wschodu (Iz 11,1; Jr 23,5; Ez 17; 19,10-14). Jednak wielkość i potęga wbiła faraona w pychę, dlatego Bóg nie mógł pozostać obojętny. Następuje więc opis upadku drzewa, ściętego przez Babilończyków, poniżonego i ostatecznie strąconego do krainy umarłych. Ezechiel wygłosił tę wyrocznię w czasie, kiedy Nabuchodonozor oblegał Jerozolimę. Prorok raz jeszcze próbował uświadomić swoim rodakom, że mimo cudownych wyobrażeń, jakie mają na temat Egiptu, nie tylko nie przyjdzie on z odsieczą Jerozolimie, ale sam zostanie pokonany przez Babilończyków.

Księga Ezechiela
Wprowadzenie
Okoliczności powstania
Tłem wizji i wyroczni spisanych w Księdze Ezechiela są wydarzenia z początku VI w. przed Chr. W 597 r. przed Chr. władca Babilonii Nabuchodonozor (605-562 r. przed Chr.) dokonał powtórnego najazdu na podbitą już wcześniej Judę. Po zajęciu Jerozolimy aresztował i odesłał do Babilonu najznamienitszych obywateli na czele z królem Jojakinem i jego rodziną. Wśród deportowanych był także młody Ezechiel. Nowym królem Jerozolimy został całkowicie uległy Nabuchodonozorowi Mattaniasz, któremu na znak poddaństwa zwycięzca zmienił imię na Sedecjasz. Czasy jego panowania charakteryzowały się poniżającą uległością wobec Babilonu i pasmem klęsk. Po kolejnym buncie w Judei Nabuchodonozor zburzył Jerozolimę (586 r. przed Chr.) i uprowadził jeszcze liczniejszą grupę mieszkańców niż poprzednim razem. Dopiero król perski, Cyrus, po zdobyciu Babilonu w 539 r. przed Chr. wydał specjalny dekret zezwalający wygnańcom judzkim na powrót do ojczyzny.
O proroku Ezechielu, którego imię znaczy ‘Bóg jest mocny’ lub ‘Bóg czyni mocnym’, wiemy niewiele, a wszystkie informacje czerpiemy z księgi noszącej jego imię. Urodził się ok. 622 r. przed Chr. Pochodził z rodu kapłańskiego, jednak nie zdążył przed uprowadzeniem rozpocząć pełnienia funkcji kapłańskich. W 597 r. przed Chr. razem z pierwszą falą jeńców został deportowany do Mezopotamii. Pięć lat później rozpoczął działalność prorocką wśród uprowadzonych rodaków. Był żonaty, ale jego żona zmarła w niewyjaśnionych okolicznościach, prawdopodobnie w 586 r. przed Chr. (Ez 24,15-27). Poza tym nie znamy bliższych szczegółów na temat jego życia, daty śmierci i miejsca pochówku.
Z literackiego punktu widzenia Księga Ezechiela jest dziełem bardzo różnorodnym. Proza przeplata się w niej z liryką, występują tu hymny, różnego rodzaju pieśni, elegie, opisy i relacje, przypowieści alegoryzujące, wyrocznie karcące, groźby i inne. Poemat o Gogu, a zwłaszcza wizje odrodzenia teokracji w nowej rzeczywistości wskazują na początki rodzącej się powoli nowej formy literackiej, zwanej apokaliptyką. Różnice dotyczą także używanych w tekście konstrukcji gramatycznych, stylu oraz sposobu podejścia do poruszanych problemów. Nawet na podstawie wnikliwych badań trudno definitywnie stwierdzić, które fragmenty zostały napisane przez proroka, a które zostały dołączone w późniejszym czasie. Z pewnością jest to księga, która ostateczny kształt uzyskała po długim i skomplikowanym procesie redakcyjnym.
Możemy jednak bez wątpienia stwierdzić, że autor był wybitnym pisarzem i nieprzeciętnym teologiem. Fragmenty przypisywane samemu prorokowi urzekają nie tylko głębią przesłania, ale także bogactwem formy literackiej. Dodatkową trudność, ale i pewien walor Księgi Ezechiela, stanowi egzotyka używanych porównań, nawiązań, aluzji czy symboli.
Treść i teologia
Układ treści Księgi Ezechiela jest dość przejrzysty. Początkowa nota biograficzna (Ez 1,1-3) wprowadza w cztery zasadnicze części: powołanie proroka i związane z nim widzenia (Ez 1,4 – 3,15), surowe wyrocznie o własnym narodzie do czasu zdobycia Jerozolimy w roku 586 przed Chr. (Ez 3,16 – 24,27), wyrocznie o narodach obcych i zapowiedzi kary (Ez 25,1 – 32,32) oraz obietnice odrodzenia Izraela (Ez 33,1 – 37,28). Całość zamykają apokaliptyczne wizje czasów ostatecznych (Ez 38,1 – 39,29) i nowej rzeczywistości (Ez 40,1 – 48,35), których jednak absolutnie nie wolno mylić z opisem przyszłości. Są to bowiem wizje symboliczne, kryjące w sobie głębokie treści teologiczne, a nie zapowiedzi konkretnych wydarzeń.
Momentem przełomowym pod względem formy i treści nauczania Ezechiela jest klęska roku 586 przed Chr. Dotychczasowy surowy i karcący ton wypowiedzi (Ez 1 – 32) ulega radykalnej zmianie. Od tej pory kolejne wyrocznie są kierowane przeciw wrogom Izraela, a temu ostatniemu prorok zapowiada wybaczenie win, wybawienie, odbudowę i przyjaźń z Panem (Ez 33 – 48).
Ezechiel stara się rozwiązać jeden z najtrudniejszych dylematów, przed jakimi stał Izrael w VI w. przed Chr. Po kolejnych klęskach militarnych w sercach Izraelitów musiała rodzić się wątpliwość, czy Bóg Jahwe jest na tyle silny, aby skutecznie stawać w ich obronie. Z każdym rokiem dziedzictwo Boga traciło na znaczeniu, a w potęgę rósł Babilon, szukający protekcji u boga Marduka. Zniszczenie Jerozolimy i świątyni stanowiło nie tylko klęskę polityczną, ale dla wielu było niezbitym dowodem wyższości Marduka nad Bogiem Izraela. Ezechiel nie mógł więc ograniczyć się do lakonicznego wyjaśnienia zaistniałej sytuacji, gdyż Izrael potrzebował przede wszystkim podniesienia na duchu i rozbudzenia na nowo wiary w moc Boga. Księga Ezechiela jest więc przejmującym manifestem potęgi i chwały Boga. W bardzo sugestywny sposób prorok tłumaczy swoim rodakom, że przyczyną klęski nie była słabość Boga, ale ich nieprawości, pycha i bałwochwalstwo. Najpierw więc wzywa rodaków do nawrócenia, upomina ich i zapowiada nowe kary. Kiedy to wszystko okazuje się bezskuteczne, wprowadza scenę, w której Bóg, widząc niepoprawność Izraela, opuszcza świątynię i zostawia Izraelitów własnemu losowi. Pozbawiony Bożej opieki, skłócony, liczący wyłącznie na własne siły i niemądrze rządzony Izrael nie miał szans na przetrwanie. Upadek przyszedł zaskakująco szybko, a wraz z nim rozczarowanie i stagnacja. Spełniły się zapowiedzi Ezechiela. Nie doczekał się jednak u rodaków powszechnego uznania własnych win i nawrócenia. Starał się więc przynajmniej zapobiec ich całkowitemu odejściu od Boga. Dlatego zapowiadał kolejne odsłony ukazywania się Jego potęgi. Prorok wielokrotnie podkreślał, że Bóg powróci w chwale nie ze względu na zasługi Izraelitów, ale po to, by na oczach wszystkich ludów okazać swoją moc i chwałę.
Ostatecznie Bóg nie stawiał Izraelowi właściwie żadnych wymagań. Nawet nawrócenie nie było warunkiem powrotu Pana. W widzeniach doliny wyschłych kości, walki z Gogiem, rzeki życia czy nowej świątyni – sprawcą wszystkich wydarzeń jest sam Bóg. Wiara uprowadzonych do Babilonu była bowiem już tak wątła, że wymagała nie wzmocnienia, lecz wskrzeszenia z martwych.
Księga Ezechiela jest lekturą dla ludzi, którzy nie uciekają przed wysiłkiem intelektualnym w poszukiwaniu prawdy. Czytelnik nie znajdzie w niej gotowych i prostych rozwiązań – przeciwnie, natrafi na sporo mało zrozumiałych tekstów z zupełnie innej epoki. Jeśli się jednak nie zniechęci, wówczas ten pozorny labirynt doprowadzi go do wyjątkowego spotkania ze słowem Bożym.