Jonasz w Niniwie

31Pan ponownie przemówił do Jonasza:2„Wstań, idź do potężnego miasta Niniwy i głoś to, co ci powiedziałem”. 3Jonasz więc wstał i poszedł do Niniwy, jak kazał Pan. A Niniwa była ogromnym miastem; potrzeba było trzech dni, aby ją obejść.

4Zaczął więc Jonasz iść przez miasto. Szedł przez jeden dzień i wołał: „Jeszcze czterdzieści dni i Niniwa zostanie zburzona”. 5Mieszkańcy Niniwy uwierzyli Bogu i ogłosili post. Wszyscy od największego do najmniejszego nałożyli wory pokutne, 6bo gdy król Niniwy dowiedział się o tym, powstał z tronu, zdjął oznaki swojej godności, włożył wór pokutny i usiadł na popiele. 7Kazał też obwieścić w Niniwie: „Król i dostojnicy Niniwy postanawiają: Ludzie, bydło, owce i wszystkie zwierzęta domowe niech nic nie jedzą, niech się nie pasą i nie piją wody. 8Ludzie, a także bydło niech nałożą pokutne wory. I niech żarliwie wołają do Boga. Niech każdy porzuci swoje złe postępowanie i zaniecha przemocy, która plami jego ręce. 9Kto wie, może Bóg zlituje się i cofnie swój srogi gniew, i nie zginiemy”.

10Bóg zobaczył wszystko, co uczynili i jak porzucili swoje złe postępowanie. Zlitował się więc Bóg nad nimi i nie zesłał na nich nieszczęścia, które im zapowiedział.


Niniwa – potężne miasto w starożytnej Mezopotamii (na obecnym terytorium Iraku). W VII w. przed Chr. była stolicą Asyrii – jednego z najgroźniejszych wrogów Izraela. Zburzona przez Babilończyków i Medów w 612 r. przed Chr., nigdy więcej nie podniosła się z gruzów. Asyria i jej stolica Niniwa stały się z czasem symbolami zła (2Krl 19; Iz 36,1 – 37,38; Na 3,1).


ogromne miasto – zwrot ten w oryginale brzmi: miasto wielkie dla Boga. Jest to hebrajski sposób wyrażenia najwyższego stopnia przymiotnika.


Niniwa w okresie swojego największego rozkwitu miała średnicę 5 km. Trzy dni mogą więc oznaczać czas potrzebny Jonaszowi na obejście różnych miejsc w mieście, np. placów, targowisk, bram miejskich itp.


czterdzieści dni – liczba symboliczna, nawiązuje do tradycyjnego czasu pokuty (Pwt 9,18) i postu (Wj 24,18; Pwt 9,9). Może też chodzić o pewien dłuższy, wyznaczony przez Boga czas, po upływie którego rozpoczyna się nowy etap w historii (Wj 16,35; Lb 14,33; Sdz 3,11; 5,31; 13,1; 1Krl 19,8).


wory pokutne – typowy element stroju żałobnego, wykonany np. z sierści wielbłądziej lub koziej. Wór zakładano na całe ciało lub przepasywano nim biodra (np. Rdz 37,34; 2Sm 3,31).


PAN (hebr. Adonai - ‘pan’; gr. Kyrios - ‘władca’, ‘ten który ma władzę nad innym człowiekiem lub całym ludem’) - tytuł wyrażający dostojeństwo i cześć. W ST termin ten stosowano w zastępstwie imienia Boga, którego ze względu na jego świętość nie wypowiadano. W obecnym przekładzie tam, gdzie występuje słowo ”Pan”, w oryginale jest słowo JHWH (tzw. tetragram), wymawiane zazwyczaj jako Jahwe. W ST jest to najważniejsze imię Boga, które prawdopodobnie oznacza Tego, który jest, który wyzwala, który stwarza, który panuje ( Wj 3,14n). W Septuagincie - greckim przekładzie ST - tytuł Pan (Kyrios) stał się imieniem własnym Boga, najwyższego spośród wszystkich władców (Pwt 10,17). NT tytuł Kyrios odnosi do Jezusa. Upowszechnił się on w pierwszych wspólnotach chrześcijan, którzy oddając się pod panowanie Chrystusa, uznali Go za jedynego Pana, władcę życia i śmierci (Rz 14,9), tego, który powróci (1Tes 4,17), aby ostatecznie zatryumfować nad wszystkim (Flp 2,9-11). Rzeczywiste uznanie Jezusa za Pana jest warunkiem wystarczającym do otrzymania zbawienia (Rz 10,9; por. J 13,13n).


GNIEW BOŻY - zwrot wskazujący na to, że Bóg, będąc doskonale sprawiedliwy i święty, odrzuca wszystko, co sprzeciwia się świętości. Autorzy biblijni, opowiadając różne wydarzenia, używają zwrotu gniew Boga, aby uzmysłowić ludziom, jak wielkim złem jest grzech i nieposłuszeństwo wobec Bożego prawa. Zwrot ten ukazuje więc nie tyle dosłowną reakcję Boga na ludzkie działanie, ile ma być bodźcem do opamiętania się człowieka. W tym kontekście gniewu Boga nie można porównywać do ludzkiej reakcji gniewu, w której człowiek pod wpływem doznanego zła lub krzywdy przeżywa wzburzenie, a nawet pojawia się w nim chęć odwetu lub zemsty. Już w ST, w równym stopniu co gniew Boga, podkreślone jest Jego miłosierdzie (np. Ps 103,8nn). Idea ta jest także wyraźnie obecna w NT. Jezus, spotykając się z zatwardziałością ludzi, okazywał wzburzenie i gniew, które miały prowadzić do opamiętania się grzeszników (np. Mk 3,5; J 2,13-17). Istotą misji Jezusa było jednak bezgraniczne miłosierdzie, w którym wyraziła się miłość Boga do całego stworzenia (np. J 3,16; 12,47). Gniew Boży, szczególnie w nauczaniu Pawła Apostoła, odnosi się do końca czasów, kiedy Bóg sprawiedliwie osądzi każdego człowieka. Apostoł przestrzega, że nieposłuszeństwo Bogu ściąga na człowieka Jego gniew (np. Rz 1,18). Nadzieja ludzka polega na tym, że mocniejsza od Bożego gniewu jest Jego miłość, gdyż On sam jest miłością (1J 4,8). Rola Jezusa polega na wzięciu gniewu Bożego na siebie (np. Kol 1,20; 2,14), dlatego obawiać się gniewu Boga mogą jedynie ci, którzy nie chcą uwierzyć w Chrystusa i odrzucają Jego miłość. Zob.

KARA BOŻA.

Jonasz w Niniwie
Powtórzenie sceny powołania rozpoczyna drugą część księgi. Doświadczenie miłosierdzia Bożego sprawiło, że Jonasz przekonał się, iż Bóg nie rezygnuje ze swoich planów. Nie przeszkodzi mu w tym nawet brak chęci współpracy ze strony człowieka. Dlatego po „lekcji” na morzu Jonasz posłusznie wypełnia polecenie Boga: wychodzi na ulice miasta i wzywa do pokuty. Zadziwiające jest to, że ledwie prorok zaczął wzywać do nawrócenia, mieszkańcy Niniwy uznali swój grzech, zaczęli pościć i błagać Boga o miłosierdzie. Zaskoczenie Jonasza jest tym większe, gdy okazuje się, że Bóg ulitował się nad mieszkańcami Niniwy. Jonasz był raczej przygotowany na to, że z satysfakcją obejrzy zniszczenie wrogiej, zepsutej i pysznej stolicy Asyrii. Kiedy więc wydarzenia przybrały tak nieoczekiwany obrót, rozgniewał się i wypowiedział przed Bogiem swoje żale. Dla Izraelitów postawa Jonasza mogła być bardziej zrozumiała niż bezgraniczne miłosierdzie Boga (Jon 1,1-3+).

Księga Jonasza
Wprowadzenie
Okoliczności powstania
Pośród ksiąg prorockich Księga Jonasza wyróżnia się tym, że zdecydowaną jej część stanowi opis wydarzeń związanych z misją proroka, a zawarte w niej orędzie prorockie ogranicza się zaledwie do jednego zdania (Jon 3,4). To odwrócenie proporcji jest tym bardziej zaskakujące, gdy się okazuje, że nawet ta krótka przepowiednia i tak się nie spełnia. Ponadto w żadnej innej księdze nie znajdziemy tak wyraźnego przeciwstawienia pogan, którzy chcą się nawrócić, prorokowi, który choć należy do narodu wybranego, to jednak nie rozumie Boga. Całość stanowi więc opowiadanie o niezwykłej misji proroka, którego Bóg wysłał do Niniwy – stolicy wrogiej Izraelitom Asyrii (np. Iz 7,17-20; Jr 50,17; Oz 9,1-6; 11,1-5).
Postać proroka Jonasza, syna Amittaja z Gat-Chefer, wspomniana jest w 2Krl 14,25. Z tekstu tego dowiadujemy się o nim jednak tylko tyle, że żył w VIII w. przed Chr. i w ciężkich czasach zapowiadał szczęśliwą odmianę losu Izraela. Czy bohater księgi noszący imię Jonasz i prorok Jonasz działający w VIII w przed Chr. to ta sama osoba? Dane historyczne, geograficzne i polityczne zawarte w Księdze Jonasza tak dalece odbiegają od rzeczywistości VIII w. przed Chr., że wydaje się niemożliwe, aby napisał ją ktoś żyjący w tamtej epoce. Ani autor księgi, ani późniejsi wydawcy nie zadbali jednak o sprecyzowanie czasu wydarzeń. Być może dlatego, aby pozbawić tę opowieść zbyt konkretnych uwarunkowań historycznych, dzięki czemu mogła ona nabrać wymiaru ponadczasowego i symbolicznego. Prawdopodobnie autor, chcąc przekazać współczesnym sobie ludziom określone prawdy, ułożył coś w rodzaju noweli, której bohaterem uczynił proroka znanego z odległej historii Izraela. Celem tak pomyślanej księgi nie było więc dokładne przedstawienie wydarzeń z życia historycznego Jonasza, ale ukazanie pewnego przesłania. O historycznej wartości opowiadania w żadnym wypadku nie świadczy też powołanie się Jezusa na dzieje Jonasza (Mt 12,38-41; Łk 11,29-32). W tekstach tych jedynie jest mowa o znaku Jonasza, który zachowuje swoją wymowę niezależnie od tego, czy opisany w księdze prorok był postacią historyczną, czy nie.
Jeśli chodzi o czas powstania i autorstwo księgi, można stwierdzić jedynie, że napisana została między VI a IV w. przed Chr. przez nieznanego nam autora. Wydaje się również, że księga ta jest głosem w dyskusji, jaka wywiązała się po powrocie Izraelitów z przesiedlenia babilońskiego, gdy podejmowano kolejne reformy, mające na celu oczyszczenie narodu izraelskiego z wszystkiego, co uznano za „obce”. Chodziło m. in. o unieważnienie małżeństw mieszanych (Ezd 10,2n; Ne 13,23-25.27) czy niedopuszczenie Samarytan do prac przy odbudowie świątyni jerozolimskiej (Ezd 4,1-5; Ne 2,20).
Treść i teologia
W strukturze literackiej księgi można zauważyć wyraźny podział historii Jonasza na dwie symetrycznie zbudowane części. Pierwsza i druga część zawierają po dwa rozdziały. Obydwie części otwierają te same słowa‑klucze: „wstań”, „idź” i „ogłoś” (Jon 1,2). Jonasz wezwany przez Boga za pierwszym razem, wstaje i idzie, lecz dokładnie w odwrotnym kierunku niż mu to wskazał Bóg. Gdy więc jest na statku, Bóg zsyła burzę, która niemal doprowadza do katastrofy. W krytycznym momencie Jonasz jest wyrzucony do morza i połknięty przez rybę. Wtedy sztorm ustaje, a marynarze oddają cześć Bogu. W drugiej części Jonasz jeszcze raz słyszy polecenie: „wstań”, „idź” i „głoś” (Jon 3,2). Tym razem wstaje, idzie do Niniwy i głosi upomnienie, tak jak mu Bóg polecił. Ten prosty schemat służy autorowi do ukazania różnych aspektów Bożego miłosierdzia, które, wbrew ludzkim spekulacjom, obejmuje wszystkich ludzi.
Księga Jonasza, jako całość, może być interpretowana co najmniej na dwa sposoby. Po pierwsze, stawia przed Izraelitami zasadnicze pytanie o możliwość uznania pogan jako równorzędnych im dzieci Bożych, podlegających nie tylko karze za grzechy, ale także miłosierdziu i zbawieniu; zdolnych do nawrócenia i oddawania czci jedynemu Bogu. Była to teza niezwykle trudna do przyjęcia przez Izraelitów, którzy wciąż mieli w pamięci wielorakie krzywdy, jakich doznali od pogan. Po drugie, w księdze zawiera się upomnienie dla narodu wybranego, który zamiast świecić przykładem, postępował gorzej niż sąsiednie ludy, nieznające prawdziwego Boga.
Księgi Jonasza nie zamyka żadne podsumowanie, wniosek czy przesłanie. Kończy się ona pytaniem o to, czy Bóg ma prawo obdarzyć miłością i zbawieniem każdego człowieka – nawet tego, który najmniej na to zasługuje.